Reklama

Siły zbrojne

Okrętowe porozumienie PGZ i Saab

  • Fot. Defence24.pl
    Fot. Defence24.pl

Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała porozumienie w sprawie możliwości współpracy z Saab w zakresie budowy nowych okrętów dla polskiej Marynarki Wojennej. Dokument przewiduje podjęcie współpracy przy pracach rozwojowych i dostarczaniu nowych jednostek podwodnych oraz nawodnych dla Marynarki Wojennej, a także dla klientów eksportowych.  

Firmy na początku bieżącego roku podpisały list intencyjny, w którym podkreśliły zamiar podjęcia wspólnych działań wspierających modernizację Polskich Sił Zbrojnych. Dokument ten obejmuje potrzeby Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych. Prezes PGZ Arkadiusz Siwko zwrócił uwagę znaczenie działań, mających na celu zapewnienie Polsce bezpieczeństwa - w tym morskiego - w kontekście działań Grupy wynikających Planu Modernizacji Technicznej.

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, także na morzu, to jeden z najważniejszych kierunków działań PGZ, wynikający z Planu Modernizacji Technicznej. Podpisane porozumienie otwiera przed polskim przemysłem obronnym i stoczniowym szerokie możliwości kooperacji technologicznej, zaś przed Marynarką Wojenną RP perspektywę pozyskania najnowocześniejszych okrętów.

Arkadiusz Siwko, Prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A.

Jak podkreślił Gunnar Wieslander, Prezes Saab Kockums, Polska jest dla Saab ważnym rynkiem, a firma dąży do oparcia współpracy na mocnych fundamentach. "Łączy nas Morze Bałtyckie i podobnie postrzegamy występujące na nim zagrożenia" – powiedział Wieslander.

Polskie Siły Zbrojne unowocześniają swoje wyposażenie w ramach Planu Modernizacji Technicznej, obejmującego między innymi 15 priorytetowych programów. Polska zamierza pozyskać m.in. okręty podwodne w ramach programu Orka, a także jednostki nawodne w celu zwiększenia zdolności Marynarki Wojennej.

Saab buduje obecnie pierwszy okręt podwodny typu A26 dla Marynarki Wojennej Szwecji oraz prowadzi modernizację jej okrętów podwodnych. Grupa może oferować jednostki nawodne i podwodne oraz inne rozwiązania i wyposażenie na potrzeby operacji morskich. Polska Marynarka Wojenna posiada będące w wyposażeniu małych okrętów rakietowych typu Orkan  radary Sea Giraffe oraz pociski RBS15 Mk 3, a także bezzałogowy pojazd Double Eagle, dostarczone przez Saab. 

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (15)

  1. Eryk

    Francja po próbie zastraszenia Polski po anulowaniu rozmów o zakupie Caracali przegrała przetarg na Orkę i Wisłę i Narwię. Chcieli zdobyć kontrakty "siłą i groźbą ", teraz nie zarobią nic.

    1. takie_pytanie

      O czym ty bredzisz? Jakie zastraszanie? Jakie groźby, jaka siła? to nie onet

    2. skipper

      ad Eryk .Puknij się w głowę .Ani z Francją ani ze Szwecją Polska się nie dogada dlatego ,że nie ma kasy .Propozycje Szwedów są tak dalece idące,że trudno ich nie przyjąć .Ale i tak nie będą przyjęte i nic tu nie pomogą groźby i siła ,które tu przywołujesz.

