Reklama

Geopolityka

F-16 coraz bliżej Ukrainy

Amerykańskie F-16
Amerykańskie F-16
Autor. Kadena Air Base/Twitter

Ukraińskie media informują, że coraz bliżej realizacji jest plan przekazania zachodnich myśliwców Siłom Powietrznym Ukrainy. Jak podają -„wiadomo jakie samoloty sojusznicy prawdopodobnie przekażą”. Zachodnie media piszą o zmianie klimatu rozmów na korzyść przekazania samolotów bojowych walczącej Ukrainie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W relacji Zachód-Ukraina obserwujemy przełamywanie kolejnych „tabu" dotyczących przekazania broni. Wcześniejsze głosy o niemożności przesłania nad Dniepr baterii „Patriot" lub czołgów Leopard i Abrams okazały się nieaktualne. Z informacji publikowanych w ukraińskich oraz zachodnich mediach wynika, że niebawem do zachodnich transporterów opancerzonych, armatohaubic, artylerii i czołgów, które dostały Siły Zbrojne Ukrainy mogą dołączyć także myśliwce. Wiele wskazuje, że wybór padł na F-16.  

Czytaj też

„Poprosiliśmy o przekazanie Ukrainie takiej broni, jak samolot wielozadaniowy, nawet na początku rosyjskiej inwazji (na pełną skalę). Jest to zrozumiałe, ponieważ bez lotnictwa, bez niezawodnej osłony lotniczej bardzo trudno jest w ogóle prowadzić jakiekolwiek działania bojowe" – powiedział pułkownik Jurij Ihnat, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy. Według Ihnata temat dostaw samolotów nigdy nie schodził z porządku dziennego, ponieważ jest stale poruszany przez ukraińskie najwyższe dowództwo wojskowe i Ministerstwo Obrony. Temat ten jest również stale dyskutowany przez ukraińskich przedstawicieli w różnych kręgach międzynarodowych.

Reklama

Czytaj też

Nasi piloci wojskowi wyjechali do Stanów Zjednoczonych, przeznaczono środki na szkolenie naszych pilotów... To znaczy, temat lotnictwa nigdy nie schodził z agendy. Określono już typ samolotu, który prawdopodobnie trafi na Ukrainę i odpowiednie warunki szkolenia personelu.
pułkownik Jurij Ihnat, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy

Wcześniej minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba stwierdził, że temat wyposażenia Ukrainy w samoloty wyszedł z martwego punktu. Z kolei strona ukraińska poinformowała swoich partnerów, że jeszcze w tym roku musi zdobyć wszystkie rodzaje uzbrojenia potrzebne do zwycięstwa – czytamy na serwisie internetowym euromaidanpress.com.

Przekazanie swoich F-16 Ukrainie rozważała Holandia. Holendrzy ciepło wypowiedzieli się o możliwej dostawie myśliwców F-16 na Ukrainę, jeśli rząd Ukrainy o to poprosi. Podczas debaty parlamentarnej 19 stycznia 2023 roku holenderski minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra powiedział, że rząd rozpatrzy taką prośbę z „otwartym umysłem" - donosi NL Times. Kilka dni później te informacje zdementował premier Mark Rutte. Nie oznacza to jednak, że nie toczono rozmów. A wiadomo skądinąd, że również przed przekazaniem Abramsów i Leopardów wstrzymywano się bardzo długo.

Czytaj też

Spekulacje ukraińskich mediów potwierdzają zachodni dziennikarze. Na popularnym opiniotwórczym portalu "Politico" czytamy: „Rozmowy z ponad pół tuzinem zachodnich wojskowych i dyplomatów potwierdzają, że wewnętrzna debata na temat zaopatrzenia Ukrainy w myśliwce odrzutowe już się toczy, forsowana przez ukraińskich urzędników wspieranych przez państwa bałtyckie. „Następnym naturalnym krokiem byłyby myśliwce" – powiedział „Politico" dyplomata z północnoeuropejskiego kraju. "Debata prawdopodobnie okaże się jeszcze bardziej kontrowersyjna niż spór o czołgi" - dodał.

Co ciekawe, urzędnicy cytowani przez „Politico" uważają, że na wysłanie myśliwców jest blokada w postaci „czerwonej linii", ale są świadomi tego, że dokładnie taka sama „czerwona linia" powstrzymywała przekazanie broni, która nad Dniepr już trafiła.

Czytaj też

Na gorąco sprawę komentuje zastępca redaktora naczelnego Defence24.pl Jakub Palowski: "Ukraina zabiega o dostawę amerykańskich samolotów w zasadzie od początku wojny. Jest wiele przeszkód, zarówno logistycznych, bo trzeba szkolić nie tylko pilotów, ale też personel naziemny oraz - przeszkód politycznych. W tym drugim przypadku chodzi o obawy dotyczące sposobu dostaw myśliwców, ale też tego, że mogłyby być użyte do ataku na cel w Rosji, co zdaniem Amerykanów może oznaczać eskalację. Rozmowy w sprawie samolotów już się toczą. Nawet, jeśli nie ma formalnych szkoleń, to wizyty ukraińskich pilotów, zapewne także doświadczonej kadry obsługi technicznej, mogą przybrać formę lotów poznawczych czy obsług poznawczych, będących de facto przygotowaniem do szkoleń szerszej kadry."

Paradoksalnie, Rosja nie pozostawia wyboru. Amerykanie są zdeterminowani, by nie dopuścić do porażki Ukrainy w wojnie, a Moskwa sygnalizuje, że nie pójdzie na realne ustępstwa. Nowoczesne, zachodnie samoloty są niezbędne do skutecznej obrony, bo MiGi-29 mają ograniczony potencjał i ograniczona jest też ich liczba. Naturalnym wyborem jest więc F-16 i to prawdopodobnie on został wybrany. To ten samolot najliczniej jest używany przez sojuszników USA w Europie, a niektóre kraje jak między innymi Holandia czy Norwegia, wycofują go i zastępują F-35
Jakub Palowski, zastępca redaktora naczelnego Defence24.pl

Czytaj też

Najbardziej prawdopodobnym wyborem w przypadku przekazania myśliwców jest zatem F-16. Minister Obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow stwierdził, że w ich orbicie zainteresowań pośród zachodnich samolotów są także Saab JAS 39 Gripen używane przez Szwecję, Węgry i Czechy.

Reklama
Reklama

Komentarze (16)

  1. kaczkodan

    Dawno dawno temu podczas takich wojen dawano co miano najlepszego bo rozumiano że stawka jest wysoka. F-35, oczywiście najstarsze płatowce, jako jedyny wypełni komplet misji bez konieczności wywalczenia przewagi w powietrzu Innym lepszym samolotem od F-16 byłby F-117A. Wciąż poza możliwościami rosyjskiej/radzieckiej obrony przeciwlotniczej pomimo 40 lat od wprowadzenia do służby. Następny płatowiec to A-10C, który ma bardzo dużo zalet pod warunkiem, że nie używa się go w przesadnie optymistyczny sposób a jako ciężarówkę do przenoszenia uzbrojenia precyzyjnego z zasobnikiem Sniper. Poradzi sobie lepiej od F-16 dzięki większej odporności na kiepskie pasy startowe i ciężkie warunki obsługi. Opancerzenie i działko mogą się przydać wyłącznie sporadycznie, choć jako sprzęt do niszczenia dronów kamikadze byłyby świetne, mogąc znosić przelot przez odłamki zdetonowanych sztuk lepiej niż myśliwce.

  2. piotrpo

    Pytanie jakie wersje tych samolotów dostanie UA, z jakim uzbrojeniem, czy zostanie dostarczony sprzęt (albo dane), które pozwalają na efektywne wykorzystanie tego uzbrojenia. Przecież natowska koncepcja uzbrojenia jest oparta na ścisłej współpracy, wymianie informacji i jakości dowodzenia, a sowiecka na przewadze prędkości, siły ognia, manewrowości. F-16, pozbawione tego wsparcia staje się samolotem słabszym od tego co mają Sowieci.

  3. Prezes Polski

    Wszystko fajnie, ale zanim te f16 wejdą do akcji, miną miesiące. Nawet jeśli Ukraińcy piloci w tej chwili się szkolą. Natychmiast niemal mogliby wprowadzić do walki mig29 i takie warto im wysłać. Nie wierzę, że nasz rząd, jaki by on nie był, zdecyduje się przekazać jakiekolwiek f16. Lotnictwo mamy w opłakanym stanie, a to są jedyne wartościowe samoloty.

    1. Sorien

      Migi 29 już pojechały w częściach....

    2. wert

      F-16 nie przekażemy bo to było by zwykłe marnotrawstwo sprzętu. Nawet moderki nie można zrobić póki ne wejdą F-35. MiGów praktycznie nie mamy, SU na drony dalekiego zasięgu możemy przekazać, wygasa im resurs a nadają się bardzo dobrze. Dobry INS i niech walą w zakłady czołgowe albo i kreml. Najszybciej dostaną holenderskie F-16 A/B możemy przekazać do nich uzbrojenie, Mamy kupione z samolotami C-5 czas by wymienić na przynajmniej C-7

  4. Bender

    Wydaje się, że idealnym wyjściem jest przekazanie Ukrainie holenderskich F-16A/B. Te samoloty sprawdziły się podczas operacji Allied Force strącając serbskie Migi-29. Wiem, to było ponad 20 lat temu, ale w międzyczasie te F-16 zostały zmodernizowane i mogą korzystać z nowoczesnego arsenału, a Koninklijke Luchtmacht ma coraz więcej F-35 (kilka nawet wysyła do nas do Malborka.) Ergo, całkiem sprawne F-16 stają się zbędne Holandii, ale na Ukrainie mogą bardzo pomóc.

    1. wert

      wyślesz F-16 mające 40 lat na MiG-31 które są instancją ostateczną na UKR? Te samoloty przewagi powietrznej NIE zrobią, nie od tego są. Jako taktyczny jak najbardziej, to najlepszy sposób na ich sensowne wykorzystanie zanim się rozsypią ze starości. Wg standardów prowadzenia OPERACJI LOTNICZYCH NATO lotnictwo taktyczne ma ZAWSZE parasol z przewagi powietrznej Leci cały SYSTEM się wspierający, nie pojedyńcze elementy..

  5. Pan_xxxxx

    Migi 29 Polska już dała na wiosnę w częściach ale Ukraińcy potrzebują czegoś lepszego ponieważ czytałem artykuł że Migi są ślepe i jak lecą blisko frontu to są zestrzeliwane przez rosyjskie myśliwce z daleka które pełnią cały czas dyżury w bezpiecznej odległości od zasięgu obrony płot Uk i Ukraińskich Migow. Nie jestem znawcą ale może ktoś wie jaki zasięg radarów i rakiet mają rosyjskie myśliwce ws F-16?

    1. Jameson

      Mig-29 to samolot frontowy, F-16 lekki samolot wielozadaniowy, Rosja posiada Su-27 i Mig-31, myśliwce przewagi powietrznej z lepszymi radarami i rakietami dalekiego zasięgu. F-16 nic nie zmieni, potrzebny byłby samolot klasy F-15, Rafaell czy Eurofighter ....

    2. Bender

      Diabeł oczywiście tkwi w szczegółach (jaka wersja, jakie uzbrojenie, jakie przeszkolenie, jaka taktyka), ale zasadnicza przewaga F-16 w walce powietrznej to pociski AIM-120. Ukraińskie Migi-29 nie dysponują pociskami do walki na dalekich dystansach, co Rosjanie co jakiś czas wykorzystują. Wprowadzenie F-16 wraz z pakietem (nawet starszych) AIM-120 pozwoli Ukrainie się odgryzać. Za pomocą tych rakiet pakistańskie F-16 odgoniły hinduskie Su-30 i strąciły Miga-21 kilka lat temu. Do tego F-16 jest wielozadaniowy, z bogatym pakietem pocisków standoff, pozwalających na bezpieczne i celne rażenie npla na ziemi.

    3. Pan_xxxxx

      Ok dzięki czyli F-16 Ukrainie nie potrzebne,mam tylko nadzieję że Usa przekażą jakieś myśliwce Ukrainie i rakiety min Gldb i wiedzą że bez tego Ukraina nie ma szans na wygraną bo jak nie to wszystko jest bez sensu co było do tej pory przekazane czy czołgi Himmarsy obrona płot itd bo wtedy Uk przegra,myślę tak a nie jestem wojskowym także mam nadzieję że wiedzą co robią i przygotują też Uk na wariant gdy ruskie rusza szybciej zanim zachód prześle czołgi i przeszkoli załogi....moja myśl Tysiące warmate i swichtable 600 na tą nawale czołgów?Jeśli czyta to ktoś z Mon to czy może to przekazać do Polskich i USA decydentów?To moja prośba

  6. wert

    UKR potrzebuje myśliwca przewagi powietrznej. Stracili już parę MIGów z HARMami, skończyło a nawet poważnie nie zaczęło, kasowanie OPL kacapów, Mogą HARmem bezsensownie strzelać z tzw "górki" ryzykując utratę maszyny. Szkolenie na samolotach zachodnich to szkolenie OD NOWA!!!, gorsze o tyle że trzeba przełamac nawyki. Pilot podlega stresowi i nie jest problemem np wrócić do wysokości w metrach podczas gdy F-16 podaje ją w stopach. Ograniczonym POłmózgom tłumaczę: FA-50 mający awionikę i własności lotne bliskie F-16 UMOŻLIWIA szybką konwersję pilotów SU i MiGów na sprzet zachodni Nasi piloci F-16 przejdą na F-35, kto będzie latał na F-16? Ci którzy lansują wymianę 40-to letnich MiGów na 40-to letnie holenderskie F-16 A/B są zwykłymi durakami

