Reklama

Geopolityka

Węgry mediatorem ws. Ukrainy? Spotkanie Orbana z Trumpem i rozmowa z Putinem [OPINIA]

Autor. Viktor Orban/X

Na Florydzie doszło do spotkania Donalda Trumpa z Viktorem Orbanem. To już kolejna w tym roku wizyta węgierskiego premiera w prywatnej rezydencji amerykańskiego prezydenta elekta. Jednym z tematów poruszonych przez obu panów był konflikt na Ukrainie i jego ew. zamrożenie. Po tym spotkaniu Węgier rozmawiał telefonicznie z Wladimirem Putinem.

Kolejna wizyta premiera Węgier w rezydencji Donalda Trumpa Mar-a-Lago na Florydzie stanowi potwierdzenie dobrych relacji łączących obydwu polityków. Intensyfikacja spotkań Orbana z nowym-starym amerykańskim prezydentem może zwiastować wzrost znaczenia Budapesztu na arenie międzynarodowej - tego przynajmniej bardzo chciałby węgierski premier.

Reklama

Orban mediator

Przy okazji wspomnianej wizyty powraca temat ewentualnej mediacji Węgier w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Głosy sugerujące taki scenariusz pojawiały się w przestrzeni medialnej już wcześniej, między innymi przy okazji czerwcowej rozmowy Orbana z Donaldem Trumpem, lipcowej wizyty węgierskiego premiera w Moskwie, czy niedawnego spotkania Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie. „Trump, który opowiada się za szybkimi negocjacjami w celu zakończenia konfliktu, mógł rozważyć zaangażowanie Orbana jako pośrednika w tej sprawie” – czytamy na stronie dziennik.pl.

Czytaj też

Wygląda na to, że Orban na takie pośrednictwo się zgodził. Nie jest przypadkiem, że kilka godzin po zakończeniu spotkania z Donaldem Trumpem, rozmawiał telefonicznie z… Wladimirem Putinem.

Rosyjski prezydent miał powiedzieć węgierskiemu premierowi, że „polityka Kijowa nadal wyklucza możliwość pokojowego rozwiązania konfliktu”. Czy zatem wizja szybkiego zakończenia konfliktu przez Donalda Trumpa jest możliwa?

Reklama

Ukraińskie weto

Biorąc pod uwagę słowa przekazane Orbanowi przez Putina, a także możliwy (i skomplikowany) plan amerykańskiego prezydenta-elekta zakładający zamrożenie konfliktu wzdłuż obecnej linii frontu, a także znaczne opóźnienie akcesji Ukrainy do NATO, ograniczenie sankcji na Rosję oraz przyznanie Kijowowi zachodnich gwarancji bezpieczeństwa, wydaje się, że do ostatecznego porozumienia jest jeszcze daleka droga. Tym bardziej, że w całej sprawie absolutnie nie można zapominać o Ukrainie, która niekoniecznie będzie chętna do węgierskich mediacji, o czym w rozmowie z Defence24 mówił niedawno dr Jakub Bornio z Instytutu Studiów Europejskich Uniwersytetu Wrocławskiego.

Czytaj też

„Jeżeli nawet Wiktor Orban ma takie nadzieje to z dzisiejszej perspektywy są one jednak płonne. Na obecnym etapie Zelenski nie potrzebuje pośredników w relacjach z USA, a z całą pewnością nie będą nim Węgrzy. To państwo dysponuje mimo wszystko ograniczonym potencjałem. Węgry i sam Orban zdają sobie z tego sprawę. Ambicją premiera Węgier jest »boksowanie powyżej swojej kategorii wagowej«, stąd próbuje osiągnąć pewien potencjał dzięki zabiegom dyplomatycznym” – zakończył ekspert, komentując wtedy zaangażowanie Węgier na spotkaniu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Jak widać, po przeszło miesiącu niewiele się zmieniło.

Reklama
Reklama

WIDEO: Trump na podbój Panamy, Grenlandii i Kanady I ORP Ślązak Gawronem | Defence24Week #105

Komentarze (2)

  1. Buczacza

    Węgry orbana mediatorem... Zostawię to bez komentarza...

  2. Camel123

    A tak na poważnie. Kotś wie co się tak NAPRAWDĘ dzieje na Ukrainie? I to nie tylko wojskowo-wojennie, ale tak społecznie? Bo słuchy nie są za bardzo budujące.

Reklama