Do udziału w treningu Marynarka Wojenna skierowała samolot patrolowy Bryza, śmigłowiec ratowniczy Anakonda oraz specjalistów Brzegowej Grupy Ratowniczej. Początek szkolenia o godzinie 11.00.
Samolot patrolowo-rozpoznawczy Bryza, śmigłowiec ratowniczy W-3RM Anakonda oraz specjaliści Brzegowej Grupy Ratowniczej to siły Marynarki Wojennej wydzielone do szkolenia z zakresu ratownictwa lotniczego i wodnego na Jeziorze Czos. Organizatorem szkolenia, które odbędzie się w sobotę, 21 lipca, jest Wojskowy Ośrodek Szkoleniowo-Kondycyjny. Trening będzie można obserwować z mola i plaży miejskiej w Mrągowie, początek o godzinie 11.00.
Scenariusz ćwiczenia zakłada między innymi trening z udzielania pomocy żeglarzom i kajakarzom po przejściu szkwału oraz udzielanie pomocy skoczkowi spadochronowemu po wodowaniu. Zadaniem załogi samolotu patrolowego Bryza z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach będzie zrzut tratwy ratunkowej dla poszkodowanych oraz koordynacja akcji ratowniczej z powietrza. Załoga śmigłowca W-3RM Anakonda z Grupy Lotniczej w Darłowie będzie uczestniczyła w ewakuacji poszkodowanych znajdujących się w wodzie i tratwie ratunkowej.
Śmigłowiec W-3RM Anakonda przeznaczony jest do działań poszukiwawczo-ratowniczych nad wodą i lądem, w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych w dzień i w nocy. Na pokład może zabrać do 8 rozbitków (w pozycji leżącej 2). Wyposażony jest w dźwig burtowy z wciągarką elektryczną przeznaczoną do podnoszenia lub opuszczania ludzi i ładunków za pomocą pasa ratowniczego, chusty (tzw. trójkąta ratowniczego), dwuosobowego kosza lub noszy. Część śmigłowców wyposażono w system obserwacji termowizyjnej zwiększający efektywność poszukiwania rozbitków w nocy. Dzięki rozmieszczonym wokół kadłuba nadmuchiwanym pływakom Anakonda ma możliwość awaryjnego wodowania. Obecnie lotnictwo Marynarki Wojennej eksploatuje siedem tego typu maszyn, dwie znajdują się na wyposażeniu Grupy Lotniczej w Darłowie, pozostałe bazują na lotnisku w Gdyni Babich Dołach.
Samoloty patrolowo-rozpoznawcze Bryza do działań poszukiwawczo-ratowniczych wykorzystują radar obserwacji obiektów nawodnych oraz system namierzania sygnałów z radiostacji ratowniczych. Po odnalezieniu rozbitka mogą zrzucić tratwę i koordynować prowadzenie akcji ratowniczej z powietrza. Zrzut tratwy ratunkowej wykonywany jest przy prędkości około 200 km/h z wysokości 100 metrów. Podczas tego manewru załoga musi uwzględnić kierunek i siłę wiatru oraz prędkość postępową opadania. Po zrzucie do morza tratwa powinna znaleźć się w odległości do 50 metrów od rozbitka po stronie zapewniającej samoczynne dryfowanie w kierunku poszkodowanego. Na wyposażeniu 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach znajduje się 7 patrolowo-rozpoznawczych Bryz w wersji An-28B1R oraz jedna w wersji An-28B1RM Bis.
Brzegowa Grupa Ratownicza (BGR) przeznaczona jest do prowadzenia samodzielnych działań ratowniczych na obszarach morskich oraz śródlądowych. Jej specjaliści mogą uczestniczyć w akcjach ratowniczych i udzielaniu pomocy jednostkom pływającym na mieliźnie. Mogą prowadzić samodzielne prace podwodne do głębokości 50 metrów, zarówno na obszarach morskich jak i wodach śródlądowych. Marynarze BGR uczestniczą w likwidacji klęsk żywiołowych, współdziałają z jednostkami pływającymi i śmigłowcami. Wyposażenie BGR stanowi m.in. komora dekompresyjna, łodzie motorowe, sprzęt nurkowy i ratowniczy.
(kmdr ppor. Czesław Cichy, oficer prasowy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej)