17 stycznia br. opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) z siedzibą w Londynie przekazało informację o masakrze ponad 100 cywilów w oblężonym mieście Homs.
Według świadków, na których powołuje się SOHR, oddziały wierne rządowi w Damaszku, w czasie 24-godzinnej ofensywy w Homs, zmasakrowały bezbronnych cywilów, w tym wiele kobiet i dzieci. Część osób miała zginąć w wyniku podpalenia budynków, inni od strzałów lub broni białej.
SOHR wezwało ONZ do zbadania sprawy.
Jeśli podane przez opozycje informacje są prawdziwe, zbrodnia mogła być odwetem sił pro-reżymowych za ostatnie zamachy terrorystyczne dokonane najprawdopodobniej przez organizację Dżabhat an-Nusra lub podobną.
(MMT)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie