Reklama

Geopolityka

Czesi podzieleni ws. wysłania wojska na wschodnią flankę

Autor. kapitánka Zuzana Králová acr.army.cz

Prezydent Czech Milosz Zeman zadeklarował w niedzielę w programie telewizyjnym prywatnej stacji CNN Prima News, że nie podziela obaw przed możliwym rosyjskim atakiem na Ukrainę i zapowiedział,że nie poprze wysłania czeskich wojsk na wschodnią flankę NATO.

Reklama

kryzys-ukrainski-raport-specjalny-defence24

Reklama

Taką ewentualność dopuszczają ministrowie centroprawicowego rządu Petra Fiali. Mowa była też o możliwym wsparciu militarnym dla Kijowa sąsiadującej z Ukrainą Słowacji.

Zeman powiedział w rozmowie ze stacją CNN Prima News, że obecne napięcia uważa za wojnę na słowa z obu stron i "chciałby, aby tak pozostało". Rosjanie "nie są głupcami", a atak na Ukrainę byłby dla nich zyskiem netto tylko wtedy, gdyby oznaczał wystosowanie pod adresem Ukrainy jakiegoś rodzaju militarnego ostrzeżenia, ale o wiele większą stratą byłoby z perspektywy Kremla nałożenie na Rosję rozmaitych sankcji - zaznaczył.

Reklama

Czytaj też

Czeski prezydent uważa, że jeśli dojdzie do jakiegoś konfliktu, to będzie on dotyczyć wyłącznie dwóch separatystycznych regionów Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy.

Mówiąc o czeskiej dyplomacji, Zeman pochwalił rząd za zawarcie umowy z Polską w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów. "To jest znaczący krok w stosunkach między Czechami a Polską i to dobrze, że tak się stało" - ocenił.

Prezydent Zeman był także pytany o dokument Informacyjnej Służby Bezpieczeństwa (BIS) dotyczący dwóch wybuchów w 2014 r. w składach amunicji w Vrbieticach w pobliżu miejscowości Zlin. W jednym z nich zginęły dwie osoby.

Czytaj też

W maju 2021 r. rząd Andreja Babisza ogłosił, że ma uzasadnione podejrzenia, że za wybuchami stała działalność oficerów rosyjskiego wywiadu wojskowego. Dokument BIS (Służby Informacyjne Bezpieczeństwa), który trafił do kancelarii prezydenta, został później zniszczony. Sprawę nagłośniły niektóre media wskazując, że stało się tak, gdy policja chciała sprawdzić, czy do informacji wywiadu nie miał dostępu ktoś niepowołany.

Zeman od samego początku dystansował się od informacji BIS i od lat kwestionuje fachowość jej kierownictwa. W niedzielę powiedział, że wywiad nie przedstawił żadnych dowodów na zaangażowanie rosyjskich agentów.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. DA(łn)VIEN

    Przepraszam bardzo,ale Czesi już są na wschodniej flance,ale z boku

    1. Rea

      Czesi są za Karpatami, a to wiele zmienia z punktu widzenia zagrożenia przez Rosję.

  2. ja!

    Czesi jak to Czesi, a może im zapłacić?

  3. Darek

    Czechy to taka przybudówka niemieckiego rządu i niemieckiej polityki.

    1. X

      Chyba pomyliłeś Niemcy z Rosją..?

  4. Tomsi

    Czesi jak to Czesi, tylko nieliczni mają serce do walki, o czym świadczy historia przed samą II WŚ, kiedy bardzo dobrze uzbrojona i silna armia oddaje państwo bez walki Niemcom. Do bólu pragmatyczni i proniemiccy.

  5. Valve

    Po dwuletnim pobycie z Czechach mogę powiedzieć , że o ile społeczeństwo jest nastawione negatywnie do Rosjan to elity polityczne i biznes już niekoniecznie. Tylu ruskich nie widziałem od dawna jak w Pradze, dodatkowo bardzo dużo oddziałów SBER banku, świadczących o ich dużym zaangażowaniu w gospodarkę. W Karlowych Varach język uliczny to rosyjski.

  6. JAGODA

    A co z czeskim długiem granicznym wobec Polski ? Wiszą nam około 400 ha ziemi ! Od 60 lat jest o tym cicho ! Gdzie nasi odważni politycy z PiS i kozak prezydent oraz premier ?

Reklama