Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: afera szpiegowska w Naddniestrzu, NATO nie ma odpowiedzi na zbrojenia Rosji, Obama o dronach, szacunek dla weteranów, konferencja specjalsów w Krakowie

Prezydent FR Władimir Putin oraz minister obrony FR Siergiej Szojgu- fot. kremlin.ru
Prezydent FR Władimir Putin oraz minister obrony FR Siergiej Szojgu- fot. kremlin.ru

Czwartkowy przegląd prasy.



Gazeta Polska Codziennie - Rosjanie łapią polskiego szpiega widmo - To typowa rosyjska taktyka dezinformacji, mająca drugie dno - mówią w rozmowie z Katarzyną Pawlak eksperci od służb specjalnych. Informacja o szpiegach, błyskawicznie zdementowana przez OBWE, idealnie wpisuje się w strategię pogłębiania chaosu w regionie - Dezinformacja ma po raz kolejny podnieść temperaturę naszej debaty politycznej oraz osłabić czujność w innych obszarach - mówi dr Łukasz Kister z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas. (...) Zdaniem eksperta od byłego bloku wschodniego Piotra Maciążka z branżowego serwisu Defence24.pl, Kreml musiał więc podjąć stanowcze działania. W tym sensie informacja m.in. o polskim szpiegu wpisuje się w ten scenariusz. - Cała sytuacja jest kontynuacją rosyjskiej strategii pogłębiania chaosu w regionie w przededniu kluczowego listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie - tłumaczy ekspert. (...) Dzisiaj odbędzie się posiedzenie komisji, na którym politycy mają poruszyć m.in. wątek umowy uzależniającej SKW od służb rosyjskich. Zdaniem przewodniczącego komisji Marka Opioły podpisanie takiego porozumienia jest niebezpieczne, gdyż ostatecznie usankcjonuje dotychczasową, stałą praktykę ścisłych kontaktów SKW z przedstawicielami służb rosyjskich.

Więcej: Polski szpieg w Naddniestrzu. Rosja próbuje oddalić Mołdawię od UE

Nasz Dziennik - Wojna wywiadów - z płk. Andrzejem Kowalskim, byłym funkcjonariuszem SKW, ABW i UOP, rozmawia Maciej Walaszczyk. 

Rosyjskie agencje twierdzą, że na terytorium Republiki Naddniestrzańskiej zatrzymano dwóch oficerów z misji OBWE, Polaka i Brytyjczyka, pod zarzutem prowadzenia działalności szpiegowskiej.
- Te doniesienia warto odczytać w połączeniu z zatrzymaniem Amerykanina w Moskwie czy rozporządzeniem Władimira Putina o współpracy FSB i SKW. Nie możemy mieć wątpliwości, że Rosja rozpoczęła działania, które mają zmodyfikować relacje pomiędzy NATO i Rosją, a mówiąc szczegółowo - pomiędzy rosyjskimi i natowskimi służbami specjalnymi. (...) Prominentni rosyjscy politycy twierdzą, że są zaniepokojeni wysiłkami Zachodu, aby doprowadzić do destabilizacji sytuacji politycznej w Rosji. (...) W sumie niewiele się wydarzyło, była to próba werbunku, jakich wiele na świecie, nie ma w niej nic szczególnego. Ktoś ma informacje, więc ktoś proponuje mu pieniądze -logika stara jak szpiegowski świat. Milion dolarów rocznie robi jednak wrażenie, do tego bonusy itp. To jakiś taryfikator. (...) Rosjanie nie mają innego wyjścia, jak wskazywać na narastające zagrożenie ze strony Ameryki, taka jest logika sprawowania władzy w obszarze postsowieckim. Kreml doda do tego pierwiastek wyższości FSB nad CIA, która zupełnie pogubiła się w pracy i jest w pełni kontrolowana przez FSB. Polaków upokorzono podwójnie. Poprzez doniesienia o zatrzymaniu polskiego oficera i poprzez dekret Putina o współpracy FSB i SKW w zakresie kontrwywiadu wojskowego.

Więcej: Polak i Brytyjczyk zatrzymani przez Rosjan pod zarzutem szpiegostwa w Republice Naddniestrzańskiej

Gazeta Wyborcza - Rosjanie łapią polskiego szpiega, bo im to potrzebne - pisze z Moskwy Wacław Radziwinowicz. Rewelacjami o szpiegach gen. Walerij Jewniewicz dzielił się przy okazji okrągłego stołu, zorganizowanego w rosyjskiej Dumie tuż przed zapowiedzianym na dzisiaj kolejnym posiedzeniem komisji 5+2. Składa się ona z przedstawicieli Mołdawii, zbuntowanego przeciwko władzom w Kiszyniowie Naddniestrza, Rosji, Ukrainy, OBWE oraz USA i UE, a jej zadaniem jest znalezienie wyjścia z impasu wokół samozwańczej republiki. (...) Ponad 90 proc. ludności liczącego 550 tys. mieszkańców regionu wypowiedziało się najpierw za pozostaniem wojsk rosyjskich w Naddniestrzu (1995 r.), i za niezależnością enklawy (w 1995 i w 2006 r.). Mołdawia nalega na wycofanie oddziałów rosyjskich, uważając, że tylko tak można ustabilizować sytuację w regionie. UE uważa dzisiejsze Naddniestrze za „czarną dziurę", gdzie kwitnie przerzut i handel bronią oraz narkotykami. Ale Moskwa popiera ambicje enklawy, bo niezależność regionu daje jej możliwość wpływania na sytuację w tej części Europy.

Czytaj też: Sprawa Fogle’a. Dlaczego Rosjanie ozdobili czołówki gazet twarzą amerykańskiego szpiega?

Nasz Dziennik - Afera szpiegowska w Kołbasnej - Rosjanie ogłosili, że złapali szpiegów z Polski i Wielkiej Brytanii. OBWE tego nie potwierdza - pisze Piotr Falkowski (...) Dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON kmdr Janusz Walczak twierdzi, że rzecz polega na nieporozumieniu. Otóż angielskie słowo "officer" oznacza nie tylko oficera służb mundurowych, ale także innego wyższego urzędnika (funkcjonariusza). - W Mołdawii nie ma polskich żołnierzy - zapewnia. Ale rzecznik OBWE nie chce potwierdzić, że obywatel polski jest cywilem ani podać dokładniej, czym się zajmuje. To samo dotyczy jego brytyjskiego kolegi. - Celem OBWE jest pomoc w rozwiązaniu konfliktu dotyczącego Naddniestrza. Tym się zajmują - odpowiada. (...) Moskwa uznała, że jej wojsko broni ludności rosyjskiej bojącej się władzy "rumuńskiej" Mołdawii z obcym językiem i nieprzyjazną administracją. Do dziś status armii rosyjskiej jest oficjalnie pokojowy - ma ona nie dopuścić do wybuchu konfliktu zbrojnego między Mołdawią a mieszkańcami Naddniestrza. Kreml ma wobec regionu konkretne plany polityczne. Prezydent Putin proponował otwarcie włączenie republiki do Rosji (jako drugiej po obwodzie Kaliningradzkim enklawy) w zamian za zgodę na włączenie Mołdawii do Rumunii.

Czytaj też: Rosyjskie NATO wzmocni granice Tadżykistanu

Nasz Dziennik - Tarcza raczej strzelnicza - Rosja zbroi się coraz szybciej, a NATO nie ma wspólnej i przemyślanej odpowiedzi - pisze Piotr Falkowski (...) Problemem jest ogólne rozbrajanie się sojuszników europejskich USA spowodowane kryzysem i innymi czynnikami - zauważa szef warszawskiego biura German Marshall Fund Andrew Michta. W efekcie Stany Zjednoczone zapewniają aż 73 proc. sił NATO, a Europa jedynie ok. 20 proc. - najwięcej w jego historii. (...) - Chodzi o to, jak USA definiują swoją rolę w świecie, a szczególnie w sprawach bezpieczeństwa w naszym regionie - uważa szef resortu obrony. Z jednej strony policzkiem dla Polski było ogłoszenie wycofania się z pierwszego projektu tarczy antyrakietowej w dniu rocznicy napaści Związku Sowieckiego na Polskę (17 września 2009), podobnie jak niepokojące są ostatnie zmiany planów redukujące projekt nowej tarczy, obejmującej całą europejską część NATO. (...) Polsce nie jest potrzebna obrona antyrakietowa do celów ekspedycyjnych, lecz zasadniczo do obrony własnego terytorium, z czym zgodził się minister Siemoniak. Obaj przyznali także, że projekt "polskiej tarczy" to tak poważne, kosztowne i dalekosiężne przedsięwzięcie, że wymaga porozumienia rządu i opozycji.

Więcej: Francja chce pilnie kupić amerykańskie drony MQ-9 Reaper. Sprzeciw europejskiej zbrojeniówki

Rzeczpospolita - Wielka polityka cichych zabójców - Prezydent Barack Obama ma dziś wyłożyć zasady stosowania dronów w wojnie z terroryzmem - pisze Agata Kaźmierska. Od 2001 roku Stany Zjednoczone zwiększyły swój arsenał bezzałogowców z 50 do 750 maszyn. (...) Przedstawiciele Białego Domu, na których powołują się amerykańskie media, zapowiedzieli, że prezydent "wyłoży plany i ramy prawne, zgodnie z którymi możliwe będzie zastosowanie dronów w wojnie z terroryzmem". Możliwe, że dziś Obama ogłosi także, iż większość operacji z zastosowaniem bezzałogowców będzie prowadzona z Pentagonu, a nie jak dotąd przez CIA. Decyzja w tej sprawie podobno już zapadła. (...) Reuters podaje, że prezydent Obama chce, by CIA "zajęła się tradycyjnymi operacjami szpiegowskimi i analizami wywiadowczymi, zamiast prowadzić operacje o charakterze wojskowym". Już dziś Pentagon kieruje operacjami bezzałogowców w Jemenie, gdzie współdziała z tamtejszą armią. (...) Bezzałogowce zajęły jedno z najwyższych miejsc na liście problemów amerykańskiego prezydenta dopiero, gdy pojawiły się zarzuty, iż ich stosowania nie regulują odpowiednie przepisy, a te, które funkcjonują, mogą być niezgodne z prawem amerykańskim i międzynarodowym. Chodzi m.in. o pogwałcenie zasady suwerenności

Więcej: Dzień Weterana – Wrocław 28-29 maja. W programie m.in. pokazy, defilada, wystawa, projekcje, zawody

Gazeta Wyborcza - Niech to brzmi dumnie - o polskich weteranach pisze Joanna Dzikowska.  Ryzykują życie na misjach poza granicami kraju, a do domu wracają często ranni - fizycznie i psychicznie.Co czeka weteranów po powrocie do Polski? W internecie - oszczerstwa, w szpitalu - docinki, a na ulicy - obojętność.Za granicą są traktowani jak bohaterowie, a tu muszą walczyć o szacunek. Pora to zmienić. (...) Wcześniej nie było przepisów, które zapewniały im pomoc medyczną i wsparcie finansowe, a każdy przypadek rozpatrywany był indywidualnie. Dzięki ustawie to się zmieniło. Prawo nie przewiduje jednak statusu weterana dla osób, które uczestniczyły w misjach innych niż ONZ czy NATO. Weterani z misji obserwacyjnych w Egipcie czy Korei nadal muszą wałczyć o swoje prawa, dlatego wojskowy departament spraw socjalnych powołał zespół roboczy, który zajmuje się dopracowaniem ustawy. (...) W ramach obchodów drugiego Dnia Weterana, które tym razem odbędą się we Wrocławiu, trwa kampania "Szacunek i wsparcie". Ta akcja społeczna ma uwrażliwić Polaków na problemy weteranów i ich rodzin - szczególnie tych, którzy zostali ranni w czasie pełnienia służby lub ponieśli najwyższą cenę: własne życie.

Czytaj też: Afganistan: dowódca talibów z Ghazni pojmany przez Polaków

Dziennik Polski - Think tank specjalsów zadziałał w Krakowie. Jeden z najwyższych rangą dowódców sił specjalnych NATO ma być gościem specjalnym konferencji naukowej, którą organizują jutro w Krakowie Dowództwo Wojsk Specjalnych oraz Uniwersytet Jagielloński. Konferencja poświęcona będzie roli wojsk specjalnych w obliczu nowych zagrożeń dla międzynarodowego bezpieczeństwa. Pośród prelegentów znajdą się nie tylko oficerowie sił specjalnych NATO, USA i Polski, ale też profesorowie UJ. Armia nie ujawnia jednak, kto będzie najważniejszym prelegentem.

(MMT)
Reklama

Komentarze

    Reklama