Geopolityka
Korea Północna żąda od władz panamskich uwolnienia zatrzymanego okrętu
Korea Północna zażądała uwolnienia okrętu przewożącego kubańską broń, który został zatrzymany w Panamie. Władze reżimu podkreślają, że transakcja między krajami była całkowicie legalna oraz nazwała podejrzenia panamskich władz o przewożeniu narkotyków „fikcją”.
Rzecznik północnokoreańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych powiedział, że władze panamskie zaatakowały i zatrzymały kapitana oraz załogę okrętu z powodu podejrzeń o przewożenie narkotyków. Przeszukano statek, jednak nie znaleziono nielegalnych substancji. Rzecznik dodał również, że znaleziony na pokładzie ładunek to broń, która zgodnie z umową między dwoma państwami miała być wysłana na Kubę. Jego zdaniem władze panamskie powinny uwolnić załogę oraz okręt, aby ten dotarł na czas do celu.
Komentarz naszego eksperta: Północnokoreański statek przewoził części systemu rakiet plot
Statek został zatrzymany w minionym tygodniu, kiedy zmierzał do Kanału Panamskiego. Kubańskie MSZ oświadczyło we wtorek, że na północnokoreański statek zatrzymany przez panamską służbę celną, w jednym z kubańskich portów załadowano 10 tys. ton cukru i 240 ton "przestarzałej broni defensywnej" należącej do Kuby. W ten sposób Korea mogła złamać sankcje, które zostały nałożone przez ONZ z powodu przeprowadzania przez ten kraj testów nuklearnych i rakietowych. Panama zwróciła się w środę z prośbą do ONZ, aby organizacja ta potwierdziła zgodność z prawem transakcji między Koreą Północną a Kubą.
Hawana, którą łączą dobre stosunki z Pjongjangiem powiedziała, że ładunek w skład którego wchodzi „przestarzała broń obronna” została wysłany do Korei aby ta go naprawiła, wyposażyła w baterie przeciwlotnicze oraz usunęła rakiety i części samolotów myśliwskich.
(KR)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie