W dniach od 8 do 12 maja 2017 roku, personel latający 1. dywizjonu lotniczego z Leźnicy Wielkiej realizuje szkolenie lotnicze w terenie górzystym, wykonując loty na śmigłowcach Mi-8 i Mi-17 z lotniska aeroklubu w Nowym Targu.
Zgodnie z informacjami podanymi przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, do szkolenia dopuszczeni są piloci, którzy zakończyli etap desantowania w ramach zastosowania bojowego, aby ukończyć szkolenie w terenie górskim muszą wykonać ok. 12 godzin lotów.
Organizacja zajęć lotniczych w górach wynika z programu szkolenia personelu latającego, zajęcia takie organizowane są co najmniej raz w roku w każdej jednostce lotniczej wchodzącej w struktury 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.
Czytaj także: Żołnierze z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej przeszli szkolenie wspinaczkowe.
Piloci 1dlot. w poprzednich latach w czasie szkolenia w górach latali również z lotnisk m. in. w Jeleniej Górze, Bielsku Białej oraz Arłamowie. Personel latający w ramach swojego szkolenia wykonuje loty po trasie, do strefy, loty grupowe oraz lądowania w terenie przygodnym, np. koryta rzeki czy też na zboczach górskich.
Zbulwersowany podatnik
- co z koncepcją polsko-ukraińskiego śmigłowca? - co z zapowiadaną koncepcją modernizacji naszej floty śmigłowców w oparciu o ukraiński przemysł? - kiedy dalsze postępowania odnośnie zakupu kolejnych śmigłowców? No bo chyba nie zostaniemy z 12/16 maszynami.
JASIO co wie
szkoda MI...... po nich będzie tylko iluzja śmigłowców ....a może tak wzorem Chin ... otworzyć zakład WZL w Łodzi i podjąć współpracę z Ukraińcami i tworzyć własne śmiglaki w oparciu o MI ..BRYZY robimy to może MI potrafimy ....
ryba
bryzy to nam zrobili włosi bo nasi dysydenci skutecznie rozmontowali kazdą gałaz naszego przemysłu
widz
Zdjęcia ciekawe ale za dużo dramatycznego fotoszopa
CB
To nawet nie "fotoszop" tylko jakiś zwykły HDR w które są wyposażone teraz komórki.
KrzysiekS
Mi to niezłe maszyny jak na swoje lata szkoda ciekawe jakich doczekają się następców.