Reklama

Siły zbrojne

Dwa kutry artyleryjskie wzmacniają flotę wojenną Ukrainy

Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony
Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony

Ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało, że do sił morskich Ukrainy przekazano dwa kolejne kutry artyleryjskie typu „Gjurza”. Jednostki te mają w oparciu port w Odessie przejść serię testów, po których zostaną wprowadzone do służby operacyjnej w marynarce wojennej.

Kutry artyleryjskie projektu 58155 typu „Gjurza-M” to jednostki o długości 23 m i wyporności 36,4 t, które mogą realizować zadania bojowe w oddaleniu do 50 Mm od własnych baz. Ich głównym uzbrojeniem są dwa zdalnie sterowane moduły artyleryjskie z armatami kalibru 30 mm (pochodzące z transporterów opancerzonych BTR-70), karabin maszynowy kalibru 7,62 mm, granatniki automatyczne kalibru 30 mm oraz przenośne rakiety przeciwpancerne i przeciwlotnicze.

Jednostki produkowane są przez zakłady stoczniowe „Kuznica na Rybalskom”. Jak na razie w służbie są dwie „Gjurzy-M”: „Akkierman” i „Bierdjańsk”, dwa kutry są testowane, a kolejne dwa są na różnym etapie budowy. Dodatkowo dwie jednostki typu „Gjurza” projektu 58150 znajdują się na wyposażeniu ukraińskiej straży granicznej.

Czytaj też: Ukraina stawia na kutry artyleryjskie

Zakłada się, że kutry „Gjurza-M” mają być wykorzystywane do wsparcia sił własnych nie tylko na brzegu morskim, ale również w dorzeczach ukraińskich rzek. Pozwala na to zasięg określony na 700 Mm, autonomiczność (5 dób), niewielkie zanurzenie (0,88 m), kształt kadłuba ułatwiający kamuflaż i ukrycie oraz zdolność do stawiania gęstej zasłony dymnej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (13)

  1. blaat

    Zasadność posiadania takich właśnie jednostek i tak uzbrojonych pokazała właśnie rosja wczoraj - ostrzeliwując, uszkadzając a następnie zajmując dwie takie jednostki które próbowały się przebić przez blokadę na morzu azowskim. To już lepiej przyjąć strategie Iranu - dużo ale to dużo małym uzbrojonych rakietami motorówek i ze dwie fregaty / korwety pomiedzy nimi do osłony plot.

  2. PRS

    Pomijając aspekt i sensowność takich kutrów to warto zwrócić uwagę na zdalnie sterowane stanowisko artyleryjsko- rakietowe BM-5M.01 „Katran-M”. W powyższym tekście jest drobna nieścisłość - ,,rakiety przeciwpancerne" (dokładnie ppk) nie są przenośne - są zintegrowane po prawej stronie wieży (lewa jest ,,wolna" i w teorii mógłby być tam zasobnik z dwoma rakietami przeciwlotniczymi). Ukraińcom tanim kosztem i w krótkim czasie udało się zbudować stanowisko które oprócz armatki 30 mm (bo to potrafi nawet Tarnów) integruje także granatnik automatyczny i karabin maszynowy oraz wspomniane ppk ( Barier - naprowadzane metodą laserową ppk R-2K o zasięgu 7500 m mogące ,,dopaść" także śmigłowiec). My tymczasem na trałowce i w przyszłości budowane nowe niszczyciele min mamy zamiar wsadzić dużego i ciężkiego Trytona, który poza KDA 35 mm jest ,,golasem". A posiadając podobne, zautomatyzowane stanowiska mogły by się w teorii obronić przed szybkimi, szturmowymi łodziami oraz zwalczać np. wynurzone miny. Zwróćcie uwagę, że Ukraińcy posiadają także opracowane i wdrożone przeciwlotnicze stanowisko MORSKIE - Arbalet-K. Jest to autonomiczna, automatyczna kolumna z czterema pociskami Igła oraz systemami wykrywania. Zasięg wykrycia celów powietrznych (śmigłowce, samoloty) to 12000 metrów w dzień i 7000 metrów w nocy. Sama w sobie Kusza także nie jest duża. A nasz IU rozpisuje dialog/przetarg na Tajfuna którego najsłabszym ogniwem jest czynnik białkowo-węglowy między pokładem okrętu a spustem rakiety. Nie wiem co Żmije mają za dziobowym stanowiskiem artyleryjskim a sterówką (mostkiem), co mieści ta nadbudówka, ale wydaje się że można tam umieścić właśnie Arbalet-K (Kusza). Te kutry można także pewnie doposażyć w Zasłon.

  3. Harry

    Polska też może sobie takie kutry wyprodukować. Mamy już wszystko co potrzeba do ich uzbrojenia: Wieżę 30mm z HSW / karabin wielolufowy z ZM Tarnów / Wieżę RAKa (moździerz) / Wieżę TRYTON 35mm/ pociski p/lot Grom lub Piorun/ Można też zastosować powstający w MESKO pocisk przeciwpancerny PIRAT, może Izraelskie pociski przeciwpancerne SPIKE będące na stanie wojska polskiego. Można? Można!

    1. olo

      Wszystko można tylko gorzej z implementacją, u nas nic się nie da bez dialogów i faz koncepcyjno-analitycznych i tak w nieskończoność. Wprowadzenie prostego granatnika pp, relatywnie taniego systemu, który w sposób wydatni zwiększył by możliwości naszej armii, zajmuje więcej czasu nisz opracowanie od postaw nowego.

