Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Kolejna prowokacja wojskowa przed wyborami w Gruzji?

29 września br. agencja Itar-Tass poinformowała o ostrzelaniu południowoosetyjskiego posterunku granicznego.



Do incydentu doszło w miasteczku Karzman położonym niedaleko linii demarkacyjnej oddzielającej separatystyczną Osetię Południową od Gruzji. Ostrzał był prowadzony m.in. z moździerzy i broni palnej. W wyniku przeprowadzonej obławy został zatrzymany obywatel Gruziński.

W tym kontekście warto wspomnieć, że w poniedziałek odbywają się wybory parlamentarne w Gruzji.

Rosyjskie zbrojenia i manewry, dagestańska banda pustosząca terytorium Gruzji, militaryzacja m.in. Osetii Południowej, w której misja obserwacyjna UE zauważyła w ostatnich dniach wzmożoną aktywność wojskową a w końcu oświadczenia MSZ FR pokroju: “NATO nie przyswoiło lekcji z 2008 roku”- wszystko to powoduje, że na ulicach Tbilisi panuje niepokój. Jednocześnie społeczeństwo gruzińskie poddane takim doświadczeniom organizuje masowe protesty (w wyniku afery związanej z torturowaniem więźniów) bez względu na wysokie prawdopodobieństwo, że może to być element rosyjskiej gry.

(PAM)
Reklama
Reklama

Komentarze