Jach: Nie ma zagrożenia niewykonania budżetu

Po rezygnacji z zakupu śmigłowców Caracal resort obrony będzie musiał wydatkować na inne cele dodatkowo około miliarda złotych, jeżeli chce uniknąć zwrotu środków do budżetu państwa. Jak wskazuje w rozmowie z Defence24.pl poseł Michał Jach, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej (PiS), MON był świadomy możliwości rezygnacji z zakupu Caracali z uwagi na przebieg negocjacji.

Ministerstwo było świadome takiej możliwości, ponieważ te negocjacje właściwie były martwe już od kilku miesięcy, więc to nie może być wielkim zaskoczeniem dla ministerstwa.

Parlamentarzysta wyraził przekonanie, że nie ma zagrożenia związanego z niewykorzystaniem środków, przeznaczonych do dyspozycji resortu obrony. Zaznaczył jednocześnie, że Minister Obrony Narodowej zapewnił iż budżet będzie wykonany w 100 procentach.

Na podstawie wystąpienia Pana Ministra Macierewicza na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej, który zapowiedział, ze budżet będzie zrealizowany w 100 proc., rozumiem, ze ministerstwo jest przygotowane na to i bardzo dobrze, że taka opcja występuje. Jestem przekonany, że zagrożenia nie ma - jeśli chodzi o niewykonanie budżetu.

Poseł Michał Jach zaznaczył też, że potrzeby Sił Zbrojnych są znaczące, a kierownictwo resortu prowadzi rozmowy z „różnymi podmiotami”. Kierownictwo ministerstwa prowadzi rozmowy z różnymi podmiotami, potrzeby sił zbrojnych są ogromne. Myślę, że jest opcja zastępcza. – podkreślił.

4 października Ministerstwo Rozwoju poinformowało o zakończeniu negocjacji offsetowych związanych z zakupem śmigłowca wielozadaniowego Caracal dla Sił Zbrojnych RP. W praktyce oznacza to, że wskazanie w przetargu, rozstrzygniętym w 2015 roku przez poprzednie kierownictwo MON zostało unieważnione. Wybór śmigłowca Caracal był wielokrotnie krytykowany przez przedstawicieli obecnego resortu obrony, włącznie z ministrem Antonim Macierewiczem.