"Nowy-stary" Spiker Izby Reprezentantów

Mike Johnson jest Spikerem Izby Reprezentantów od października 2023 roku. W głosowaniu, do którego doszło w piątek 3 stycznia uzyskał 218 głosów, czyli dokładnie tyle, ile wynosiła wymagana większość bezwzględna. Główny rywal Johnsona, Hakeem Jeffries (Partia Demokratyczna), zdobył 215 głosów. Nowym liderem większości w Senacie został z kolei senator z Dakoty Południowej John Thune.

Wsparcie Trumpa

Johnson zapowiedział, że przewodząc 119. Kongresowi zamierza kierować się zasadą „America First”, „zrzec się status quo” i w pierwszej kolejności zająć się zabezpieczeniem granic. Obiecał również drastyczne odchudzenie aparatu państwowego i wzmocnienie sił zbrojnych.

„To najniebezpieczniejszy moment od czasów II wojny światowej, a cały świat patrzy w stronę Ameryki i tego ciała (Kongresu - PAP), aby zapewnić utrzymanie pokoju” - powiedział.

Niewątpliwy wpływ na zwycięstwo Republikanina miało poparcie jego kandydatury przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa. „Mike będzie wielkim przewodniczącym, a nasz kraj na tym skorzysta (…)” - napisał polityk na portalu Truth Social.

Blokada środków dla Ukrainy

Spiker Johnson pod koniec 2023 roku zasłynął blokadą pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy (łączna wartość pakietu uwzględniającego też pomoc dla Izraela i Tajwanu wyniosła ponad 60 miliardów dolarów). Ostatecznie w kwietniu 2024 przewodniczący Izby Reprezentantów zadecydował o zdjęciu ów blokady i wprowadzeniu pod obrady wspomnianego projektu.