Reklama

Wojna na Ukrainie

T-90M już w służbie Ukrainy

T-90M (zdjęcie poglądowe)
Autor. Тухачевский/Wikipedia

Zdobyty jakiś czas temu przez Ukraińców najnowocześniejszy rosyjski czołg wcielony do służby T-90M został wdrożony do Sił Zbrojnych Ukrainy i ma brać udział w walkach na wschodzie kraju. Zaskakujące może się wydawać, że nie trafił on do krajów zachodnich w celu przeprowadzenia testów oraz badań, a jest użytkowany w linii.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Ten T-90M to prawdopodobnie pierwszy egzemplarz przez Ukraińców, o którym było głośno, z racji na poziom zaawansowania technicznego pojazdu jak na Federację Rosyjską. Wiele osób prognozowało przekazanie go przez Ukraińców do państw sojuszniczych, aby tamtejsi specjaliści mogli przebadać i poddać testom wspomniany czołg. Możliwe jednak, że dokładne informacje o tego typu wozie dotarły do państw zachodnich w inny sposób (nie wykluczając przekazania np. innych egzemplarzy czołgów). Omawiany czołg został natomiast wcielony do Ukraińskich Sił Zbrojnych i bierze obecnie udział w walkach na wschodzie kraju. Pod względem technicznym stanowi on zapewne najlepszy (obok T-84) pojazd tego typu w armii ukraińskiej.

Czytaj też

T-90M to najnowsza, zmodernizowana wersja rosyjskiego czołgu podstawowego T-90, która powstała w Biurze Konstrukcyjnym Budowy Maszyn Ciężkich (KBTM) w wyniku pracy rozwojowej o kryptonimie "Proryw-3". Zakres modernizacji tego czołgu dotyczył wszystkich trzech głównych obszarów jego zdolności, czyli siły ognia, ochrony i mobilności. Większość z tych czołgów ma powstawać w wyniku modernizacji obecnie eksploatowanych T-90/90A, a mniejsza część ma być produkowana od podstaw.

Reklama

Czytaj też

Dotychczasowe uzbrojenie zostało wymienione na zmodernizowaną armatę gładkolufową 2A46M-5 kal. 125 mm wraz z nowym systemem kierowania ogniem oraz zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia z karabinem maszynowym na stropie wieży. Opancerzenie zostało wzmocnione poprzez montaż modułów nowego pancerza reaktywnego "Relikt" na kadłubie i wieży oraz pancerza prętowego z tyłu. T-90M ma również nową, spawaną wieżę o zmienionej konstrukcji. Zainstalowano także nowy silnik wysokoprężny W-92S2 o mocy 1130 KM z automatyczną przekładnią oraz generatorem APU.

T-90M z nałożonym kamuflażem multispektralnym
Autor. Rosgwardia
Reklama

Komentarze (5)

  1. easyrider

    Widocznie nie był potrzebny Amerykanom albo zdążyli go pomierzyć i opisać. Ten czołg stanowi wyzwanie dla Rosji, dla Zachodu nie.

    1. LMed

      No cóż, Amerykanom nie był potrzebny, ale nie zmienia to faktu, że porównanie jego odporności na ostrzał pozwoliłoby uzyskać pełniejszą odpowiedź na pytanie " Gdzież my to jesteśmy z tym K2 cudnym?". Myślę sobie, że ta odpowiedź jest już określona oczywiście.

    2. Davien One

      LMed, przedni pancerz K2 jest zapewne lepszy od T-90M, nie mówiąc już o uzbrojeniu czy SKO które wyprzedza to co mają Rosjanie o lata świetlne. A K2 jest gorszym czołgiem od Abramsa czy Leo2A7

    3. LMed

      Ależ oczywiście Davienie drogi. Z tym że można też z flanki oberwać, nieprawdaż?

  2. Jaszczur

    Jest jeszcze inna mozliwosc czemu zachód w sensie USA bo reszta to pojęcia nie ma .... Nie wzięli go do siebie. ... Po prostu wiedzą że nie ma sensu badać dokładnie tego bo tak czy siak nic groźnego dla zachodniego uzbrojenia w nim nowego nie ma na oko mogli ocenić i tyle ....

    1. Jaro888

      samo zbadanie armaty jest istotne samo w sobie, równie ważne są SKO, noktowizja i ceramiczny pancerz

    2. Jaszczur

      Jaro niby tak ale oni znają tą elektronikę bo to zachodnia 😅

    3. Davien One

      Jaro, to samo działo ma T-72B3, noktowizja to pochodna Thales Catherine, ERA Relikt tez nowością nie jest a pancerz zasadniczy nie został zmieniony, to dalej T-90A. Te wszystkie elementy występowały już wcześniej.

  3. Al.S.

    Wyraźnie inspirowany Merkavą.

    1. bubab1983

      To dopiero.... To T-90M ma silnik z przodu i tylny właz dla załogi? Czego to już te trolle nie wymyślą?

  4. Ma_XX

    fajny ten kamuflaż - palety i deski, ze 2 opony i trochę folii bąbelkowej

  5. Sаilor

    T-90 to nadal T-72 tyle że nieco odświeżony. Mogę kupić BMW E34, obłożyć go spoilerami i przykleić z tyłu plakietkę M235i ale to nadal będzie ten sam E34, którego siedzenia przez lata widziały tyle miłości, że mogłyby służyć za bank nasienia.

Reklama