Reklama

Siły zbrojne

Powstał tajski dywizjon okrętów podwodnych – bez okrętów...

Tajlandzka marynarka wojenna chce ponownie mieć własne okręty podwodne – fot. Wikipedia
Tajlandzka marynarka wojenna chce ponownie mieć własne okręty podwodne – fot. Wikipedia

Tajlandzka marynarka wojenna utworzyła swój pierwszy dywizjon okrętów podwodnych oraz centrum szkolenia z symulatorem okrętów podwodnych. Problem polega na tym, że zakupu takich jednostek pływających nikt jeszcze nie zatwierdził i jak na razie nie ma na nie pieniędzy.

Nowe centrum treningowe zostało uroczyście otwarte przez dowódcę tajskiej marynarki wojennej admirała Narong Pipattanasai w bazie morskiej Sattahip w prowincji Chuon Buri. Zgodnie z tym co zauważyły lokalne media „nowa jednostka sił morskich posiada wszystko, ze zbudowanym przez Niemców symulatorem włącznie, za wyjątkiem realnych okrętów”.

Wskazuje się przy tym, że całe centrum i jego wyposażenie kosztowało tajską marynarkę wojenną 780 milionów bahtów (22,80 miliona dolarów). Inwestycja ma jednak posłużyć do wywarcia nacisku na rząd Tajlandii, by podjął wreszcie jakieś kroki w celu kupna okrętów podwodnych. Pomysł taki pojawił się jeszcze w 2011 r. Myślano wtedy o pozyskaniu używanych niemieckich okrętów podwodnych, ale z początkowych planów jak widać wystarczyło woli jedynie na zakup symulatora.

Co ciekawe próba szantażu z strony tajskiej marynarki wojennej ma wielu zwolenników, którzy uważają, że nowe okręty zostaną już wkrótce nabyte. Tymczasem historia wykorzystywania okrętów podwodnych w Tajlandii liczy sobie jedynie 12 lat i zakończyła się w 1951 r po wycofaniu uzyskanych wcześniej od Japonii czterech jednostek (z powodu braku możliwości pozyskania części zamiennych).

Reklama

Komentarze (3)

  1. Adam

    polak i taj dwa bratanki ;)

    1. okapoka

      hehehe, to samo se pomyslałem :>

  2. JanKS

    Tajlandia ma po prostu całkowicie niewykrywalne okręty podwodne. To się nasywa "extra-super-stealth". :-) Nie da się ich wykryć w żaden znany sposób, żadną dostępna technologią wojskową. :-) A kod z obrazka przepisuję zawsze poprawnie, ale jakoś prawie zawsze muszę to robić 2 razy - ciekawe dlaczego? Też jakaś całkowicie niewykrywalna technologia?

  3. ED- ward

    Prawie jak u Nas... pewne analogie są podobne (symulatory w AMW ) ....ciekawe kto zrobi to "lepiej" Polska czy Tajlandia ....

Reklama