Geopolityka
Amerykanie kupują kolejne działa bezodrzutowe Carl-Gustaf
Amerykańskie dowództwo wojsk specjalnych USSOCOM podpisało kontrakt ze szwedzką spółką Saab na dostawę kolejnej partii przenośnych dział bezodrzutowych Carl-Gustaf za 187 milionów dolarów.
Amerykanie zamówili działa Carl-Gustaf, które w Stanach Zjednoczonych są wykorzystywane jako wielozadaniowy przeciwpancerny i przeciwpiechotny system uzbrojenia MAAWS (Multi-role, Anti-armor Anti-Personnel Weapon System).
Jest to już kolejne zamówienia na szwedzkie działa. W poprzednim pięcioletnim kontrakcie USSOCOM zamówił w sumie sprzęt za 99 milionów koron szwedzkich (14,3 miliona dolarów). Obecna, pięcioletnia umowa ma już kosztować 1,3 miliarda koron szwedzkich (około 187 milionów dolarów).
Nowe zamówienie dla Saab jest tym cenniejsze, że zostało złożone przez państwo wykorzystujące ten system na co dzień - w warunkach bojowych. System ten przechodzi proces modernizacyjny, który spowodował opracowanie nowej, lżejszej wersji działa jak i nowej, bardziej skutecznej amunicji – np. pocisku przeciwpancernego, przeznaczonego do odpalania z pomieszczeń zamkniętych HEAT 655 CS (Confined Space).
Gerttoo
Tak czy naczej uważam, że lepszym zakupem były by kolejne zestawy SPIKE. Mniej problemów z logistyką i w dodatku produkujemy u siebie. Rakieta SPIKE śle BWP raze z cąłą załogą na drugą stronę Uralu, szybko i niezawodnie...
Scrapp
Spike to przeciwpancerny pocisk kierowany (PPK), a Carl Gustav to właściwie granatnik przeciwpancerny! To są 2 różne klasy broni...
obserwator65
Można ze Szwedami zrobić interes: Gustawy za tony jabłek.
szalony joe
Myślisz, że Szwedzi skonstruują model na polskie jabłka? Być może pojawi się w sprzedaży w sklepach sieci IKEA... Jak Putin wejdzie do nas, to go zalejemy papierówkami, mekintoszami i innymi odmianami wystrzeliwanymi z Karla Gustawa....
wolf
czy ktoś wie ile za te pieniądze amerykanie kupili sztuk?
Ziom
A my zamiast przeznaczenia nawet części nadwyżki budżetowej na doraźny zakup kilkuset takich cacek, które znacząco podwyższyłyby możliwości zwalczania sprzętu pancernego, bawimy się w rozdawnictwo przedwyborcze. Wróciliśmy do XVIII wieku. Boże chroń Polskę, bo ludzie zawodzą...
Legion
Cg to sprawdzona skuteczna tania i prosta konstrukcja ale u nas niedoceniana poza paroma wyjątkami. Cóż poradzić przygłupy są wszędzie ale u nas niestety ich populacja na ważnych stanowiskach znacznie przekracza dopuszczalne normy...
zbroja
znowu kupia eskadre CASA295 albo bryz i beda sie szczycic ze wydatki na obronnosc wzrosly o iles tam %
nordic
Nadwyżki budżetowej!? Jakiej i gdzie.
vred
Pewnie wiekszosc konstrukcji wykonali z tytanu, a sam wklad lufy jest stalowy. Tylko ciekawy jestem czy dalo sie te dwie warstwy odizolowac teflonem, ktory niekoniecznie jest odporny mechanicznie. Dla desantu piekna sprawa.
lechu
Na co nam one? Wcześniejsze emeryturki i tak będą, więc nie ma sobie co kadra tym głowy zawracać.
Arek
C-G niestety nieubłagalnie zbliża się do kresu swoich możliwości. Z kalibru 84mm nie da się już dużo wykrzesać, chociaż chwała Szwedom, że cały czas modernizują zarówno sam granatnik jak i amunicję. Może pokuszą się o granatnik w większym kalibrze? Takiego problemu na razie nie mają Niemcy. Ich Panzerfaust 3 posiada głowicę nadkalibrową.
adr
a co chcesz ,,wykerzesywać" do wsparcia lekkiej piechoty, to nie jest broń dla jednostek niszczycieli czołgów nikt nie chce z tego przebijać pancerzy czołowych czołgów. Ma niszczyć lekkie pojazdy, umocnione punkty oporu i silę żywą co nowe rodzaje amunicji skutecznie umozliwiają.
młody
O może biznesmeni z Białegostoku zmienią zdanie i poproszą o Gustawy? Chciałbym widzem rosyjskich żołdaków jak walczą w mieście z jego mieszkańcami uzbrojonymi w te cacka :D
zwykły pies
oczywiście WP nie potrzebuje takiego uzbrojenia
bubu
przy odpalaniu z pomieszczeń ,trzeba wylot rury podłączyć do kumina