Reklama

Mniej więcej pół godziny przed tym jak agencje informacyjne poinformowały o strąceniu nad regionem donieckim malezyjskiego Boeing 777 z 295 osobami na pokładzie, lider tzw. prorosyjskich „separatystów” Igor Striełkow pochwalił się zestrzeleniem ukraińskiego samolotu An-26. Siły powietrzne Ukrainy nie poinformowały jednak o stracie takiej maszyny...

Fot. https://twitter.com/Spaspb/status/489808876842528768/photo/1

Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował, że malezyjski samolot został zestrzelony z zestawu rakietowego Buk. Znajdują się one na wyposażeniu separatystów. Potwierdzają to nie tylko źródła ukraińskie, ale także rosyjska agencja Itar-Tass.

Fot. https://twitter.com/chair_borne/status/489805660264366080/photo/1

W świetle powyższych informacji wydaje się, że sprawcami tragedii są tzw. prorosyjscy "separatyści". Bez względu na to, czy był to przypadek, czy zaplanowana akcja, wydarzenie to zostanie wykorzystane przez Rosję. Jaki cel będzie chciał osiągnąć Kreml?

Najprawdopodobniej będzie chciał chciał doprowadzić do wstrzymania ofensywy wojsk ukraińskich, które odniosły w ostatnich dniach duże sukcesy (Słowiańsk, Kramatorsk etc.) i zamrożenie konfliktu w Donbasie. Jeszcze kilka dni temu Moskwa próbowała uzyskać taki efekt dzięki porozumieniu z Berlinem. Jednak działania te przyniosły umiarkowany efekt. Początkowo Angela Merkel wezwała prezydenta Petro Poroszenkę do rozpoczęcia rozmów z tzw. „separatystami” jednak po telefonicznych konsultacjach z Barackiem Obamą zaczęła łagodzić swój przekaz.

Sprawa zestrzelenia samolotu cywilnego z dużą dozą prawdopodobieństwa zostanie przez Rosjan wykorzystane do osiągnięcia celu, który próbowali uzyskać za pośrednictwem Niemiec. Międzynarodowe śledztwo, które zapowiadają Ukraińcy wymusi wstrzymanie ofensywy sił rządowych (zabezpieczenie dowodów etc.) i na długi czas zamrozi konflikt. Zimą Moskwa uzyska natomiast zupełnie nowe środki nacisku na Kijów i dzięki działaniom Gazpromu z pewnością poprawi swoje możliwości dyplomatyczne.  

Reklama
Reklama

Komentarze (21)

  1. pinokio

    kto pisze takie glupoty ,to armia donbasu jest w ofensywie ,klamco ,odbili wiele miejcowosci ,okrazyli tryzubow.

    1. czarnomorskie samotopy

      - kraźa teź wokól wrakowiska tego malezyjskiego pasaźera ; jak sepy...

  2. A_S

    W artykule mowa o celach Rosji doraźnych, ale w perspektywie dalszej chodzi o destabilizacje wojną całej Ukrainy, doprowadzenie kraju do bankructwa, a później zaszczepienie przekonania w nieszczęśliwych Ukraińcach, że całe zło, które ich spotkało pochodzi od zachodnich podżegaczy. Następnie przyjście Rosji z propozycją zrewanżowania się zachodnim sąsiadom za całe nieszczęście i wspólny marsz bratnich narodów na zachód rezać Lachów.

    1. jaan

      Scenariusz jak najbardziej możliwy

    2. ssss

      Cele minimalne to destabilizacja sytyuacji na Ukrainie zeby nie miec NATO przy granicy, cele maksymalne - pozostanie Ukrainy w rosyjskiej strefie wpływów.

  3. Tom

    Interesujace - przeciez podobno ten system nie dziala od wczoraj - wiec z radarem 70 - 85km dlaczego tylko ten samolot stroncony zostal i o tym czasie? W tym rejonie lata 10 samolotow dziennie+

  4. Wojtekus

    Nalezy natychmiast wyslac europejskie sily zbrojne (nie pokojowe tylko zbrojne z ciezkim sprzetem) aby ubiec w tym Rosje. Putler gra na calego wiec teraz ma pretekst aby wkroczyc oficjalnie na Ukraine aby opanowac (czy pomoc w opanowaniu) anarchie, zaprowadzic porzadek publiczny oraz zagwaranotowac bezpieczenstwo w miedzynarodowych dochodzeniu. Wiec jesli w ciagu 48 godzin od tej tragedi na wschodniej Ukrainie nie pokaza sie jednostki wojskowe z Europy to bedzie dalszy brak reakcji. Czy ci Politycy z Europy zachodniej zdaja sobie sprawe iz maja obecnie krew swoich obywateli na wlasnych dloniach? Obama od dluzszego czasu oferuje bardziej dodkliwe sankcje a Europejczycy sie wymiguja.

