- Wiadomości
Szef MON: udział Polski w PESCO uzależniony od trzech warunków
Minister obrony Antoni Macierewicz, po notyfikacji o przystąpieniu Polski do stałej współpracy w dziedzinie obronności, mówił, że Polska uzależnia swój udział w PESCO od spełnienia trzech warunków. Jednym z nich jest zaangażowanie na wschodniej flance.

Warunki przedstawione przez polską stronę to poza wsparciem wschodniej flanki europejskiej (w nie mniejszym stopniu niż działania na innych kierunkach) również uwzględnienie małych i średnich przemysłów obronnych na takim samym poziomie, jak przemysłów krajów o rozbudowanym potencjale oraz unikanie tworzenia struktury militarnej równoległej do NATO.
Od tych warunków uzależniamy naszą współpracę w PESCO i naszą obecność. (…) To nie są sugestie, życzenia czy punkty widzenia. Będziemy monitorowali wszystkie działania PESCO i będziemy w nich uczestniczyli albo nie, w zależności od tego, czy będą one realizowały te warunki, które w tym liście przywołaliśmy.
W kwestii flanki wschodniej szef resortu obrony zaznaczył, że poniedziałkowa dyskusja pokazała, że "jeżeli nie będziemy się dopominali, jeżeli nie będzie podnoszona i uwypuklana, to może zejść z punktu widzenia niektórych innych krajów na margines"
Jeśli chodzi o zapewnienie polskiemu przemysłowi obronnemu równej pozycji, Macierewicz podkreślił, że jest to również sprawa najwyższej wagi. "Samodzielność polskiego przemysłu obronnego jest fundamentem bezpieczeństwa militarnego Polski, podobnie jak zdolność zarówno do współpracy z przemysłem krajów europejskich, jak innymi przemysłami – tak amerykańskim jak koreańskim. Musimy mieć tutaj otwartą możliwość współdziałania" – argumentował.
Zaznaczył przy tym, że wsparcie proponowane w ramach PESCO nie może służyć zmonopolizowaniu przez jedną stronę zdolności obronnych.
Jeśli idzie o dbanie o to, by europejska współpraca w dziedzinie obronności nie dublowała funkcji Sojuszu Północnoatlantyckiego, minister powiedział: „Nie stać nas na to. Żadnego z państw środkowoeuropejskich nie stać na to, żeby równolegle finansować dwie struktury obronne".
PESCO (Permanent Structured Cooperation) ma w zamierzeniu prowadzić do pogłębienia współpracy wojskowej w UE - finansowania projektów, rozwoju technologii wojskowych i wzmocnienia przemysłu obronnego UE. Oprócz Polski dokument podpisały 22 kraje UE, w większości należące również do NATO. Notyfikacja, podpisana przez ministrów spraw zagranicznych i obrony państw członkowskich, jest ostatnim formalnym krokiem przed uruchomieniem współpracy, co nastąpi na grudniowym szczycie przywódców unijnych w Brukseli.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS