Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: Kijów zamroził konflikt w Donbasie; Poroszenko stara się o broń w Ameryce; Czołgi jadą na Krym; Rezerwista nie zweryfikuje swojej kategorii

Petro Poroszenko fot. MSZ
Petro Poroszenko fot. MSZ

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Gazeta Polska Codziennie, Kijów zamroził konflikt w DonbasieWe wtorek Rada Najwyższa Ukrainy przegłosowała ustawy o szczególnym statusie okupowanych przez rosyjskich terrorystów obwodów donieckiego i ługańskiego oraz amnestii dla ich zwolenników. (...) Zgodnie z ustawą (...) w niektórych rejonach obwodów ługańskiego i donieckiego wybory samorządowe mają się odbyć 7 grudnia br. W strefie operacji antyterrorystycznej na trzy lata ma zostać wprowadzony szczególny tryb funkcjonowania samorządów. Na tym obszarze zostaną utworzone oddziały lokalne milicji, które będą podlegały lokalnym władzom. Ponadto tym terenom zagwarantowano finansowanie z budżetu Ukrainy. (...) Separatyści mogą uniknąć odpowiedzialności karnej, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie ustawy uwolnią zakładników, złożą broń i zwolnią siedziby organów władz państwowych.

Nasz Dziennik, Maciej Walaszczyk, Doradzą w sprawie rakiet: MON powołało Radę Naukowo-Przemysłową, która ma pomóc w wyborze najkorzystniejszej oferty przy budowie systemu obrony powietrznej Wisła. (...) Resort ma teraz dwa cele: pozyskanie nowoczesnego sprzętu, systemów uzbrojenia i wykorzystanie szansy na pozyskanie nowych technologii. (...) Decyzje dotyczące Wisły, które będą zapadać w przyszłym roku, będą wyznaczać przyszłość całego sektora technologii wojskowych. (...) Polska potrzebuje ok. 8 baterii rakiet średniego zasięgu dla systemu Wisła i 19 baterii rakiet krótkiego zasięgu dla systemu Narew. Ich modernizacja ma wzmocnić zdolności obronne Polski i zintegrować z sojusznikami w NATO.

Dziennik Gazeta Prawna, Michał Potocki, Poroszenko stara się o broń w Ameryce: Ukraiński prezydent gości z roboczą wizytą w Kanadzie i USA. Petro Poroszenko liczy na wsparcie obu państw w odbudowie armii oraz walce dyplomatycznej. (...) Zgoda Poroszenki na przyznanie separatystom półformalnej autonomii to efekt porażki na froncie. Ukraina miała stracić nawet 60 proc. sprzętu. (...) Głównym celem wizyty w USA wydaje się przyspieszenie procesu przyznania Ukrainie statusu "major non-NATO ally", głównego sojusznika spoza sojuszu. (...) Stosowny projekt ustawy leży już w Kongresie, a jego przyjęcie zobowiązywałoby amerykański rząd do oceny potrzeb ukraińskiej armii i zaproponowania jej programu pomocowego.

Nasz Dziennik, Czołgi jadą na Krym: Pakt Północnoatlantycki ostrzega Moskwę, że zwiększenie liczebności rosyjskich wojsk na Krymie wywoła napięcia i zagrozi trwałości rozejmu na wschodniej Ukrainie. (...) Szojgu ma w planach do 2020 r. rozmieszczenie na Półwyspie Krymskim jednostek wojsk lądowych, w tym jednej lub dwóch brygad powietrznodesantowych, dwóch-trzech brygad zmotoryzowanych i jednej brygady pancernej. (...) Regularne walki z rosyjską armią trwają wciąż w Donbasie. (...) W ostatnim czasie rebelianci w mniejszym stopniu ostrzeliwują pozycje, wojsk ukraińskich, natomiast częściej atakują miejscowości, przy których znajdują się siły rządowe.

Dziennik Gazeta Prawna, Artur Radwan, Szeregowy nie nosi teczki ministrowi: Problemów z naborem do armii nie ma. Tak przynajmniej brzmi oficjalny komunikat. (...) Wszyscy bagatelizują problem masowych odejść szeregowych zawodowych po 12 latach służby. Doświadczeni żołnierze z Afganistanu i innych misji po prostu będą musieli szukać sobie pracy w ochronie w supermarketach. Ministerstwo Obrony Narodowej nie zamierza ich zatrzymywać, bo w ich miejsce przyjdą nowi. (...) Na nic się zadają opinie ekspertów, którzy podkreślają, że nie powinno się zamykać ścieżki kariery szeregowemu, szczególnie temu, który uzupełnił wykształcenie (...), dobrze strzela, potrafi obsługiwać skomplikowany sprzęt wojskowy i ukończył kursy sfinansowane przez armię.

Rzeczpospolita, Rezerwista nie zweryfikuje swojej kategorii: Na skutek nowelizacji ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP wojsko nie może już zweryfikować dwóch najniższych kategorii przydatności do armii (D i E). (...) Osoby posiadające te kategorie po poprawie stanu zdrowia nie mogą złożyć wniosku o ich zmianę na kategorię A. (...) Otrzymanie kategorii D lub E nie oznacza jednak zamknięcia drzwi do kariery w wojsku. Po zgłoszeniu się do służby zawodowej ochotnik badany jest na nowo, niezależnie od kategorii przydzielonej mu podczas obowiązkowej kwalifikacji.

Reklama

Komentarze (2)

  1. [email protected]

    Co ma robić w wojsku 50 letni szeregowy jak w wieku 25 lat jest ciągle na L4. To nie jest armia jak za Cara gdzie oficerowie piją tylko ,a mięso się bije. Szeregowy nie obsługuje skomplikowanego sprzętu od tego są pod i oficerowie. Szeregowy licencjat da sobie radę w cywilu gimnazjalista na zmywak. Na szeregowego poszli ci co chcieli emeryturę po 15 latach a później do roboty zagranicę.

  2. sorbi

    "Na nic się zadają opinie ekspertów, którzy podkreślają, że nie powinno się zamykać ścieżki kariery szeregowemu, szczególnie temu, który uzupełnił wykształcenie (...), dobrze strzela, potrafi obsługiwać skomplikowany sprzęt wojskowy i ukończył kursy sfinansowane przez armię". To fakt, ale co wtedy zrobiłyby nepotystyczne resortowe dzieci naszych generalissimusów, pułkowników i wszelkej maści wysokich rangą oficjerów i oficjeli związanych z armią i polityką, jeśli przegrywałyby w walce o "stołki" z doświadczeniem i wyszkoleniem szeregowych rodem z klasy średniej, czy rodzin robotniczych? Głupio by było - a tak - kontynuują bez problemów rodzinną tradycję.

Reklama