Reklama

Geopolityka

Projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji złożony w Sejmie

Opracowany dla policji i służb mundurowych pistolet półautomatyczny 9 mm P99  z Fabryki Broni „Łucznik”. Fot. M.Dura
Opracowany dla policji i służb mundurowych pistolet półautomatyczny 9 mm P99 z Fabryki Broni „Łucznik”. Fot. M.Dura

Projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji został złożony przez Kukiz’15 do marszałka Sejmu. Jego główne założenia to wydawanie pozwolenia na posiadanie broni przez starostów lub prezydentów miast na prawach powiatu oraz stworzenie ogólnopolskiego, komputerowego systemu ewidencjonowania pozwoleń na broń.

Zgodnie z projektem, pozwolenie na posiadanie broni, mieliby wydawać starostowie lub prezydenci miast na prawach powiatu, a nie jak obecnie policja. "Taka zmiana odciąży policję z zadań natury administracyjno-biurowej, uwalniając jej siły oraz środki dla realizacji zasadniczych zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i ładu w przestrzeni publicznej" - czytamy w uzasadnieniu projektu Kukiz'15. 

Dodatkowo - według Kukiz'15 - przeniesienie organu wydającego pozwolenia na posiadanie broni ze szczebla wojewódzkiego na szczebel powiatowy przybliży go do obywatela. Autorzy projektu podkreślają, że praktyka wydawania pozwoleń opiera się w obecnej sytuacji prawnej na arbitralnej uznaniowości organu decydującego – w efekcie każda z komend policji, wydających pozwolenia, kieruje się własnymi interpretacjami i identyczne w treści podania tej samej osoby, mogą być w różnych częściach kraju rozpatrzone odmiennie.

Według projektu, pozwolenia na posiadanie broni mają być podzielone na poziomy dostępu, związane z poziomami kompetencji posiadacza broni – im jest ona większa, tym więcej rodzajów broni może on posiadać. Autorzy projektu proponują następujące poziomy dostępu: pierwszy (obywatelska karta broni) – broń gazowa, niektóre rodzaje broni bocznego zapłonu i strzelby; drugi (pozwolenie na broń) – broń dopuszczona do posiadania przez osoby cywilne; trzeci (pozwolenie na broń, rozszerzone) – poziom drugi, plus prawo do noszenia broni krótkiej w ukryciu w miejscach publicznych.

Jednocześnie - zgodnie z przepisami unijnymi - utrzymano konieczność przedstawienia uzasadnionego powodu posiadania broni, podając przy tym przykładowy katalog powodów posiadania, uznanych za uzasadnione. Projekt precyzyjnie określa też przesłanki wykluczające możliwość posiadania broni – bycie karanym za pewne przestępstwa, występowanie określonych stanów chorobowych lub istotnych zaburzeń funkcjonowania psychologicznego, zbyt młody wiek, brak stałego miejsca zamieszkania.

Projekt zakłada także stworzenie ogólnopolskiego, jednolitego komputerowego systemu ewidencjonowania wszystkich pozwoleń na broń i wszystkich egzemplarzy broni, oraz wszystkich transakcji sprzedaży, co - według Kukiz'15 - umożliwi tworzenie wymaganej prawem międzynarodowym indywidualnej historii każdego egzemplarza broni.

"Dostęp Polaków do broni jest wprost wpisany w pojęcie polskiego patriotyzmu. Zawsze gdy w Polsce odradzał się patriotyzm, powodowało to wzrost zainteresowania bronią – sytuację taką obserwujemy także obecnie" - czytamy w uzasadnieniu projektu. Jak podkreślono, w dobie armii zawodowej, która sama nie jest w stanie obronić kraju przed agresją, niezbędne jest posiadanie odpowiedniej infrastruktury inżynieryjno-technicznej, a także posiadanie odpowiednio wyszkolonych w umiejętności posługiwania się bronią obywateli.

Autorzy zmian przekonują, że doprowadzą one do odtworzenia polskiego przemysłu wytwarzania broni strzeleckiej oraz amunicji, który obecnie przeżywa wielkie trudności i grozi mu całkowity upadek.

