Reklama

Geopolityka

UE wzmocni finansowanie badań w dziedzinie obronności

Fot. Ministerstwo obrony Holandii.
Fot. Ministerstwo obrony Holandii.

Unia Europejska zamierza przygotować program pilotażowy w obszarze opracowywania technologii na potrzeby sektora obrony i bezpieczeństwa. Nowy projekt, który ma zostać zapoczątkowany w 2017 roku, skupi się wyłącznie na badaniach oraz rozwoju technologii obronnych.

Rozpoczęcie programu byłoby przełomem w dotychczasowej polityce Unii Europejskiej, która koncentrowała się wyłącznie na badaniach podwójnego zastosowania. Ze środków Komisji Europejskiej w 2017 roku miałby zostać uruchomiony program pilotażowy, który potrwałby trzy lata. Wstępnie wspomina się o przekazaniu na jego cele kilkudziesięciu milionów euro.

Urzędnikom w Brukseli zależy na rozwoju zdolności, które wzmocniłyby funkcjonowanie Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony. Największym problemem stojącym obecnie przed WPBiO jest brak „twardych” zdolności obronnych do reagowania na kryzysy w najbliższym otoczeniu Unii. Dlatego, według urzędników środki na badania powinny być nie tylko przeznaczane na technologie podwójnego zastosowania, ale również wspierać rozwiązania o charakterze obronnym.

Obecnie realizowany program Horyzont 2020 koncentruje się na badaniach, odnoszących się do celów WPBiO. Należy jednak zauważyć, że środki w ramach programu są przeznaczane wyłącznie na technologie o bardziej cywilnym zastosowaniu. Zapoczątkowany nowy program od 2017 roku, wprowadzałby nową jakość w dotychczasowych pracach badawczych. Nieoficjalnie mówi się o możliwości realizowania projektów związanych z obroną powietrzną, środkami ochrony osobistej. Jednak wyklucza się możliwość finansowania technologii o charakterze ofensywnym – np. rakietowych.

Jeżeli Rada Unii Europejskiej zaakceptuje program będzie to pozytywna zmiana dla Europejskiej Agencji Obrony. Od kilku lat możemy zaobserwować spadek udziału państw członkowskich w składkach na B+R Agencji. Nowy program prawdopodobnie pozwoli na poprawę sytuacji, ale również przyczyni się do pozyskania nowych zdolności obronnych przez państwa członkowskie Unii Europejskiej.

Europejska Agencja Obrony od momentu powstania w 2005 roku, zrealizowała około 90 międzynarodowych projektów. W tym okresie wypracowano model wyłaniania programów, który zachęcał państwa członkowskie do udziału finansowego w przedsięwzięciach. Idea stworzenia jednego budżetu na badania i rozwój technologii obronnych mogłaby przyczynić się do zagwarantowania środków na realizację podjętych projektów, a tym samym wymusiła na przywódcach Unii Europejskiej rozsądne wytyczanie kierunków działania WPBiO i budowy jej zdolności.

W nadchodzących miesiącach muszą zostać opracowane ramy prawne oraz finansowe nowego programu. Dodatkowo, należy przeprowadzić analizę realizowanych obecnie projektów w ramach Horyzontu 2020, aby uniknąć duplikowania prowadzonych prac. Najistotniejszy wydaje się jednak sposób wyboru programów, które mogłyby zainteresować jak najszersze grono państw członkowskich w przyszłości. Urzędnicy w Brukseli muszą mieć świadomość, że mniejsze kraje, czy położone na wschodzie UE posiadają inne priorytety, niż państwa Europy Zachodniej. Rosną obawy, czy kraje posiadające bardziej rozwinięte sektory obronne nie zdominują debaty w Brukseli.

Paweł Fleischer

Reklama

Komentarze (3)

  1. Wojmił

    To jest tak naprawdę przyspieszenie tego, co już wcześniej było także robione.. zwyczajnie zwiększenie skali... Bardzo dobry kierunek... Pomyślmy: - USA w ciągu 40 ostatnich lat wyprodukowało 1 model czołgu, 1 model bwpa - a Europa? - USA skonstruowało 1 model myśliwca a drugi jest w trakcie a Europa? (3) - w USA skonstruowano jednego drona bojowego (X-47) a w Europie? Taranis, nEUROn... dwa.. - nawet w broni strzeleckiej podobnie.. - USA w ciągu ostatnich 60 lat nie skonstruowało (program crusader skasowany) ani jednego modelu artylerii samobieżnej - a w Europie powstało 5! Cóż za marnotrawstwo w tej Europie.. Cóż.. pisałem o tym już w 2002 roku.. wszystko jest na piśmie - oficjalnie, na uniwerku do sprawdzenia - i się sprawdza :) Znamy to z teorii organizacji: każda organizacja się integruje a jej integracja przyspiesza... jeśli tak nie jest to się rozpada... czasami potrzebuje katalizatora integracji - tym katalizatorem został pan Putin :) oddał nam europejczykom wielką przysługę...

    1. okl

      Tylko czy to wada czy zaleta, że każde państwo w europie projektuje i buduje własny sprzęt. Takie USA są pod tym względem dość ostrożne, a w europie co trochę słychać o indywidualnych projektach. Niemcy swoje, Francja swoje, Szwecja swoje, Włochy swoje, a i przebogata Polska zamierza dołączyć do tego grona jak nie własny czołg to BWP itd A każde z tych państw musi wydawać ogromne kwoty defakto powielające konstrukcje sojuszniczych krajów. Poprostu w USA o obronie myśli sie realnie, a w europie to jest bardziej podejście jak w przemyśle samochodowym. Dużo oszczędniej by było gdyby kilka państw dorzuciło sie do wspólnego projektu, a jak już potem tak bardzo chcą to mogą produkować u siebie.

  2. panzerfaust39

    Jeżeli nie będą rozwijać technologi ofensywnych to co będą rozwijać ? Nowe sposoby ucieczki i dostarczania koców :-)

  3. gosc

    Jednak wyklucza się możliwość finansowania technologii o charakterze ofensywnym – np. rakietowych. Super rozumowanie. Rosja sie gwaltownie zbroi ofensywnie a nasi dalej udaja humanitarnych i mysla. ze rozmowami i prosbami wygrywa sie wojny z agresywnym najezdzca, ktory niekoniecznie jest humanitarny i gra fair.

Reklama