Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Czwartek z Defence24.pl: Nie ma szans na cyberarmię w Polsce?; Francuskie media wskazały Naval Group jako przyszłego producenta okrętów podwodnych dla Polski; Exatel wzmocni bezpieczeństwo cyberprzestrzeni; Wywiad z Bartoszem Kownackim
Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Jakub Wątor, Gazeta Wyborcza, „MON zwerbuje hakerów”: Nierealne plany Ministerstwa Obrony Narodowej. Czy resortowi obrony uda się pozyskać chociaż część zapowiadanej ilości specjalistów do nowego rodzaju wojsk? „Antoni Macierewicz chce stworzyć cyberarmię, by skutecznie odeprzeć ataki w sieci. Ale musi znaleźć kilkuset wybitnych speców. Eksperci nie mają złudzeń: to niemożliwe [...] Zatrudnienie nawet stu fachowców będzie ogromnym wyzwaniem, a o nakłonieniu do „pójścia w kamasze" tysiąca chyba nie ma nawet co marzyć. Wysokie umiejętności w świecie cyber to nie jest coś, czego można się nauczyć w kilka miesięcy na poligonie - mówi Adam Haertle, ekspert ds. Cyberbezpieczeństwa prowadzący serwis Zaufana Trzecia Strona.”
Fakt, „Kupimy okręty od Francji?”: Francuskie media donoszą, że najprawdopodobniej francuski koncern zbrojeniowy dostarczy Polsce cztery nowe okręty podwodne. „Dlaczego od Francji? Chodzi o „pakiet", w którego skład wchodzą pociski manewrujące MdCN-SCALP, a Polsce na nich zależy. Koncern nie chce się na razie na temat tego kontraktu wypowiadać”
Jan Kamieniecki, Gazeta Polska Codziennie, „Państwo odzyskuje cyberprzestrzeń”: Repolonizacja spółki Exatel, która obecnie pracuje nad systemem łączności rządowej, wzmocniło bezpieczeństwo cybernetyczne państwa. „Cyberprzestrzeń jest tak samo ważna jak realne terytorium państwa i władza musi zapewnić obywatelom wolność i bezpieczeństwo także w sieci. W ostatnich 20 latach państwo polskie wycofywało się z tej przestrzeni i pozbywało aktywów telekomunikacyjnych. Obecny rząd odwrócił te trendy - uważa Nikodem Bończa-Tomaszewski, prezes firmy Exatel.”
Krzysztof Losz, Nasz Dziennik, „Szybki wzrost”: Wywiad z wiceministrem obrony narodowej, Bartoszem Kownackim. „Ale według ostrożnych prognoz w ciągu najbliższej dekady będziemy mieli dodatkowo na obronność ponad 100 mld złotych, a w perspektywie 2030 roku będzie to 120 mld złotych. - Kiedy realnie armia odczuje ten wzrost? - Już w przyszłym roku. Dlatego że wbrew temu, co głosiła opozycja, nie jest to program tylko na przyszłe kadencje, ale zadanie, które od razu realizujemy.”
taka_prawda
francuska oferta jest najlepsza !