Według Kukiz'15, na podstawie doświadczeń innych krajów - po wejściu zmian w życie - spodziewany jest spadek przestępczości, zwłaszcza najbardziej uciążliwej dla obywateli przestępczości o charakterze rozbójniczym oraz rabunkowym. Kukiz'15 podkreśla, że proponowana regulacja, poprzez umożliwienie posiadania broni na podstawie jasnych, jednoznacznych kryteriów, spowoduje też istotne ograniczenie czarnego rynku broni.

Autorzy zmian przekonują, że proponowane zmiany przyniosą korzystne skutki dla państwowych formacji uzbrojonych, które zyskają dopływ wstępnie przeszkolonych kadr. Równie ważnym skutkiem wprowadzenia w życie nowej ustawy będzie - przekonuje Kukiz'15 - powstanie licznych klubów i stowarzyszeń o charakterze hobbystycznym, co umocni społeczności lokalne oraz przyczyni się wydatnie do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.

Projekt nowelizacji opiniowały środowiska strzeleckie, myśliwi, kolekcjonerzy, przedsiębiorcy działający w branży obrotu oraz wytwarzania broni i amunicji, a w zakresie specjalistycznym – lekarze oraz prawnicy. 

Według Kukiz'15, liczba osób zainteresowanych uzyskaniem obywatelskiej karty broni oraz pozwoleniem podstawowym, będzie w pierwszym roku obowiązywania ustawy nie większa niż 100 tysięcy. Zdaniem autorów projektu, będzie to miało wymierny skutek w zwiększeniu obrotów generowanych na rynku w sektorze broni i akcesoriów – szacuje się wzrost tego obrotu o około 1 miliard złotych.

PAP - mini

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. maniek

    Policja w Polsce nie jest gotowa na to by obywatele dostali więcej broni... jest do tego za mało policji i jest ona słabo wyposażona i wyszkolona. no i jak grundy wspomniał - prawo dot. obrony koniecznej trzeba uporządkować... Ogólnie to jestem przeciw takim rozwiązaniom, bo obecnie jest już wystarczająco łatwy dostęp do broni legalnej, a jak ktoś jest zdesperowany to nielegalną też zdobędzie.

    1. kim1

      Nie gotowa, za mało Policji?? Człowiecze, Policja dziś jest liczniejsza od naszej armii. Co ma gotowość Policji do uzyskiwania przez obywatela pozwolenia na posiadanie broni?

  2. ito

    "Uzasadniony powód"? Bo chcę. Kropka. To najrozsądniejszy i najbezpieczniejszy powód- pod warunkiem, że człowiek spełnia warunki. Ważniejsze da bezpieczeństwa byłoby zajęcie się polowaniami- bo za kulochwytem strzelnicy musi być, niezależnie od przesłon, strefa ochronna liczona w kilometrach, ale gostek biegający po polach z karabinem pełnej mocy i walący w dowolną stronę jakoś posłów nie niepokoi. Zupełnie im też nie przeszkadza fakt, że od czasu kiedy (o zgrozo!) Polacy mogą sobie kupić broń czarnoprochową na dowód ilość zabójstw w Polsce spadła mniej więcej o połowę. Wniosek , że ilość broni w rękach prywatnych nie ma przełożenia na przestępczość jakoś nie może się przebić do świadomości posłów i policji. Albo też jest starannie ignorowany. W każdym razie uznanie dla klubu Kukiz- ktoś stara się wywiązać z obietnic wyborczych. Niezbyt częste zjawisko.

  3. Tofik

    Niestety nasz przemysł nie jest przygotowany na "klienta cywilnego" i skokowy wzrost popytu, nawet wiatrówek nie potrafią zrobić, nie mówiąc o czarnoprochowcach na co jest już teraz popyt.

    1. Extern

      No to z tymi czarnoprochowcami to jest aż zastanawiające, popyt jest na prawdę wysoki, wystarczy postać w salonie z pół godziny a ze dwa rewolwery w tym czasie potrafią zejść. Czesi jakoś potrafili odkroić sobie kawałek z tego tortu od Włochów i robią tego swojego Derlingera a Łucznik jak zwykle czeka na kroplówkę od ministerstw. Rozumiem że zrobić dobry karabinek pneumatyczny to nie jest takie proste, ale przecież mogli by zupełnie za darmo bez opłat patentowych trzaskać dosyć przecież proste repliki np. "Roger & Spencer" którego obecnie nikt nie produkuje a chęci wśród czarnoprochowców na ten model są ogromne i mieli by realną sprzedaż.