    1. Wojmił

      Błagam... Obamy "dotkliwe" sankcje? nie przesadzaj... masz rację co do sił.. już podczas krymu pisałem (możesz wrócić do tego czasu i przeczytać): najlepiej i najszybciej jest zatrzymać agresora zdecydowanymi krokami już na samym początku - dlatego QRF Nato należało szybko na Krym przerzucić, korzystając ze zgody ukraińców i przewagi powietrznej lotnictwa NATO... zielonych ludzików zepchnąć przez Kercz na kontynent... nie byłyby potrzebne żadne sankcje ekonomiczne, które Putin ma gdzieś.. sankcje akurat działają na korzyść rosjan - droższa żywność z zachodu = wyższa opłacalność własnej produkcji i uniezależnianie się... koszty powstrzymania Putina będą rosły im dalej naiwniacy będą mu ustępować.. jest jak w 1938/39 obecnie...

  5. rahim89

    Zachód jest słaby i głupi. Nawet jeżeli zginęło kilkuset jego obywateli nie kiwnie palcem, nie nałoży sankcji, nie wyśle myśliwców:) Najważniejsze są interesy jakie z ruskimi robią wielkie zachodnie korporacje. Myślę, że minęły już czasy kiedy państwa UE i NATO potrafiły zdobyć się na reakcje choćby oznaczała ona obranie kierunku w polityce na konfrontacje. To pokazuje, że nie tylko brak reakcji kiedy ginie głowa państwa II kategorii członka UE i NATO tj PL ale również zwykły obywatel tych państw nie znaczy zbyt wiele. Ruscy po prostu testują państwa zachodnie. Czy będzie reakcja na demontaż systemu bezpieczeństwa, zajęcie Krymu-NIE, na rosyjskich żołnierzy na wschodniej Ukrainie- NIE, poprzednio na agresję na Gruzję- NIE, na tragedię w Smoleńsku- NIE. I w końcu czy będzie reakcja na zabicie obywateli UE, NATO i USA- Ja już znam odpowiedź-NIE Kurcze to naprawdę przypomina działania Hitlera i testowanie Zachodu. Odbudowa Wehrmachtu, Zajęcie okręgu Saary, Anschluss Austrii, Rozbiór Czechosłowacji, Zajęcie Kłajpedy.... nie trzeba przypomniać Rację miała Sikorski Sojusz z USA daje nam złudne nadzieje bezpieczeństwa. Tym bardziej NATO I UE nie dają żadnych gwarancji. Koniec złudzeń Liczy się konto kilku miliarderów. Śmieszne nie liczą się nawet zachodni obywatele:):) PS: nawet Hitler nie drażnił w ten sposób Anglii i Francji w 1939 zabijając ich obywateli

    1. Wojmił

      Masz rację. Dla nas to nauka: - po pierwsze nauka i technika - to się dziś liczy najbardziej.. .to dziś jest wskaźnik mocy narodu i kraju - im się jest bardziej naukowo i technicznie rozwiniętym tym lepiej się żyje i bezpieczniej - nawet będąc mniejszym państwem, - po drugie - zbroić się samemu i liczyć na swoje siły, - po trzecie sprzyjać integracji europejskiej i stworzenia jednego federalnego dużego i silnego państwa - zamiast zgrai zastraszonych chadeckich albo komuszych państewek, - po czwarte - trzymać z USA i wspierać się wzajemnie przeciwko tandemowi Rosja/Chiny wraz z innymi destrukcyjnymi siłami tego świata: religie i smoluchy... Pozdrawiam

  6. logik007

    Przecież jest dokładnie odwrotnie - to zestrzelenie pogrąży Rosję a nie będzie przez nią do czegokolwiek wykorzystane. Nawet jeśli samolot był zestrzelony z ukraińskiego BUK-a to i tak obsługiwali go Rosjanie bo separatyści nie mają specjalistów o takich umiejętnościach. To koniec Putina bo cały świat wie, że to on jest odpowiedzialny za tę katastrofę i nikt z nim nawet rozmawiać nie będzie a nie żeby jeszcze jakieś wspólne śledztwa prowadzić. Ofensywa tylko przyspieszy a nie zostanie zastopowana.

    1. Pepe

      Nic się nie zmieni. Nie miej złudzeń. Wszyscy wezwą do deeskalacji, złożą ubolewania i pojdą do domu.

  7. bubu

    to są rosyjscy terroryści ,a nie żadni separatyści ! i dlaczego kasujecie moje wypowiedzi ? co ja gorszy jestem ? wszędzie cenzura !

    1. akrt

      nie nazywaj rosyjskich żolnierzy terrorystami.

  8. MK 1953

    Strefa upadku szczątków samolotu powinna być wyłączona z działań ,a oczyszczanie Ukrainy ze stonki musi być kontynuowane do skutku.

    1. pinokio

      wlasnie czyszcza donbas z tryzubow i.oglosili 3 dniowe zawieszenie broni ,zatrzymali natarcie na 3 dni.

  9. max

    Najnowsza informacja w tej sprawie : Departament Obrony USA przekazał, że satelity zaobserwowały start rakiety oraz moment uderzenia w rejsową maszynę. Wiadomo skąd i jaka wyrzutnia rakietowa odpaliła pociski. cyt: Jim Miklaszewski chief Pentagon correspondent for NBC News.

