Reklama
  • Wiadomości

Amerykańskie rakiety Javelin dla Ukrainy?

Administracja USA rozważa dostarczenie na Ukrainę broni i amunicji, w tym przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin. Głównym czynnikiem wstrzymującym decyzję jest niepewność co do reakcji Moskwy.

  • Fot. U.S. Army
    Fot. U.S. Army
  • Fot. Sgt. Michael Crawford/US Army
    Fot. Sgt. Michael Crawford/US Army

Jak donosi The Wall Street Journal, administracja USA rozważa poszerzenie pomocy dla Kijowa, która obecnie obejmuje głównie hełmy i kamizelki, środki obserwacji, lekkie radary przeciwartyleryjskie czy motorówki. Dotąd Waszyngton wstrzymywał się z przekazywaniem broni, uzbrojenia i amunicji, polegając raczej na drodze dyplomatyczno-ekonomicznej.

Ostatnie działania separatystów, brak zainteresowania z ich strony pokojowym rozwiązaniem i groźba eskalacji konfliktu, zdają się wpływać na stanowisko Białego Domu. Coraz wyraźniej mówi się o możliwości przekazania rządowi w Kijowie nowoczesnej broni, zwłaszcza pocisków przeciwpancernych potrzebnych do powstrzymania ciężkich pojazdów i czołgów tzw. separatystów, dostarczanych bezpośrednio z Rosji. Działania w tym zakresie poparł w miniony weekend gen. Breedlove, głównodowodzący sił NATO w Europie,  w wypowiedzi dla New York Times.

Fot. U.S. Army

Wśród uzbrojenia jakie w pierwszej kolejności może trafić na Ukrainę, powołujący się na anonimowych pracowników administracji The Wall Street Journal wymienia przede wszystkim broń ręczną i lekkie, przenośne wyrzutnie kierowanych pocisków przeciwpancernych Javelin.  Jest to nowoczesna i łatwa w transporcie oraz obsłudze broń, wykorzystywana m. in. przez oddziały specjalne U.S. Army.

Lekki system przeciwpancerny Javelin jest produkowany w USA przez konsorcjum firm Lockheed Martin i Raytheon. Lekki i tani zestaw przeciwpancerny waży 18 kg wraz z gotowym do strzału pociskiem i w najnowszej wersji posiada zasięg do 4750 metrów. Pociski mogą być odpalane z wnętrza budynków lub schronów bojowych. Oprócz sił zbrojnych USA ppk Javelin wykorzystują wojska co najmniej 12 innych krajów. W ostatnim czasie na zakup systemów Javelin zdecydowało się też kilka krajów Europy Wschodniej, w tym Czechy, Litwa i Estonia.  

Amerykańskie think tanki zainteresowane obronnością sugerują, że wraz z tymi zestawami należy wysłać na Ukrainę również opancerzone wozy terenowe HUMVEE dla zwiększenia mobilności, oraz bezzałogowce i radary rozpoznawcze. Łączną wartość potrzebnej obecnie pomocy oszacowano na 3 mld dolarów. Raport waszyngtońskiej grupy Atlantic Council, mówi również o potrzebie szerszego zaangażowania w pomoc militarną krajów takich jak Kanada, Wielka Brytania, kraje bałtyckie i Polska. Zwłaszcza państwa, posiadające zapasy posowieckiego uzbrojenia, mogłyby w krótkim czasie zasilić Ukrainę sprzętem który jest tam dobrze znany i nie wymaga dodatkowego szkolenia.

To co wstrzymuje Biały Dom od bardziej zdecydowanego wsparcia Ukrainy, a zwłaszcza przekazania do tego kraju broni i amunicji, jest niepewność co do reakcji Rosji na tego typu działania. Jednak jak zapewniają zaangażowani w sprawę Ukrainy specjaliści, tacy jak były ambasador USA w Kijowie John Herbst, Kreml pokazał wielokrotnie, że nie jest zainteresowany pokojowym rozwiązaniem konfliktu. Natomiast militarnie Ukraina nie jest w stanie pokonać Rosji, która jest faktyczną strona konfliktu, kryjącą się za plecami „separatystów”. 

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama