Boeing wspiera Antonowa w walce o nowe rynki

Umowa została zawarta podczas salonu lotniczego Farnborough 2018. Podpis złożył prezes koncernu Antonow, Oleksandr Doniec oraz jego odpowiednik w Aviall Services, Eric Strafel. Głównym celem kontraktu jest odzyskanie zdolności produkcyjnych przez zakłady Antnowa, należące obecnie do państwowego koncernu zbrojeniowego Ukrobornprom. Ze względu na utratę części zakładów dostarczających komponenty oraz zerwanie kontaktów z dostawcami rosyjskimi firma praktycznie od dwóch lat nie była w stanie produkować nowych maszyn.

Aviall Services, będący jednym z największych koncernów serwisowych i dostawców komponentów lotniczych, ma zapewnić ukraińskiemu producentowi dostęp do części oraz sieć serwisową na nowych rynkach. Dzięki temu produkty Antonowa mają trafić m. in. do USA, Izraela, Europy Zachodniej czy Kanady, ale też zyskać większą popularność na rynkach Azji czy Ameryki Południowej. Dotąd głównymi odbiorcami samolotów tego producenta były kraje byłego Związku Radzieckiego, Bliskiego Wschodu oraz Afryki. Wszystko ze względu na to, że ich głównymi zaletami jest prostota obsługi, krótki rozbieg i dobieg oraz możliwość korzystania z lotnisk nieutwardzonych.

Perspektywicznie współpraca ma umożliwić produkcję, co najmniej kilku nowych samolotów rocznie, a także dalszy rozwój tych konstrukcji. Elementami strategii Antonowa na przyszłość są:

• Program budowy i rozwoju nowego odrzutowego samolotu transportowego dostosowanego do działania z przygodnych lotnisk i spełniającego zachodnie standardy typu An-188, którego konstrukcja bazuje na turbośmigłowym An-70.
• Tak zwany „program An-1X8”, czyli dalsza produkcja, modernizacja i rozwój samolotów An-178, An-158 i An-148. Dwa ostatnie typy to produkowane już maszyny pasażerskie, które oferowane są również jako platformy dla samolotów patrolowych, ratowniczych czy rozpoznawczych.

Współpraca z należącym do Boeinga Aviall Services to wielka szansa dla ukraińskiej firmy, aby uwolnić się wreszcie od związków z Rosją i wejść na nowe rynki. Nie jest wykluczone, że w perspektywie Boeing zainteresuje się promocją maszyn Antonowa, gdyż nie posiada obecnie w swoim portfolio podobnych konstrukcji. Pozwoliłoby to na konkurowanie np. z Airbusem A400M Atlas, czy Lockheed Martin C-130J Hercules. Jest to więc kolejny krok Boeinga na tym polu. W lipcu amerykański koncern zawarł spółkę joint venture z brazylijskim Embraerem w celu promocji i sprzedaży samolotów transportowych KC-390 i innych produktów wojskowych tej firmy.