  2. Militarus

    Współpraca ze Szwecją w dziedzinie morskiej, to bardzo dobre posunięcie. Przede wszystkim bliskość, te same zagrożenia, możliwość wspólnego pochylenia się nad problemami i ich eliminowania. Poza tym zawsze lepiej jest działać (współdziałać) z kimś, niż być zdanym samemu sobie. Na Niemcy nawet nie liczę z oczywistych powodów, a Francja po strzale z Caracalami raczej przestała nas traktować jak potencjalnego partnera, a nasz rząd jest zarówno antyniemiecki, jak i antyfrancuski. Czy wybór A26 będzie dobry? Z pewnością w jakimś stopniu ryzykowny, zupełnie nowa konstrukcja, niesprawdzona (nawet jeszcze nie zbudowana), z pewnością będzie zmagać się z wadami wieku dziecięcego. Sam okręt jednak bazuje w dużym stopniu na udanych Gotlandach, sam jest częściowo ich rozwinięciem w połączeniu z wieloma nowoczesnymi rozwiązaniami i nowatorskim systemem projektowania. Modułowa konstrukcja jest sama w sobie świetnym rozwiązaniem - "ile statku potrzeba, tyle wypływa". Osobiście wątpię, żeby na Bałtyku dochodziło do jakichkolwiek starć, ale nawet w razie "w" prędzej można liczyć na wsparcie ze strony Szwedów (z tym samym OP), niż z innymi państwami. Poza tym istnieje potencjalna szansa na korzystny offset i możliwość samodzielnego montażu okrętu w niedalekiej przyszłości. Znakomicie byłoby dla Polski, gdyby udało się dogadać z przynajmniej jeszcze jednym państwem i wspólnie zdecydować się na A26 - nie tylko koszt będzie nieco niższy, ale to też szansa na zbudowanie chociażby jeszcze jednego okrętu i to dla innego państwa. Norwegia, Holandia - też przymierzają się do wymiany swoich OP, może warto uderzać i w tym kierunku. Jedynym zmartwieniem, jakie pozostaje, przy wyborze A26, będa pociski manewrujące. Patrząc na poczynania obecnego rządu, wiadomym jest, że dąży się wyłącznie do pozyskania Tomahawków, a w ten sposób pozostaniemy... nadal bezbronni, bowiem, USA nie przekaże nam swoich kodów i ich użycie będzie uzależnione od zgody tamtejszego państwa. Nie wierzę w Popeye, ani jakikolwiek inny PM... Na zakończenie - mimo wszystko szkoda, że tak jesteśmy skłóceni z Francją, bowiem w przypadku fiaska rozmów ze Szwecją, optowałbym za Scorpene z pociskami w pakiecie i pełną swobodą użycia, a same Scorpeny to niezłe stateczki, a offset też zapowiadał się interesująco

    1. klio

      za skorpenami opowiadal sie nawet dzisiejszy rzad, ale wszystko pokrzyzowal wyciek tajnych danych tych okretow. praktycznie z wszystki sie zgadzam co napisales ale co do niemcow sie nie zgodze mamy z nimi coraz lepsze stosunki, juz od wielu lat. i bedzie tylko lepiej pomiedzy naszymi panstwami moim zdaniem.

  3. Cotozaróżnica.

    Czyli ze współpracy z Francją przy okrętach podwodnych, zaangażowaniu i inwestycjach w polskie stocznie, transferze technologii i rakietach manewrujacych, NICI. Jak z odrzuceniem prezentu Caracali z wejściem do Airbusa, i obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej na rzecz najsłabszej oferty - Patriotów. Bo i co te okręty dadzą przy rosyjskiej sile i wzmacnianiu floty bałtyckiej i przy Kaliningradzie i polsko-szwedzkiej taktyce na małym i płtykim Bałtyku ? POLSKI KICZ

    1. xyz

      Masz rację w jednym! Nie będzie żadnych francuskich inwestycji w polskie stocznie... Francuscy stoczniowcy z tego powodu już szlochają, bo to zwiastuje u nich kolejne zwolnienia (tak jak w przypadku Caracali) LOL :))))))

    2. Marek

      1 - Bałtyk jest idealnym wręcz akwenem dla okrętów podwodnych. 2 - Jak pamiętam podczas ostatniej wojny silna rosyjska flota przez kilka lat zimowała bezczynnie w Kronsztadzie pilnowana przez teoretycznie od niej słabsze siły przeciwnika.

  4. Obserwator

    A co do pocisków manewrujących to Tomahawków zapewne nie dostaniemy, francuskie Scalp Naval to pieśń przyszłości i trzeba pod nie przeprojektować okręty. Jedyną, jak sądzę, możliwość stwarzają prace Kongsberga nad pociskami wystrzeliwanymi z wyrzutni torped - o mniejszym niestety zasięgu i mniejszej głowicy. Ale to już coś.

    1. bmc3i

      A dlaczego mielibyśmy nie dostać Tomahawków, skoro Polska z pocałowaniem ręki dostała JASSM, a i z JASSM-EX nie ma problemów, i MON ma jeszcze w tym rokuy podpisać kontrakt na JASSMy o zasiegu 900km?

