Przemysł Zbrojeniowy
Wielka Brytania europejskim centrum wsparcia F-35
Jak informuje brytyjskie ministerstwo obrony, Biuro Programu F-35 wybrało Wielką Brytanię jako centrum naprawy i utrzymania maszyn piątej generacji - w tym między innymi przeznaczonych dla europejskich użytkowników.
Według oficjalnych informacji, powstające w Europie centrum zajmie się naprawą, utrzymaniem i modernizacją komponentów samolotów F-35 i ich awioniki. Brytyjczycy zajmą się między innymi utrzymaniem i naprawą systemów elektronicznych i elektrycznych, układu paliwowego, systemów mechanicznych i hydraulicznych oraz foteli katapultowych. Jak zaznaczają przedstawiciele rządu, jednym z najważniejszych aspektów tej współpracy jest wykształcenie w kraju umiejętności i zdolności związanych z obsługą F-35.
Wielkiej Brytania będzie zarządzać projektem przy pomocy DECA (Defence Electronics & Components Agency, która od 2015 roku znajduje się w należących do brytyjskiego resortu obrony instalacjach MOD Sealand w północnej Walii. Do 2006 roku znajdowała się tam baza Royal Air Force, którą zamknięto ze względu na cięcia budżetowe. Agencja będzie ściśle współpracować z BAE Systems, Northrop Grumman czy innymi producentami wyposażenia maszyn F-35. Centrum ma rozpocząć prace na początku 2018 roku.
Wielka Brytania to aktywny uczestnik programu budowy najnowszego samolotu piątej generacji. Jeszcze w lipcu zakłady lotnicze koncernu BAE Systems w Samlesbury zakończyły budowę elementów 250. kadłuba do tego samolotu. Koncern zatrudnia w nich ok. 1500 osób, których praca związana jest z programem F-35. Pracują oni przede wszystkim na zintegrowanej linii produkcyjnej, na której wytwarza się tylne części kadłuba oraz pionowe i poziome stateczniki dla każdego samolotu Lightning II. Szacuje się, że około 15 proc. wartości każdego samolotu jest budowane przez brytyjski przemysł.
BAE Systems opowiada również za integrację uzbrojenia na samolotach F-35 zakupionych dla brytyjskich sił powietrznych i brytyjskiego lotnictwa morskiego. W lutym br. koncern MBDA poinformował o rozpoczęciu dostaw rakiet „powietrze–powietrze” krótkiego zasięgu ASRAAM (Advanced Short Range Air-to-Air Missiles), które zostaną zintegrowane z brytyjskimi samolotami F-35 Lightning. Rakieta ASRAAM to pierwszy brytyjski pocisk zintegrowany z systemem uzbrojenia pokładowego samolotów F-35.
Janusz
A efekty pożarów też będą usuwać? Po po ostatnim incydencie z udziałem F-35A taka zdolność by się przydała.