- Wiadomości
MON pozywa "Wprost” za tekst o śmigłowcach. Ostra odpowiedź wydawcy
Dzisiejsza publikacja tygodnia „Wprost”, w której sugerowane jest sfałszowanie przetargu na śmigłowce wielozadaniowe, wywołała szybką reakcję Ministerstwa Obrony Narodowej. W odpowiedzi na nią rzecznik MON płk Jacek Sońta poinformował, że resort zamierza pozwać zarówno sam tygodnik, jak również redaktora naczelnego gazety i autora tekstu.

"Mając na względzie całkowite mijanie się z prawdą w artykule "Kto uziemił śmigłowce” w najnowszym numerze "Wprost” dotyczącym przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla Sił Zbrojnych, zmuszeni jesteśmy zażądać od tygodnika w drodze prawa prasowego bezzwłocznego sprostowania podanych w artykule informacji, a także wystąpić przeciwko autorom publikacji z pozwem cywilnym o ochronę dóbr osobistych, tak występujących w nim instytucji (MON, Inspektorat Uzbrojenia) jak i osób funkcyjnych, a także w trybie kodeksu karnego z zarzutem pomówienia osób występujących w ,,łańcuszku" przetargowym" – czytamy w komunikacie resortu.
Sprawę skomentował również Tomasz Siemoniak, który na Twitterze zwrócił się bezpośrednio do redaktora naczelnego ,,Wprost” Tomasza Wróblewskiego: "Postępowanie nadzorują służby, będzie badane przez sąd i prokuraturę. Sądzi Pan, że komuś mogło przyjść do głowy fałszowanie? Jak 11-osobowa komisja pod nadzorem służb może coś fałszować?”
W reakcji na komunikat MON na profilu facebookowym tygodnika "Wprost" pojawiło się oświadczenie wydawcy, w którym czytamy: "Trudno nam się odnieść do zarzutów merytorycznych, których nie znamy. Ze strony MON padają zarzuty natury ogólnej, a nie dotyczące istoty tekstu, czyli konkretnych warunków przetargu, które nie znalazły odbicia w ofercie. Co do pozwu: Groźbę skierowania postępowania karnego traktujemy jako próbę tłumienia prasy, co wiąże się z przekroczeniem granic wolności słowa i roli mediów zakreślonych przepisami Konstytucji RP i standardami wprowadzonymi przez orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Informacje podane w tekście odnoszące się do samego przetargu zostały potwierdzone przez różne źródła. W ocenie wydawcy „Wprost”, Michała M. Lisieckiego, oświadczenie MON o zamiarze pozwania dziennikarzy z Kodeksu Karnego - przed jakimkolwiek merytorycznym ustosunkowaniem się do materiału prasowego dotyczącego gospodarowania pieniędzmi podatników liczonymi w miliardach złotych - to buta i arogancja władzy".
Przypomnijmy, że w kwietniu br. roku Ministerstwo Obrony Narodowej zadecydowało, że nowym śmigłowcem wielozadaniowym Wojska Polskiego będzie francuski H225M Caracal produkowany przez Airbus Helicopter, a nie śmigłowce Black Hawk lub AW149 – oferowane odpowiednio przez amerykański koncern Sikorsky i PZL Mielec oraz przez grupę AugustaWestland i PZL w Świdniku.
(JK)
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]