Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartek z Defence24.pl: Flytronic złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników MON i PGZ; NSZZ Pracowników Wojska zapowiada protest w maju

Fot. WB Electronics
Fot. WB Electronics

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Zbrojeniówka strzela w MON”: Spółka z Grupy WB - Flytronic - złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez urzędników resortu obrony i pracowników Polskiej Grupy Zbrojeniowej. „Sprawa dotyczy wartej prawie 800 mln zł umowy na bezzałogowce. Chodzi o program <<Orlik>>, a dokładniej o platformy przeznaczone do prowadzenia działań rozpoznawczych [...] Problem w tym, że to konsorcjum było jedynym oferentem. MON nie ujawniło, dlaczego zwróciło się tylko do jednego podmiotu.”


Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Cywilni pracownicy wojska poinformują NATO o pensjach”: NSZZ Pracowników Wojska zapowiada protest w maju i sprzeciwiają się arbitralnej decyzji podjętej przez szefa MON o podwyżkach. „Jak nas poinformował przewodniczący związku Zenon Jagiełło, organizacja przeprowadzi konsultacje w sprawie wszczęcia sporu zbiorowego z pracodawcami wojskowymi, przekaże też informację o sytuacji materialnej cywilów do sojuszników z NATO, wystąpi do prezydenta RP Andrzeja Dudy o pomoc w negocjacjach z MON. Związkowcy uważają, że zatwierdzone ostatnio przez szefa MON Mariusza Błaszczaka podwyżki są zbyt niskie.”


Reklama

Komentarze (2)

  1. Ciekawski

    A przypadkiem to nie Fly Eye z Flytronica nie przeszedł żadnych badań zdawczo odbiorczych i został zakupiony przez specjalsów by takich badań nie robić i jakoś nie było problemu że się do nikogo innego nie zwróciło? To samo z Warmate

    1. miki89

      Z tego co wiem to specjalsi chwalą sobie sprzęt WB i producent modyfikuje drony zgodnie z uwagami odbiorcy. Co do Warmate to jest tak innowacyjny system w Polsce że dopiero rodzą się scenariusze jego użycia w WOT. Co do badań zdawczo odbiorczych, pokaż mi dony PGZ które go przeszły- sorry nie słyszałem- podobnie jak Ty.

    2. Wojciech

      Na prawdę ci pasują droniki po 5 mln USD sztuka?

    3. Anon

      WOT, to jest jedna wielka pomyłka w którą pompuje się kasę, a niema żadnego pomysłu na rozwój, niby wojsko, a jednak pospolite ruszenie. Specjalsi sobie chwalą, produkty WB? Bez złudzeń, żaden żołnierz który obsługiwał kiedykolwiek sprzęt firmy WB, nigdy nie powie, że jest to dobre. Chłopaki nawet nie dostają podstawowego szkolenia bo szkoda sprzętu, a jak potrzeba użyć go do misji to niema pilotów i "kółko się zamyka".

  2. Gustlik

    Trzeba być rosyjskim sabotażystą żeby zamawiać nieistniejące drony w cenie 3x wyższej niż odrzutowy samolot pasażerski który w wersji UAV miałby 20x większy udźwig, 50x większy zasięg, 10x większy pułap i 7x większą prędkość. A potem się dziwimy że polskie wojsko to skansen i rupieciarnia.

Reklama