Reklama
  • Wiadomości

USA: Rosja nie będzie dyktować nam warunków pomocy dla Ukrainy

We wtorek (20 grudnia br.) rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby przestrzegł, że Rosja nie będzie dyktować warunków Stanom Zjednoczonym w kwestii pomocy wojskowej dla Ukrainy. Poinformował też, że nie ma sygnałów, by białoruskie wojska miały włączyć się do wojny przeciwko Ukrainie.

Autor. Pixabay
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Kirby odniósł się w ten sposób podczas wirtualnej konferencji prasowej do ostrzeżeń Kremla, który groził "nieprzewidywalnymi konsekwencjami", jeśli USA przekażą Ukrainie systemy obrony powietrznej Patriot. Rzecznik nie potwierdził doniesień na temat szykowanej dostawy tych rakiet, ale odrzucił sugestie Moskwy.

"Oczywiście od początku jesteśmy świadomi obaw dotyczących eskalacji tego konfliktu, bo nie sądzimy, by była ona w interesie Ukraińców (...) ale Rosja, która jest agresorem, nie będzie dyktować warunków naszej pomocy dla Ukrainy. Będziemy w dalszym ciągu blisko współpracować z Ukraińcami" - oświadczył Kirby. Dodał też, że priorytetem jeśli chodzi o pomoc wojskową pozostaje obrona powietrzna.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Pytany o ewentualne zaangażowanie się białoruskich wojsk w wojnę w świetle wizyty Władimira Putina w Mińsku, Kirby powiedział, że choć Białoruś od początku zamieszana jest w wojnę, to nadal nie ma sygnałów wskazujących na rychły udział białoruskich żołnierzy w inwazji. Krótko skomentował też słowa rosyjskiego dyktatora z niedawnego orędzia wideo, w którym Putin przyznał, że sytuacja na okupowanych terytoriach Ukrainy jest "skomplikowana". "Mogę powiedzieć, że sprawy byłyby dużo mniej skomplikowane dla Rosjan na Ukrainie, gdyby tylko wynieśli się do diabła" - powiedział Kirby.

Przedstawiciel Białego Domu powiedział też, że USA blisko przyglądają się kontaktom Rosji i Iranu na temat dodatkowych dostaw uzbrojenia, ale nie ma dotąd sygnału, by obie strony "skonsumowały" porozumienia na temat przekazania przez Iran rakiet balistycznych dla Rosji.

Reklama

Zobacz też

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama