Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Czwartkowy przegląd prasy: Scenariusz rosyjskiej inwazji na Ukrainę; Ile kosztowała by Polskę armia zdolna do obrony kraju?; NSR ma być jak Gwardia Narodowa; Brzeziński: Działania Rosji to dowód jej słabości; Specjalsi - polski "towar eksportowy"
Przegląd prasy pod kątem obronności:
Dziennik Gazeta prawna, Maciej Miłosz, Ile kosztuje armia zdolna powstrzymać inwazję?:
Do 2022 r. polska armia za modernizację zapłaci ok. 100 mld zł. Pełne jej unowocześnienie kosztowałoby prawie dwa razy więcej. Takie są szacunki ekspertów, z którymi rozmawiał DGP. (…) - Armia rosyjska jest armią masową, ma dużą liczbę żołnierzy. W razie konfliktu mamy za mało żołnierzy wojsk lądowych, ok. 40 tys., z czego bojówka to ok. 15 tys. ludzi. Powinno ich być co najmniej cztery razy więcej. (…) - mówi gen. Waldemar Skrzypczak. (…) Na przestrzeni lat potrzeba co najmniej kilkanaście miliardów złotych na utrzymanie dodatkowych żołnierzy. (…) Powyższe szacunki, które nie uwzględniają wielu dziedzin, jak choćby systemy dowodzenia, nowe uzbrojenie samolotów, śmigłowce itd., pokazują, że nasza obecność w NATO wydaje się być w tym momencie bezcenna.
Rzeczpospolita, Marek Domagalski, Będzie zaciąg do armii terytorialnej: Wojsko Polska ma ogromny potencjał aby zbudować wielotysięczne siły obrony terytorialnej. (…) Eksperci zwracają uwagę, że Polska jest jednym z niewielu krajów bez takiej obrony. Na zlecenie Sztabu Generalnego przygotowywana jest zmiana formuły działania Narodowych Sił Rezerwowych, pozwalającej na formowanie zwartych oddziałów uzupełniających regularne wojsko. Nad uatrakcyjnieniem służby w NSR kontynuować prace będzie też dziś Sejm. (…) Eksperci są zgodni, że formacja nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Od początku służba była nieatrakcyjna finansowo, a jej dowódcy nisko oceniali jej sprawność. (…) Propozycje zmian przygotowuje zespół, który działa przy Akademii Obrony Narodowej. (…) Zdaniem naszych rozmówców ochotników wystarczy przeszkolić, dać im umundurowanie i broń. - Powinni być oni przypisani do swojej miejscowości, broń mogłaby być magazynowana np. na terenie posterunków policji lub jednostek wojskowych - uważa Grzegorz Matyasik, prezes stowarzyszenia Obrona Narodowa.
Polska – Głos Wielkopolski (Dodatek), Agaton Koziński, Brzeziński: Działania Rosji to dowód jej słabości:
(...) Zbigniew Brzeziński, doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera ds, bezpieczeństwa narodowego. W swojej ostatniej książce "Strategiczna wizja" napisał Pan, że najważniejszym spoiwem NATO w czasach zimnej wojny był strach przed Związkiem Radzieckim. Ale ZSRR już od dawna nie ma. (…) Widać, że dzisiaj głównym generatorem niepokoju jest Rosja. Tyko ona? Nie, to idzie dalej, niepokoi szereg spraw. (…) Oczywiście Polskę najbardziej interesuje Ukraina, bowiem ten problem dotyczy jej bezpośrednio. (...) Szczyt NATO w 2010 r. zakładał budowę tarczy antyrakietowej wspólnie z Rosją. Dziś wyraźnie widać, że snucie jakichkolwiek planów współpracy - zwłaszcza w dziedzinie wojskowości - między Wschodem i Zachodem jest zwyczajnie utopią. Trochę pan przesadza - choć też trudno odmówić racji takiemu stwierdzeniu. Ale z drugiej strony, stawiając sprawę w ten sposób, Ameryki nie odkrywamy. Od dawna wiadomo, że w kwestiach wojskowo-obronnych kompromis z Rosją jest bardzo trudny, gdyż Kreml w tej dziedzinie jest szalenie przeczulony. Poza tym do pewnego stopnia czuje się zagrożony od zewnątrz. (…) Tak naprawdę ostatnie agresywne zachowania Rosji są dowodem jej słabości i niepewności, a nie siły.
Gazeta Wyborcza –Kraków, Ada Chojnowska, NATO nie jest "papierowym tygrysem": Ada Chojnowska: Panie pułkowniku, to ważny dzień? Jest co świętować? Płk Wiesław Kukuła, dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów: Z perspektywy 15 lat członkostwa Polski w NATO dzisiejszy dzień jest wspomnieniem bardzo doniosłego wydarzenia. Dzięki decyzji podjętej w 1999 r., polscy żołnierze są dzisiaj zdecydowanie lepiej przygotowani do obrony swojej (…) Polskie siły zbrojne plasują się wśród państw członkowskich NATO na miejscu siódmym. Trzeba w ich rozwój dalej inwestować? - Nie wolno patrzeć na kwestie obronności państwa przez pryzmat rankingów, które tak naprawdę wprowadzają w błąd. (…) Jeśli chcemy być gotowi do obrony kraju i naszych obywateli, inwestowanie w siły zbrojne jest absolutną koniecznością. (…)Pańskim zdaniem rola NATO będzie rosła czy raczej malała? - Moim zdaniem będzie rosła. (…) Mimo że wielu ekspertów określa NATO mianem "papierowego tygrysa", moje doświadczenia jako żołnierza zdecydowanie zaprzeczają tej tezie. Uważam, że z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa wstąpienie Polski do NATO 15 lat temu było kluczową i niezwykle pozytywną decyzją.
Polska – Głos Wielkopolski, Mateusz Pilarczyk, GROM, Formoza i Agat - specjalny towar eksportowy Polski w sojuszu: Tradycje Cichociemnych, batalionów "Zośka", "Parasol" i "Miotła" zobowiązują współczesnych. Od 2007 roku siły specjalne przechodzą rozkwit. (…) Grom, Formoza, Jednostka Wojskowa Komandosów, Agat, Nil, 7. eskadra działań specjalnych - to nasz towar eksportowy w wojskach NATO. Od lat polskie siły specjalne zdobywają coraz mocniejszą pozycję na międzynarodowej arenie. Gdzie SAS i SEALs nie mogą, tam Polaków poślą. (…) Siły specjalne wersja 2.0 - Na przestrzeni ostatnich sześciu lat nasze wojska specjalne przeszły transformację. Stały się wizytówką tego, co w polskiej armii najlepsze. Można powiedzieć, że wojska specjalne są naszym produktem eksportowym - to zdanie majora sił specjalnych Krzysztofa Plażuka z filmu promującego nasze jednostki. (…) Nasze starania zostały dostrzeżone w NATO. Polska stała się jednym z siedmiu tzw. państw ramowych operacji specjalnych NATO.
Rzeczpospolita, Rusłan Szoszyn, Scenariusz totalnej inwazji: Ponad 220 tys. rosyjskich żołnierzy stoi przy ukraińskiej granicy. W ciągu godziny mogą być pod Kijowem. (…) Wiele wskazuje na to, że referendum na Krymie ma być tylko początkiem kremlowskiego planu na rzecz "przywrócenia porządku na Ukrainie". (…) Dalszy plan działań Putina miałby wyglądać w następujący sposób. Siły zbrojne Naddniestrza (…) wspólnie z rosyjskimi jednostkami specjalnymi, nadchodzącymi ze strony Morza Czarnego (...). W tym czasie obecne na Krymie rosyjskie oddziały (...) odetną Ukrainie dostęp do morza. Do Doniecka i Ługańska wkroczy 220 tys. rosyjskich żołnierzy czekających przy ukraińskiej granicy. Pozostaje Kijów, do którego zostaną przerzucone tysiące komandosów z wojsk powietrzno-desantowych, których ćwiczenia rozpoczęły się w poniedziałek. (…) Stojąc w obliczu inwazji rosyjskich wojsk, siły zbrojne Ukrainy są praktycznie bezsilne. W siłach lądowych gotowych do akcji jest jedynie sześć tysięcy żołnierzy.
Gazeta Wyborcza, Wojciech Czuchnowski, ABW zatrzymała szpiegów: ABW zatrzymała dwie osoby podejrzewane o szpiegostwo. Według nieoficjalnych informacji są to Białorusini pracujący na rzecz Rosji. (…) Wczorajsze posiedzenie sejmowej komisji ds. służb specjalnych było nietypowe. Zamiast w Sejmie posłowie zebrali się w siedzibie Służby Wywiadu Wojskowego i tam dostali informację o zatrzymaniu "białoruskich szpiegów". Posłowie nie chcą o tym mówić, bo spotkanie było zamknięte. (…) - Mechanizm musiał być taki, że SWW od swoich źródeł na Białorusi lub w Rosji dostała informację o tych osobach i przekazała to do Polski - tłumaczy były oficer wojskowych służb specjalnych. W takim wypadku zatrzymania musiałaby dokonać ABW. (…) O tym, że polskie służby zatrzymały osoby podejrzewane o szpiegostwo, wiadomo od ponad tygodnia. Sprawy nie zdecydowano się jednak nagłaśniać.
ryszard56
Należy zwiększyć ilość wojska operacyjnego do co najmniej 250 000 ,i bardzo dobrze wyposażyć i wyszkolić,teraz mam nadzieję że politykom oczy sie otworzyły,zakupić okręty podwodne Niemieckie POSEJDONY,obrona OPL i rakietowa,zakup najnowszych APHACZOW,DOKUPIĆ JESZCZE ZE 300 NOWYCH Leopardów ,wyposażyć je i transportery w aktywny system obrony,przydały by się NISZCZYCIELE rakietowe takie jak TYP 45,POTRZEBUJEMY też więcej samolotów różnego typu ,w tym pionowego startu,pozdrawiam
jaro
"W razie konfliktu mamy za mało żołnierzy wojsk lądowych, ok. 40 tys., z czego bojówka to ok. 15 tys. ludzi." i mówi to gen. Skrzypczak:)))) Zrobiliśmy armię zawodową ale o mobilizacji zapomnieliśmy. Jest wojsko i jest NSR, a poza tym reszta( mówię o młodych rocznikach), którzy nie chcą mieć nic wspólnego z wojskiem w razie mobilizacji nie będzie umiała np. "magazynka do kałacha włożyć"!!!! Powinno być obowiązkowe przeszkolenie wojskowe!!!!
Bobo
"W razie konfliktu mamy za mało żołnierzy wojsk lądowych, ok. 40 tys., z czego bojówka to ok. 15 tys. " a reszta to co? przegonic z cieplych posadek. wojsko to ma byc wojsko, a nie same biurwy....