  5. Miro

    Na Euronaval 2016 SAAB przedstawił wizję jednostek Flexpatrol 98 i MCMV 80 w sam raz na Miecznika i Czaplę

  6. kary

    Mówicie o OP a równie dobrze w grę może wchodzić jakieś porozumienie umowa o leasing Gripena może nowe rakiety ppanc OPL lub PPM

    1. Pavelsky

      SAAB to OP ale nie tylko. To również i inne jednostki MW. SAAB to Gripeny oraz szereg innego uzbrojenia. Inwestycje SAAB to rozwój naszej gospodarki i uzyskanie w tej sposób dobrych cen.

    2. xxxx

      kup Pan 200 Grippenów i może 24h obronią nas przed ruskimi.

  7. mocnt

    pytanie czy wezmiemy a26 czy 212A. tu i tu mamy potwierdzone instalowanie pociskow manewrujacych. ciekawe kiedy potwierdza tomahawki, chyba razem z zakupem dopiero.

    1. Kiks

      Co wy z tymi tomahawkami. Próbowałbym również rozmawiać z Izraelczykami o Popeye Turbo.

  8. mao

    TYLKO SZWECJA ! nie ma innej alternatywy dla nas. no jeszcze francja ale to drozsza opcja.

    1. Marek

      No to powiedz mi jeszcze jakiego typu okręty nawodne chciałbyś u nich pozyskać? Bo ja takich jak nam są potrzebne jakoś tam nie widzę.

  9. Obserwator

    A 26 - to dobra decyzja

  10. Rumcajs

    Korwety Visby to top 1 i a26 z jego przyszłymi możliwościami to najlepszy wybór choćby do kontroli nord stream.

    1. KrzysiekS

      Visby sami Szwedzi stwierdzili że woleliby ze śmigłami zaoszczędzili na rakietach przeciwlotniczych, więc czy jest to top? OP Niemcy na pewno są w czołówce konwencjonalnych ale ok Szwedzi to niezły wybór tylko bez przesady.

    2. say69mat

      Korwety Visby nie posiadają zintegrowanych systemów przeciwlotniczych.

    3. J/

      Spróbuj połatać kadłub tego Visby w warunkach "polowych" tzn. w jakiejś nie wyspecjalizowanej stoczni, jak go postrzelają z czegoś grubszego. Te okręty są tak awangardowe, że aż strach ich używać gdzieś dalej. Dlatego przeciw piratom Szwedzi posłali swoje stare, ale za to "normalne" korwety

  11. sorbi

    No to najwyższy czas na Boforsy 57mm dla naszych Orkanów i Kaszuba.

  12. KrzysiekS

    SAAB to dla Polski bardzo trudna ale ciekawa współpraca nie tylko w przemyśle okrętowym. Nie spieprzcie tego Panowie!

  13. Stalot

    Pytanie za 100 pkt: czy Szwedzi są w stanie dostarczyć A26 z wyrzutniami do pocisków manewrujących??? Bo rozumiem że MON-owi marzą się tylko Tomahawki.... Inaczej branie A26 bez Scorpenów z pociskami manewrującymi to zdrada stanu!

    1. XE

      Po pierwsze TAK , Szwedzi nie widzą problemu przystosowania do odpalania Tomciów, problem w tym że już za kilka miesięcy minie dwa lata jak amerykanie nie odpowiedzieli na nasze zapytanie w sprawie kupna od nich Tomahawków . Inna sprawa to taka że amerykanie będą decydować o celach , albo pozwolą nam uderzyć na wybrane przez nas cele albo nie.

    2. Max Mad

      Tak mogą, identycznie jak Niemcy. Zamawiasz, dostajesz. A branie szmelcowatego okrętu któremu się "wyciekła" specyfikacja dźwiękowa było by dopiero głupotą.

    3. KrzysiekS

      Źle zadane pytanie najpierw się spytaj czy dostaniemy Tomahawki a dopiero montuj wyrzutnie nie na odwrót.

  14. KrzysiekS

    Tak jak przewidziałem odłożyli OP Miecznika i Czaple i wystarczyło poczytać trochę ten portal popieram ten wybór ale pod warunkami część z nich pisał Pan Boczek diabeł zawsze tkwi w szczegółach.

  15. pytajnik?

    a może chodzi o kupno używek ze szwecji ? np 2 podwodnych jednostek do czasu jak a26 będzie mógł mieć pociski ?

    1. XE

      ThyssenKrupp Marine Systems zaoferował nam dzisiaj wypożyczenie dwóch U-212 , robi się ciekawie

Reklama