Reklama

Siły zbrojne

Fot. kpt. Rafał Ługiewicz, mjr Zbigniew Tuszyński

Koniec manewrów 16 Dywizji Zmechanizowanej

Pododdziały 16. Pomorska Dywizji Zmechanizowanej zakończyły ćwiczenia taktyczne z wojskami pk. Tumak-16.

W oparciu o obiekty Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Orzyszu przez 10 dni ćwiczyło Dowództwo i podległe jednostki 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej oraz wydzielone grupy operacyjne, pododdziały i sprzęt przydzielonych jednostek wojskowych spoza 16. PDZ – wszystkie komponenty, współdziałające w ramach modułu szkoleniowego 16 Dywizji.

Pierwszoplanowym ćwiczącym była 15. Giżycka Brygada Zmechanizowana, dla której Tumak-16 był głównym przedsięwzięciem, podsumowującym cykl jej szkolenia. Tematem ćwiczeń poligonowych, których kierownikiem był gen. dyw. Marek Sokołowski, było „Przygotowanie i prowadzenie działań w pierwszym rzucie dywizji na głównym kierunku obrony”. Jak informuje mjr Zbigniew Tuszyński, ćwiczenie miało charakter sprawdzający, taktyczny, militarny, narodowy, dwuszczeblowy, jednostronny, realizowany w warunkach polowych.

Czytaj także: Strzelcy Wielkopolscy szkolą się z Bundeswehrą

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych podało, iż ćwiczenie Tumak-16 zakończyło się 28 listopada. Na placu apelowym w Bemowie Piskim stanęli żołnierze 16. PDZ, którzy w ostatnim tygodniu wspólnie ćwiczyli na poligonie w Orzyszu. Po zbiórce odbyło się wstępne omówienie ćwiczenia z udziałem kierowniczej kadry Dowództwa 16. PDZ oraz dowódców ćwiczących jednostek, w czasie którego „na gorąco” przekazano najważniejsze spostrzeżenia z przebiegu ćwiczenia.

Czytaj także: Polacy ćwiczą kierowanie ogniem na Litwie

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Terrier

    Piękne zdjęcia. Majstersztyk.

Reklama