Geopolityka
Angela Merkel: nie będzie szczytu UE-Rosja
W najbliższym czasie nie dojdzie do szczytu UE-Rosja na poziomie szefów państw i rządów - poinformowała w nocy z czwartku na piątek w Brukseli kanclerz Niemiec Angela Merkel po kilkugodzinnej dyskusji z unijnymi przywódcami na ten temat.
To była szczegółowa i niełatwa dyskusja. Nie udało się wypracować zgody, żeby się natychmiast spotkać na poziomie przywódców (UE i Rosji). Ważne jest dla mnie, że format dialogu pozostaje zachowany i że nad tym pracujemy. Osobiście, życzyłabym sobie odważniejszego kroku, ale tak też jest dobrze i będziemy dalej nad tym pracować" - oznajmiła szefowa niemieckiego rządu po zakończeniu obrad pierwszego dnia szczytu Rady Europejskiej.
W przyjętych konkluzjach unijni przywódcy wyrazili oczekiwanie wobec władz Rosji "bardziej konstruktywnego zaangażowania politycznego oraz zaprzestania działań przeciwko UE i jej państwom członkowskim oraz państwom trzecim".
Przypomnieli też, że warunkiem jakiejkolwiek znaczącej zmiany w podejściu UE do Rosji jest pełna realizacja porozumień z Mińska.
Szefowie państw i rządów UE podkreślili konieczność "zdecydowanej i skoordynowanej" reakcji na ewentualne dalsze "wrogie, nielegalne i zakłócające porządek" działania Rosji.
Przywódcy potępili ograniczenia podstawowych wolności w Rosji i kurczącą się przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego. Zwrócili uwagę na potrzebę dalszego wsparcia UE dla rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego, organizacji praw człowieka i niezależnych mediów. Wezwali też Komisję i szefa unijnej dyplomacji do przedstawienia daleko idących propozycji w tym zakresie.
Rada Europejska ponownie potwierdziła swoje pełne poparcie dla wszelkich wysiłków zmierzających do ustalenia prawdy i odpowiedzialności za ofiary zestrzelenia samolotu MH17 oraz wezwała wszystkie państwa do pełnej współpracy w tej sprawie.
Jednocześnie, w konkluzjach została zawarta deklaracja nt. "otwartości Unii Europejskiej na wybiórcze zaangażowanie z Rosją w obszarach zainteresowania UE".
W tym kontekście przywódcy zwrócili się do Komisji Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji o opracowanie "konkretnych opcji" z myślą o ich rozpatrzeniu przez Radę, "w takich kwestiach, jak klimat i środowisko, zdrowie, a także wybrane kwestie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz kwestie wielostronne, takie jak porozumienie nuklearne z Iranem, Syria i Libia". Rada Europejska ma "zbadać formaty i warunki dialogu z Rosją".
qwert
Szczyt nie jest konieczny, Niemcy, Włosi, Austria i Francja dogadają się na własną rękę, a my z bałtyckimi powiatami zostaniemy jak zwykle z ręką w nocniku
Peresada
Serio? Ja wiedziałem 20 lat temu co mają Koreańczycy. Zresztą wszyscy na roku wiedzieli.
Hermann
RACJA !