Komisje obrony oraz spraw zagranicznych szwedzkiego parlamentu opowiedziały się w środę za wpisaniem do strategii bezpieczeństwa możliwość wstąpienia Szwecji do NATO. Według komentarzy to historyczny krok zbliżający kraj do Sojuszu.
Przyjęty przez parlamentarzystów zapis nie zobowiązuje wprost rządu do starania się o członkostwo w NATO, ale Szwecja ma być gotowa do szybkiego przystąpienia, jeśli nastąpi taka konieczność.
Za takim określeniem szwedzkiej polityki bezpieczeństwa opowiedziały się opozycyjne ugrupowania: liberalno-konserwatywna Umiarkowana Partia Koalicyjna, Chrześcijańscy Demokraci oraz prawicowi Szwedzcy Demokraci. Projekt poparły również współpracujące zazwyczaj z socjaldemokratycznym rządem Partia Centrum oraz Liberałowie.
Czytaj też: Amerykańscy komandosi ćwiczyli w Szwecji
Kluczowym dla zdobycia większości w tej kwestii była zmiana stanowiska Szwedzkich Demokratów, którzy dotychczas byli przeciwnikami członkostwa Szwecji w NATO. Według rzecznika ds. obronności tej partii Rogera Richtoffa "chodzi jedynie o wskazanie opcji NATO". "Chcemy ułatwić naszą współpracę z Finlandią, która dopuszcza w swojej polityce bezpieczeństwa sojusz z NATO" - podkreśla Richtoff.
Decyzję komisji parlamentarnych skrytykowała szefowa MSZ Szwecji Ann Linde. Według niej może ona mieć negatywne konsekwencje, a decyzje w kwestiach bezpieczeństwa powinny być podejmowane wspólnie, dużą większością głosów. Oprócz rządzącej Szwecją Partii Robotniczej — Socjaldemokraci, przeciwna zapisowi o możliwości wstąpienia do NATO jest również Partia Ochrony Środowiska — Zieloni oraz Partia Lewicy.
Według komentarzy w szwedzkich mediach decyzja komisji parlamentarnych jest historyczna i może być pierwszym krokiem do przystąpienia kraju do Sojuszu. Głosowanie w izbie parlamentu nad szwedzką strategią bezpieczeństwa zaplanowano na początek przyszłego tygodnia. Szwecja współpracuje już z NATO, odbywa wspólne ćwiczenia, a jej żołnierze biorą udział w misjach wojskowych tej organizacji.
Od lat 90. z kluczowych dokumentów stopniowo znikały zapisy mówiące o tym, że Szwecja jest krajem neutralnym. Przypieczętowaniem zmiany podejścia było przyjęcie w 2009 roku doktryny o solidarności z państwami nordyckimi i unijnymi. Szwecja zobowiązała się udzielić pomoc partnerom lub też oczekuje od nich wsparcia w przypadku ataku zbrojnego, lub katastrofy naturalnej.
nie wiem czy to cos zmienia w naszej sytuacji na pewno nie rzuca sie wplaw przez Baltyk na pomoc RP poza dzialaniami marynarki nie kiwna nawet palcem jak ktos wejdzie do Polski to droga ladowa na czolgach.
Co to za teksty że w razie czego itd , albo szybkie przystąpienie... Ludzie albo są na tak albo nie. Każdy musi płacić do NATO a tu kolejni co najlepiej by wchodzili jak się zacznie palić bo ojejku pomocy. To nie jest normalne. Ultimatum tak lub nie... Jak nie to niech nie przychodzą po pomoc i tyle.
Szwedzi od czasu zimnej wojny współpracowali z NATO wydaje się że to bardziej formalność i postawienie jasno na coś co już w zasadzie istnieje.
nie mam nic przeciwko wejściu ,może wtedy POLSKA kupi GRIPENY oraz AWACSY od SZWECJI o okrętach już rozmawiają
Dokupimy jeszcze kilka nowych Su, może coś od Rafaela i będziemy mieli taki miszmasz że żaden logistyk wojskowy tego nie ogarnie:) ale AWACSy jak najbardziej by się przydały, bo przez dwadzieścia lat pseudo wolności nie dorobiliśmy się żadnego sensownego rozpoznania..
Gdzie mielibyśmy produkować te Gripeny? Bez produkcji w Polsce, nie ma sensu zamieniać F-16.
Nawet z produkcja w Polsce nie ma to żadnego sensu.
Gripeny mogą kupić Holandia czy Belgia, kraje leżące daleko od Rosji. Polska, jako państwo frontowe, musi posiadać absolutnie topowy sprzęt żeby zrównoważyć przewagę liczebną wroga. Tylko mając F-35 możemy zniszczyć setki Su-57.
A po kiego nam Gripeny jak mamy lepsze od nich F-16 i dojdą F-35??
Zapytam raz jeszcze: czy my potrzebujemy 32 szt. F35? Czy może 16szt nam wystarczy?
Dla lądowania na DOLach, na mniej sterylnych lotniskach także w Szwecji i Czechach, po krótszy czas serwisowania, dostaw części, po większą sensoryczność niż F- 16 po lepszy/większy offset i transfer technologii niż F-16 bo "taki mamy klimat" nad Bałtykiem.
F-16 operują we wszystkich warunkach klimatycznych, od zimnej Arktyki po gorące pustynie i tropiki, w tym również z DOLi. Awionika, pakiet uzbrojenia i możliwości F-16 są większe niż Gripena
Jak trwoga to do...NATO
To duża zmiana. Chyba mają poczucie rosnącego zagrożenia. Nawet w czasie zimnej wojny ZSRR-USA Szwedzi nie chcieli porzucić neutralności.
Ewidentny przykład polityki miłości i przyjaźni prowadzonej przez Rosję.
Tak, Szwecja i Finlandia powinny jak najszybciej wejść do NATO. Zapraszamy.
Finlandia nie wstąpi do NATO . Mają zbyt tragiczne doświadczenia w relacji z Rosją.
Właśnie dlatego powinni wstąpić, aby się już nie powtórzyło
a kogo NATO obroniło? raczej odwrotnie - Irak Syria Libia Afganistan Jugosławia ...