  4. pk79

    W końcu normalizacja ustawy. Brawo ROMB. Dziękuję wszystkim którzy tworzyli i wspierali projekt ustawy. Sam zbierałem podpisy. PIS prosimy o pozytywne rozpatrzenie sprawy...

    1. Extern

      Niestety ale PIS centrowego Kukiza 15 nie potrzebuje do niczego, więc ich pomysły spuszczają w ścieki tak samo jak pomysły totalnej lewicowej opozycji. Ostatnio PIS nawet odrzucił projekt swojej własnej ustawy o likwidacji gabinetów politycznych, który bez zmian został złożony przez Kukiz 15, to źle wróży niestety tej ustawie o broni, tym bardziej że PIS jako narodowi-socjaliści, z natury są niechętni dostępowi społeczeństwa do broni. Wystarczy sobie przypomnieć jaką ekwilibrystykę uprawiali aby w jakikolwiek sposób nie ułatwić członkom OT dostępu do broni.

  5. grundy

    Czyli jak zwykle od rzyci strony. Drodzy posłowie najpierw proszę uporządkować prawo odnośnie obrony koniecznej i wszystkim co się z tym wiąże, a dopiero wtedy myślcie o szerokim dostępie do broni. Art. 46. 1. projektu ustawy to lekko mówiąc kpina. Jeśli ktoś będzie miał w domu legalny arsenał np. na podstawie rozszerzonego pozwolenia ale rażąco złamie zasady przechowywania i bron ta zostanie skradziona to wy chcecie grzywną karać i cofnięciem pozwolenia? Cały czas jest trąbione, że bandyta i tak zdobędzie broń to obywatel musi się czymś bronić. Tymczasem w USA rocznie w wyniku niefrasobliwości posiadaczy i kradzieży w ręce przestępców trafia około pół miliona (dobrze czytacie ~500 000) sztuk broni, obywatele sami dostarczają arsenału przestępcom. Ja oczekuje od posiadaczy broni odpowiedzialności i to nie pod groźbą zapłaty paru stów.

  6. Dana

    Po pierwsze dopóki KK nie będzie równolegle nowelizowany - a to jak wiemy się nie stanie - to dostęp do broni ma poważną wadę w codziennej praktyce nawet po pozytywnej nowelizacji. Po drugie lobbing środowiska strzeleckiego jest mizerny, społeczeństwa żaden a opór zainteresowanego grona czyli KGP i lewactwa (w tym medialnego) głośny i skuteczny. A jako że system prawny opanowany jest przez kasty i kolesi możecie zapomnieć o pozytywnym stosunku do tego projektu. Przemysł zbrojeniowy żaby było śmieszniej stoi w jednej linii z KGP, trzyma się zamówień rządowych i wcale nie myśli lobbować za rozszerzeniem rynku zbytu. To kuriozum na miarę światową dużo mówi o mentalności menedżerów zbrojeniówek w Polsce. I po trzecie nikt z wierchuszki PiS (a już prezes najmniej) nie popiera jakiekolwiek zmiany w obecnym prawie i niechętnie reaguje na jakiekolwiek projekty opozycji. Nawet tej mniej czerwonej. Zatem dobranoc drogie dzieci. Niech wam się przyśnią Browningi i MSBSy...

  7. rozczochrany

    Obecnie jako posiadacz pozwolenia do celów sportowych mam prawo do noszenia krótkiej broni ukrytej. Jek będzie w nowych przepisach? Czy będę musiał sie starać jeszcze raz o prawo do noszenia ukrytej broni? Czy też dotychczasowe uprawnienia zostana przepisane tym co juz posiadaja pozwolenia. Czy będe musiał nową legitymację posiadacza broni wyrabiac czy stara nadal bedzie ważna? Te wszystkie sprawy musza byc rozstrzygniete.

    1. pk79

      wskoczysz od razu na <pozwolenie>