    2. olo

      Wszystko można tylko gorzej z implementacją, u nas nic się nie da bez dialogów i faz koncepcyjno-analitycznych i tak w nieskończoność. Wprowadzenie prostego granatnika pp, relatywnie taniego systemu, który w sposób wydatni zwiększył by możliwości naszej armii, zajmuje więcej czasu nisz opracowanie od postaw nowego.

  4. nicki

    Jak to jest, że Ukraina nawet obciążona ciągłymi wydatkami wojennymi jest w stanie wyprodukować 'poważną' jednostkę pływającą dużo szybciej niż my... Swoją drogą, czy ktoś bardziej w temacie mógłby powiedzieć czy posiadanie takich jednostek przez polskę miałoby jakiekolwiek uzasadnienie?

    1. cvb

      Do pilnowania Mierzei Wiślanej i patrolowania rejonów portów jak znalazł. Przypomnijmy co może przypłynąć ze wschodu - http://www.defence24.pl/273362,rosjanie-wdrazaja-lodzie-szturmowe-raptor

    2. dim

      Uzasadnienie ? Jakiekolwiek ? A choćby to, że jak na "patrolowiec" byłyby nieporównanie tańsze są od "Ślązaka". Zresztą seria 6 Ślązaków, to byłoby circa 100 lat czasu budowy...

    3. CB

      Kiedyś mieliśmy kutry patrolowe i ZOP, a WOP miał swoje motorówki w strefie przybrzeżnej. Później te zadania przejęła Straż Graniczna i dostała w spadku od MW niedobitki tych okrętów (już też zresztą dawno wycofane ze SG).

  5. JKK

    Ten pomysł z dorzeczami jest jak z rosyjskiego filmu o wojnie. I na to idą moje pieniądze z podatków. Dzieciom w szkołach by zupy dawali, tym co ich rodzice jeszcze nie wyjechali za chlebem.

    1. kpr.rez.

      Nie słyszałem aby Polska finansowała budowę tych kutrów. Budują takie okręty na jakie ich stać i jakie potrzebują do ich specyfiki. Stocznia MW jakoś nie może wybudować /dokończyć jednego patrolowca Gawron. Na Ukrainie dzieci mają obiady w szkołach, biedniejsze rodziny darmowe. Dobrze by było zadbać o dzieci tych Polaków co wyjechali do UK i zapomnieli o dzieciach w Polsce.

  6. SZACH-MAT

    okręty tego typu świetnie nadawałyby się jako Dozorowce ...dla SG czy ochrony naszych interesów w naszej strefie .....i tylko żal został że "zdekapitowali" nasze ZMORy..

  7. Roshedo

    Nam by sie takie przydały. Tanie a doo patroloani rzek granicznych i działań anty zielono ludzimkowych i anty przemytniczych jak znalazł.

    1. m.

      A jakież to mamy rzeki graniczne umożliwiające rejsy takimi jednostkami?

    2. Olender

      Trzeba było by najpierw pogłębić te rzeki... trudne do zastosowania... u nas bardziej coś w rodzaju amfibii pływającej...

    3. pomz

      Rzeki graniczne? Masz na myśli "rzeke" Świsłocz?

  8. Ziem

    Tej wielkosci kutry w roznych konfiguracjach na kaluze baltyk bylyby jak znalazl. Zamiast 100 takich bedziemy mieli (kiedys, oby nie) 3 op z rakietkami ktore w razie W uciekna gdzies do Anglii.

    1. Marek

      Takie kutry panie kolego jak najbardziej. Ale nie dla PMW tylko dla Straży Granicznej.

  9. seba

    To żaden cymes. Na taki "pancernik" nie potrzeba nawet rakiet przeciwokrętowych. Wystarczy Kord z przeciwpancerną amunicją w ostateczności Kornet albo inny mocniejszy RPG. Stosunek efektywności do zagrożeń raczej kiepski. To praktycznie pływający bałwanek dla myśliwego uzbrojonego nawet w pośledni sprzęt.

  10. Arzesz

    Co takie "coś", wnosi do sił zbrojnych poza kilkoma punktami w statystykach i rankingach typu Global Firepower ?

    1. d.

      To jest patrolowiec, odpowiednik policyjnego radiowozu. Czym będziesz wykonywać kontrole morskie ? ORP Pułaskim ? Przy tym przypatrz się czarnomorskiej linii brzegowej - ileż tam zakamarków typu zatoczki, ujścia rzek, całe delty, jaki panuje ruch na tych akwenach, jakie są ich rozmiary ? Zważ uzbrojenie choćby samych tylko międzynarodowych grup przestępczych ? ...czym da się to skutecznie kontrolować ? nadzorować ? ściągać haracze ?

  11. KW

    Bardzo ciekawe jednostki.

  12. Victor

    Może takie kutry zamówi Mon dla naszej marynarki w SMW. I wtedy uda się je zbudować. Bo nic więcej się w tej firmie nie.uda.

  13. Patriota

    A w naszej Marynarce Wojennej co wchodzi do służby??? Ślązak uzbrojony jak motorówka po 20 latach budowy(bo jeszcze nie wchodzi)

Reklama