  7. DRB

    Ciekawe, że nikt nie ma ochoty na koreńskie FA50, przecież to prawie F16 wg naszych speców. Oczywiście z naszej perspektywy jedyną sensowną opcją byłoby im dać migi 29, a za to otrzymać albo F16 (których podobno nie ma) albo np f18. Ale lepiej wydać giga kase w korei na samoloty szkolne - bez sensu. Szkoda, że usa nie spojrzało na nas tak łaskawie, gdy daliśmy ukr blisko 300 czołgów, gdy tego potrzebowali i nie zrekompensowało nam tego abramsami -bo te 100 M1 to przecież kupiliśmy i tylko na tyle było nas stać a mówiło się pierwotnie o 300. ale jak się ma amatorów od negocjacji to taki skutek.

    1. kreceniewora

      Po co Ukraińcom Migi 29 jak mają dostać F-16? Zostaniemy z tymi Migami, a swoje F-16 oddamy (pewnie na początek jedną eskadrę), a nie dostaniemy - chyba, że sobie kupimy hehe.

    2. wert

      kreceniewora@ gdybyś się cokolwiek orientował wiedziałbyś że praktycznie to co latało w Malborku zostało rozkręcone i jako części zamienne pojechało. I to blisko rok temu

    3. wert

      może dlatego że FA-50 na dziś to samolot szkolny i dopiero kolejna wersja z jankeskim AESA(tylko dla nas) z integracją z jankeskim uzbrojeniem będzie godnym następca posowieckiego szrotu? Ale co durnie mogą wiedzieć o tym ze piloci z Malborka zaczęli odchodzić bo zwyczajnie nie mieli sterów za którymi mogli by usiąść? I to od zeszłej wiosny! Co durnie mogą wiedzieć o zasadach prowadzenia OPERACJI LOTNICZEJ wg NATO która jest OPERACJĄ a nie walką pojedyńczej pary? NIC nie mogą wiedzieć bo ciasnota umysłowa nie POzwala

  8. Krtek

    Przecież szkolą się pewnie od początku konfliktu i nadchodzi czas kiedy mogą już otrzymać samoloty. A tu że niby zaczną rozmowy i szkolenia

  9. eee

    Z półki gripeny, tansze w eksploatacji, od ręki, w leasingu, ofsecie, proste w obsłudze, startują i lądują wszędzie, trwałe, bezawaryjne, no chyba że f 16 w prezencie, bo serwis i cześci i amunicja na miejscu, a nie za oceanem, i co ciekawe trudnowykrywalne

    1. PGR

      problem pewnie taki ze nie sa za darmo

  10. Golf

    Na dzisiaj to powinno być około 45 MIG 29 z Polski i Słowacji. Ekwiwalent za nie do uzgodnienia. F16....gdy tylko zostanie przeszkolona kadra ukraińska, tzn piloci i mechanicy. Pewnie jakieś 2...3 m-ce !

    1. AdamB

      Pewnie szybciej. Wczoraj na kanale Zychowicza Wolski powiedział, że grupa pilotów ukraińskich szkoli się w USA na F16 już od dobrych kilu miesięcy.

    2. Chyżwar

      Obstawiłem, że te Migi, które tutaj zostały nie bardzo są zdatne do użycia. Zastanawiam się natomiast czemu nie rozważa się F-18. Z tego, co udało mi się wyszperać powinny być dostępne i mogłyby być dostarczone bez uszczerbku dla Zachodu.

    3. PGR

      @Chyżwar - Polska nie ma F18 ktore moglaby za darmo przekazac ukraincom wiec pewnie dlatego.

  11. Rusmongol

    Nasi powinni zacząć rozmowy o wypchnięciu mig 29 a f16 dla nas. Oczywiście w jakiejś razsądnej wersji.

    1. DBA

      Przypuszczalnie nasze Mig-i mogą juz słuzyć jako pomniki przed jednostkami lotniczymi. Raczej wszystkie części poszły już wczesniej na Ukrainę, a to co zostało jest na granicy resursu. Zresztą jednostka w Mińsku została juz oficjalnie przeniesiona, w domysle rozformowana.

    2. GB

      DBA, jest info z Dziennik Gazeta Prawna że polskie MIG-29 to poszły dla Ukrainy na wiosnę 2022 (oczywiście nie wszystkie), w częściach. A tam albo je sobie Ukraińcy złożyli, albo wykorzystali części do swoich MiG-29 (aczkolwiek Ukraina miała je w wersji 9.13, a nasze były w wersji 9.12).

    3. bc

      Polska pozyskiwała MiGi z dwóch źródeł jedne nowe drugie od NRD, te nowsze miały też modernizowaną elektronikę jeden nawet postanowił kiedyś sam wylądować, te starsze... Niemcy sporo latali i nie bez przyczyny zamówiono F35.

  12. atom

    No cóż, wszystko się zaczyna spinać w całość, Izrael przywrócił u siebie produkcję skrzydeł do F16, nowa-przeniesiona linia produkcyjna w USA się rozpędza, w WZL1 Bydgoszcz niedawno uzyskano zdolności do serwisowania................... logiczny ciąg zdarzeń. Biden który zamierza odwiedzic PL niedługo, coś gaworzył że samoloty to też ma byc "składkowe" jak z Leosiami, ciekawe ile "naturalny lider międzymorza" przeznaczy naszych F16, bo przecie my ..................... A tym czasem na UA oprócz bohaterskiego jak by na to nie patrzeć oporowi, jak to zwykle na wojnie znalazły sie na różnych, w tym najwyższych szczeblach władzy hieny rozkradające w naturze i kasie naszą (w sensie światowym) pomoc, po aresztowaniach ciekawe gdzie ta reszta swołoczy ucieknie (bo zasięg tego jest podejrzewam szerszy)

  13. Antek

    Samoloty myśliwskie dla Ukrainy to by była bardzo dobra wiadomość i duże wzmocnienie sił ukraińskich. Nie tylko obronnych ale też ofensywnych. Trzymam kciuki żeby się udało!

    1. Chyżwar

      Na dzień dobry Migi-31 przestałyby rozrabiać. Fajnie by było, żeby tych kilka tych ptaszków ruskim spadło.

    2. nituP

      To zależy co im do nich dodadzą. Żeby nie było tak jak z ATACMS do Himarsow.

  14. Andybuba

    Faktycznie te Leo2 i M1 bez osłony z powietrza szybko znikną. Tak więc ruch nieunikniony. Tyle że dobrze jak by nasz jakiś myślący inaczej z rządu nie oddał naszych F16.

    1. Andrew "Ender" Wiggin

      Czy ja wiem, czy te czołgi na Ukrainie padają tak często od środków napadu powietrznego? Jak dotąd to raczej kamovy i mikołajewy ryją ziemię...,

    2. Chyżwar

      Nic z tych rzeczy. Ruscy uważają ze swoim lotnictwem. Ich śmiglaki też nie mogą zaszaleć za bardzo.

    3. Rusmongol

      Ciekawe czy będą padać tak od tych śmigłowców jak ostatnio 3x ka 52 w pol godziny rozwaliła ukraińska opl 😂

  15. StrateG

    Wysłać polskie Migi-29. Zamówić 16 szt. F-16 Bl 70/72 (podobno produkcja F-16 ma być przyspieszona) i 16 szt. dodatkowych F-35.

    1. Andrew "Ender" Wiggin

      A to my mamy jeszcze jakieś MiGi? Nie zdziwiłbym się, gdyby nasze migi dawno latały na Ukrainie. Czy to jako części zamienne czy całe przemalowane płatowce.

    2. Czytelnik D24

      Nic nie będzie przyspieszone. Produkcję F-16 przeniesiono bo potrzebne jest miejsce na dodatkową linię produkcyjną dla F-35. Kolejka na F-16 jest długa na wiele lat. Jeżeli któryś z klientów łaskawie zgodzi się na przesunięcie terminu dostaw to wtedy LM wyprodukuje F-16 dla kogoś kto ich potrzebuje na już.

    3. CzarnyRycerz

      Poland sent several MiG-29 fighters to Ukraine under the guise of spare parts, - Dziennik Gazeta Prawna edition. This happened in the spring of 2022. As the source of the newspaper said, "the fuselage or wings of an aircraft are also the spare parts." Dzisiaj to na telegramie widziałem .

  16. Bóg drogi

    Dla Stanów byłoby dobrym biznesem przekazanie F16 sojusznikom, którzy przekażą swoje Gripeny Ukrainie. Szwecja pewnie nie skorzysta, ale Czechy i Węgry być może. Potem sobie odbiją na serwisie i upgrade-ach, a powrót do innych producentów będzie mało realny.

    1. zenek12

      Węgry być może, dobry żart.

    2. Rusmongol

      Niby kto ma jakie gripeny przekazać ukrainie za f16? Gripeny są lub były na wypożyczeniu. Słowacja i Bułgaria chyba już zamówiły nowe f16.