Geopolityka
Chavez po raz kolejny
Obecny prezydent Wenezueli, Hugo Chavez uzyskał ze znaczącą przewagą reelekcję w niedzielnych wyborach. Oznacza to kolejne 6 lat rządów socjalisty.
Po przeliczeniu 90 procent głosów, Chavez uzyskał 54,42% a jego oponent Henrique Capriles Radonski 44,97% przy 80% frekwencji. Warto podkreślić, że Radonski uzyskał najlepszy wynik wyborczy wśród pokonanych, od 14 lat, tj. od przejęcia władzy przez Hugo Chaveza.
Choć po wyborach przewidywano demonstracje zwolenników strony przegranej, na razie do niczego takiego nie doszło. Na ulicę wyszli jedynie popierający Chaveza, aby świętować kolejne zwycięstwo, w nie do końca przejrzystym głosowaniu.
Zwycięstwo Chaveza oznacza najprawdopodobniej zwiększone inwestycje ze strony Chin, Rosji, Iranu czy Białorusi, nową falę nacjonalizacji – sektora bankowego, spożywczego i zdrowia. Oznacza to również, ciągle napięte relacje Wenezueli ze Stanami Zjednoczonymi, i szerzej z Zachodem. Na Wall Street spodziewane są również spadki cen wenezuelskich obligacji, najmocniej handlowanych spośród papierów dłużnych wschodzących gospodarek.
(MMT)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie