- Wiadomości
800 miejsc pracy przy serwisowaniu silników. Nowa inwestycja w Polsce
Niemiecka spółka joint venture EME Aero, którą stworzyły przedsiębiorstwa MTU Aero Engines oraz Lufthansa Technik planuje budowę zakładu serwisującego silniki lotnicze w Polsce. Inwestycja ma zapewnić prace dla ok. 800 osób.

W nowym zakładzie, który powstanie najprawdopodobniej na terenie Doliny Lotniczej serwisowane mają być silniki odrzutowe Pratt & Whitney PW1000G napędzające samoloty pasażerskie z rodziny Airbus A320neo, Bombardier CSeries, Mitsubishi MRJ czy Embraer E-Jet E2. W sumie polski zakład, który ma zostać uruchomiony w 2020 roku ma obsługiwać ok. 400 lotniczych jednostek napędowych rocznie. Głównym zadaniem Engine Maintenance Europe Aero (EME Aero) ma być konserwacja, naprawa i remonty silników. Decyzja o dokładnej lokalizacji zakładu ma zostać podjęta jeszcze w tym roku.
Spółka joint venture EME Aero powstała 5 grudnia 2017 roku. Po 50% udziałów w nowym przedsiębiorstwie posiadają producent silników dla lotnictwa cywilnego i wojskowego MTU Aero Engines oraz Lufthansa Technik. W sumie obie firmy planują zainwestować w nową spółkę kwotę 150 mln Euro do 2020 roku.
Zarówno MTU Aero Engines, jak i Lufthansa Technik działają już na terenie Polski. Ta pierwsza firma od 2009 roku ma swoje zakłady w Rzeszowie. Obecnie montowane są tam łopatki turbinowe dla silników PW1000G. Firma zatrudnia w Polsce ok. 400 osób. Lufthansa Technik we wrześniu 2017 roku położyła w Środzie Śląskiej kamień węgielny pod budowę - wspólnie z producentem silników GE Aviation w ramach spółki joint venture - zakładów, które będą dokonywać przeglądy remonty silników GEnx-2B, a w dalszej przyszłości również GE9X napędzających szerokokadłubowe samoloty pasażerskie Boeinga: 747-8, 787 (GEnx-2B) i 777X (GE9X).
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]