Armenia i USA ze strategicznym partnerstwem

„Jest to fundamentalne osiągnięcie w stosunkach między Armenią a Stanami Zjednoczonymi. Tworzymy komisję ds. partnerstwa strategicznego, która daje szereg możliwości rozszerzenia naszej współpracy w wielu obszarach - gospodarce, obronności, bezpieczeństwie, demokracji” - powiedział Antony Blinken, cytowany przez agencję Interfax. Sekretarz stanu dodał, że „współpraca między gospodarkami obu krajów została odnotowana w dziedzinie energetyki, obecnie trwają negocjacje w kierunku pokojowego bezpieczeństwa jądrowego i energii jądrowej”. Ponadto podkreślił, że USA będą zacieśniać relacji w zakresie bezpieczeństwa, obrony oraz na rzecz wzmocnienia suwerenności Armenii.

„Doceniamy zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w ustanowienie stabilnego i długotrwałego pokoju w regionie Kaukazu Południowego. Armenia jest zdecydowana kontynuować ścisłą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi, aby osiągnąć ten wspólny cel. Zamierzamy również dołączyć do globalnej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu” – powiedział Ararat Mirzoyan, szef armeńskiego MSZ.

„Armeńsko-USA Karta Strategicznego Partnerstwa zapewnia solidne podstawy i czyni naszą współpracę bardziej ambitną. Obejmuje ona różne obszary, w tym wzmocnienie więzi gospodarczych i energetycznych, poprawę komunikacji, pogłębienie współpracy w zakresie obrony i bezpieczeństwa, wzmocnienie instytucji demokratycznych, promowanie sprawiedliwości i praworządności, rozwijanie innowacji i zaawansowanych technologii oraz rozszerzanie kontaktów międzyludzkich” – dodał, cytowany przez Armenpress.

Ponadto dyskutowane „Porozumienie 123” może dać Armenii dostęp do amerykańskiej cywilnej technologii nuklearnej.

„Dzisiaj minister spraw zagranicznych Ararat Mirzoyan i ja uruchomiliśmy Komisję Strategicznego Partnerstwa USA-Armenia, aby zintensyfikować współpracę w zakresie wspólnych interesów. To dzięki naszym silnym partnerstwom możemy pomóc w budowaniu trwałego regionalnego bezpieczeństwa i dobrobytu” - napisał sekretarz stanu USA na X.

Zbliżenie również do UE

„Relacje między Unią Europejską a Armenią nigdy nie były bliższe niż obecnie” - tak rzecznik Komisji Europejskiej Anouar El Anouni skomentował w poniedziałek zatwierdzenie przez rząd w Erywaniu projektu ustawy o rozpoczęciu procesu akcesyjnego. Rząd Armenii zatwierdził w ubiegły czwartek projekt ustawy, która wzywa parlament do złożenia wniosku o przystąpienie kraju do UE, co zapoczątkuje proces akcesyjny. Premier Nikol Paszynian zastrzegł, że konieczne jest przeprowadzenie referendum w tej sprawie.

„Trwające dyskusje pokazują, jak atrakcyjna jest UE i jej wartości. Relacje między Unią a Armenią nigdy nie były bliższe niż teraz” - powiedział rzecznik. Jak dodał, świadczą o tym także rozpoczęte w zeszłym roku negocjacje na temat liberalizacji ruchu wizowego, a także przekazane przez UE po raz pierwszy 10 mln euro na wsparcie sił zbrojnych Armenii z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju.

Z Paszynianem rozmawiał wcześniej przez telefon przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Jak poinformował na platformie X, rozmowa dotyczyła „pozytywnej dynamiki w stosunkach UE-Armenia”. „Wyraziłem zaangażowanie UE na rzecz dalszego wzmacniania naszego partnerstwa opartego na wspólnych wartościach i pogłębiania współpracy we wszystkich sektorach: bezpieczeństwa, gospodarki, kontaktów międzyludzkich, instytucji demokratycznych i odporności” - napisał Costa.

Dodał, że „z niecierpliwością” czeka na spotkanie z Paszynianem.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział natomiast, że Armenia nie może być jednocześnie członkiem UE i Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG).

Zatwierdzony przez rząd Armenii projekt ustawy jest postrzegany jako przejaw niezadowolenia Erywania ze stanu relacji z Rosją. Armenia do tej pory polegała na Moskwie w kwestiach obrony, zwłaszcza w kontekście sporu z sąsiednim Azerbejdżanem o Górski Karabach. W lutym 2024 r. Armenia zamroziła swój udział w kierowanej przez Rosję Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.