Geopolityka
Prezydent Turcji liczy na poprawę stosunków z USA
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w poniedziałek, że Turcja i Stany Zjednoczone wkraczają w „nową erę” w stosunkach między obydwoma krajami. Wezwał jednak Waszyngton do poszanowania suwerenności państwa tureckiego.
Podczas przemówienia telewizyjnego po posiedzeniu rządu Erdogan wezwał USA do poszanowania suwerennych praw Turcji, wyraźnie nawiązując do decyzji Ankary o zakupie rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej S-400, a także do walki Ankary z organizacjami kurdyjskimi, które uważa za terrorystyczne.
Agencja AP zauważa, że Erdogan wygłosił komentarz na temat stosunków Turcji z USA tydzień po spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidenem na marginesie szczytu NATO w Brukseli, który miał miejsce w ubiegły poniedziałek.
Według AP Erdogan w ten sposób próbuje naprawić nadszarpnięte relacje z USA i innymi zachodnimi partnerami w okresie, gdy jego rząd zmaga się ze spowolnieniem gospodarczym, spowodowanym pandemią koronawirusa.
"Wierzymy, że na czas rozwiążemy problematyczne kwestie między nami, w oparciu o naszą wzajemną wrażliwość i oczekiwania - powiedział turecki prezydent - Zgodziliśmy się, że nie ma problemu, którego nie można przezwyciężyć, a wręcz przeciwnie, obszary współpracy są coraz większe i bardziej opłacalne".
W ostatnich kilkunastu miesiącach między Turcją a USA dochodziło do szeregu nieporozumień, a dwa zasadnicze punkty sporne dotyczyły wsparcia USA dla sił kurdyjskich w Syrii i zakupu przez Ankarę systemu S-400, co spowodowało wykluczenie Turcji przez Waszyngton z programu produkcji myśliwców F-35 oraz nałożenie sankcji na wysokich rangą urzędników tureckiego przemysłu obronnego.
Erdogan opisał swoje rozmowy z Bidenem jako kompleksowe i produktywne i powiedział, że obaj zgodzili się spotkać ponownie. "Wierzymy, że otworzyliśmy drzwi do nowej ery stosunków ze Stanami Zjednoczonymi na pozytywnych i konstruktywnych podstawach" -powiedział Erdogan i podkreślił, że "jedynym żądaniem Turcji jest poszanowanie jej suwerennych praw politycznych i gospodarczych oraz wspieranie walki prowadzonej przeciwko organizacjom terrorystycznym wewnątrz i poza jej granicami".
5f
Rosja nie ma przyjaciół...