    1. ob.edk.wm

      I da się przekazać nagranie zarejestrowane z satelity ? W sprawie Naszej katastrofy też by się dało, ale...

    2. pinokio

      to cos nowego,poprzednio podali ,ze momentu startu nie maja ,a skad i kto nie podali ,dziwne.moze cos dograli,albo skasowali.

  10. Piotr.

    Aż oczy bolą od czytania tej bzdury. Czarne skrzynki już są w drodze do MAK. Procedura zakłamywania faktów doskonale znana i sprawdzona w przeszłosci. Na Rosję spadną sankcje i mam nadzieję że powieszą Putina za jaja jego pobratyńcy. Nadal wierzycie w pancerną brzozę Panowie oficerowie Wojska Polskiego??? Czy piszący ten "artykuł" nie wie ,że miejsce upadku jest kontrolowane przez Rosjan "separatystów" O jakim międzynarodowym śledztwie bredzicie?? Zbyt dużo wyciekło dowodów na ewidentną winę Rosjan by ci chcieli umiędzynarodowić śledztwo,jednak tym razem im się nie uda. To jest koniec Rosji jaką znamy.Zmiany,zmiany,zmiany...

    1. Wojmił

      palnij się w łeb - wina Rosji w tym przypadku nie oznacza winy Rosji w 2010 roku... tak akurat Lech był winien...

  11. Olaf

    Wcale bym się nie zdziwił że to ruskie zrobili.

  12. cahir

    Bzdura. Być może ukraińskie wojsko wstrzyma się z atakami w okolicy gdzie spadł samolot. Zapewne zarówno Kijów jak i Moskwa zadbają o to aby nikomu z komisji tam krzywda się nie stała. Ale w pozostałych regionach w Ługańsku, Doniecku walki będą toczyć się jak toczyły

  13. Skoczek

    Jest grubo! Oby TO nie było drugie Sarajewo 1914'

  14. krzychu

    Jakiej ofensywy...? Ostatnio to armia ukraińska jest w defensywie,mało tego,przy granicy z Rosja zostało odciętych kilka dużych jednostek ukraińskich,które ponoszą duże straty.Nie wygląda to dobrze.Co ciekawe ostrzeliwani są także z terytorium Rosji(w sieci są filmiki).Także panowie jesteście trochę do tyłu.Ukraińska ofensywa skończyła się ponad tydzień temu.

  15. Bolbochan

    Tu może nawet nie chodzić o to. Rosja długofalowo zaczęła tracić wpływy na przyjaznej jej wschodniej i południowej Ukrainie w tym w szczególności na Donbasie. Wprowadzenie "mirotworców" którzy szybko sobie poradzą z wojną może odwrócić ten trend. Jakby nie było wyjdzie na to że Ukraina nie mogła sobie poradzić a bratnia Rosja dała radę. Propaganda dopełni reszty.

  16. ja

    Oj nie wiem. Daleko posunięta hipoteza. Ruskim to średnio na rękę... Chociaż oni są tak bezczelni i cyniczni, że......Nie wiadomo....

  17. MB

    Niemiecki dziennik FAZ na swojej stronie internetowej podaje informację, iż separatyści myśleli, że strzelają do ukraińskiego samolotu transportowego AN26. Pytanie tylko jedno, kiedy zachód w końcu zbierze się w garść i zacznie stanowczo działać? Rosja musi zapłacić za zabicie niewinnych ludzi. Muszą też za to odpowiedzieć osoby które podjęły decyzję o zestrzeleniu maszyny. Amerykański dziennik Washington Post udostępnia mapę lotów samolotów pasażerskich nad Europą w chwili zestrzelenia malezyjskiego Boeinga. Według niej widać, że załoga miała wyjątkowego pecha zmieniając kurs, po prostu w tym rejonie nie latały żadne samoloty pasażerskie. Ruch samolotów pasażerskich odbywał się tylko po stronie rosyjskiej. Zapewne wynikało to z zapowiedzi separatystów, że zestrzelą nad terenem kontrolowanym przez swoje siły każdy samolot i faktycznie zniszczyli dzisiaj dwa ukraińskie statki powietrzne - także przy pomocy rosyjskiego lotnictwa. Niestety trzeci samolot nie był wojskowym AN26, na pokładzie cywilnego Boeinga zginęło kilkadziesiąt dzieci, 300 cywilów. Ludzi którzy lecieli na wymarzone wakacje.

  18. jaan

    Stawiam tezę że to Rosjanie z terenu Rosji zestrzelili samolot. Na serwisach militarnych Rosji użytkownicy piszą że teren jest pod kontrolą systemów S-300. I to właśnie ten system dokonał trafienia.

  19. Elf

    Nagrania rozmów rosyjskich funkcjonariuszy GRU przechwycone przez Ukrainę wskazują na to, że to był jednak przypadek - oni sami są zaskoczeni... Pytanie: czy zachód będzie miał odwagę się wkurzyć solidnie wreszcie?!

  20. Dario

    Czyli w zasadzie Rosji nie zależy na wywoływaniu dużej wojny?

  21. wibid

    Sk.... syny nie cofną się przed niczym aby osiągnąć swój cel.