Reklama

Geopolityka

Tomasz Siemoniak odwiedził garnizon w Suwałkach

Fot. Archiwum MON
Fot. Archiwum MON

Minister Obrony Narodowej spotkał się z żołnierzami i pracownikami 14 Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej. Tomasz Siemoniak potwierdza, że przyszłość wojska w Suwałkach jest stabilna - podaje MON.

Podczas czwartkowej wizyty minister Tomasz Siemoniak zwracał uwagę, że jednostki rozmieszczone w Suwałkach oraz sam garnizon mają strategiczne położenie i ważne zadania. Jak podkreślił szef resortu obrony, jednostki te ujęte są w planie wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Jak podkreślał minister za około 3 lata infrastruktura suwalskiego dywizjonu zostanie wzmocniona oraz zostanie przekazany nowy sprzęt. - Chcemy, aby środek ciężkości został rozłożony na poszczególne jednostki. Będziemy wzmacniać jednostki zlokalizowane na wschodzie – dodał.

W czasie wizyty w Suwałkach wicepremier Tomasz Siemoniak odwiedził też Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. prof. Edwarda F. Szczepanika, w której spotkał się z władzami i kadrą dydaktyczną uczelni oraz wygłosił wykład do studentów kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne.

Podczas spotkania ze studentami koła naukowego Demokracja minister Tomasz Siemoniak rozmawiał m.in. o planie wzmocnienia bezpieczeństwa kraju i roli NATO. Wśród tematów poruszanych ze studentami znalazła się także Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej oraz sytuacja na Ukrainie.

Podczas wizyty minister Tomasz Siemoniak spotkał się również z żołnierzami i pracownikami wojska w nowej siedzibie WKU w Suwałkach - informuje MON.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. Michał

    Gadu, gadu Panie Siemoniak a konkretów nie ma... Po kiego grzyba w tak strategicznym garnizonie jak Suwałki mają stać stare BRDMy ze starymi rakietami? Podobnie, po co w Białymstoku brygada rozpoznawcza? IMHO w Suwałkach i Białymstoku powinny stacjonować nowe bataliony zmechanizowane (docelowo na nowych BWP). Dałbym je pod dowództwo 1 BPanc (faktycznie 1 BZ) w Wesołej. Poza tym rozwiązać 20 BZ i podzielić ją pomiędzy 9 BPanc {docelowo 9 BZ} (jednostki z Morąga) i 15 BZ (z Bartoszyc). Zamiast niej, powinno się reaktywować 3BZ w Lublinie. Te 4 BZ na pełnych etatach i z 8 baonami na nowych BWP: Braniewo, Morąg, Bartoszyce, Giżycko, Suwałki, Białystok, Chełm i Zamość (+ 4 baony na Leo2PL/PT-91?) mogłyby bronić nas od wschodu i północy. Zamiast jednej brygady rozpoznawczej wróciłbym do 2-3 batalionów rozpoznawczych - już na Rosomakach (Gołdap?, Siedlce?) To tyle odnośnie mojej wizji "wzmocnienia ściany wschodniej" :)

  2. dino

    może kupimy HOT na pojazdach 4x4 o przebijalności 1200 mm

  3. Rezerwa

    Siemoniak chyba pisze doktorat (na AON?), bo przy okazji wizyt w JW prowadzi wykłady w różnych tzw. szkołach wyższych. No, będzie kolejny doktor nauk wojskowych?!

    1. wódz indian

      Idzie w ślady "profesora" Kozieja

  4. herki

    ".....zostanie przekazany nowy sprzęt...." - ciekawe jaki? Z tego co się orientuję to ppk Spike już zakupiono wszystkie co były w umowie. Umowa na przedłużenie licencji na kolejne ppk Spike nie jest nawet jeszcze przedmiotem negocjacji z Izraelczykami. Obietnica bez pokrycia?

    1. m7z9x

      Nie, kiełbasa wyborcza;)