Reklama

Geopolityka

Ukraina i Turcja zwiększą współpracę wojskową

Fot. president.ua
Fot. president.ua

Ukraińsko-tureckie partnerstwo pogłębia się i wzmacnia armie obu krajów - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę po rozmowie ze swoim tureckim odpowiednikiem Recepem Tayyipem Erdoganem.

Podczas rozmowy telefonicznej Zełenski i Ergodan rozmawiali m.in. o sytuacji bezpieczeństwa w regionie, inicjatywach mających wzmacniać bezpieczeństwo wokół Morza Czarnego oraz współpracy w dziedzinie obronności - napisało w środę biuro ukraińskiego prezydenta.

Zełenski ocenił w tweecie, że partnerstwo między oboma krajami pogłębia się. "To już wzmacnia siły zbrojne naszych krajów. Oczekiwana umowa o wolnym handlu również przyczyni się do wzrostu gospodarczego" - napisał.

Portal Dzerkało Tyżnia przypomina, że niedawno ukraiński ambasador w Turcji Wasyl Bodnar poinformował o planach powstania na Ukrainie zakładu produkującego tureckie drony Bayraktar TB2, będące na wyposażeniu ukraińskiej armii. Pod koniec września podpisano zaś memorandum w sprawie budowy na Ukrainie centrum, w którym drony Bayraktar mają być obsługiwane i naprawiane, a personel szkolony.

Ukraińska armia niedawno użyła bojowo drona Bayraktar TB2, niszcząc za pomocą przenoszonej przez niego amunicji szybującej haubicę typu D-30, używaną przez tzw. "separatystów" do ostrzału terytorium Ukrainy. Wykorzystanie tego bezzałogowca zostało skrytykowane m.in. przez Niemcy, co spotkało się z ostrą reakcją Kijowa. 

Turcja jest jednym z kilku państw NATO, dostarczających Ukrainie sprzęt wojskowy i uzbrojenie, to nie tylko bezzałogowce, ale także np. uzbrojone korwety, jakie będą powstawać w ramach współpracy przemysłowej. Z kolei przemysł ukraiński dostarcza Turcji m.in. silniki do ciężkich bezzałogowców Akinci.

PAP/Defence24.pl

Reklama

Komentarze (7)

  1. odlot trwa?

    A możecie sprecyzować kiedy to ten dron "zniszczył haubicę D-30" bo z filmu z ataku nic takiego nie wynika?

  2. obserwator

    Dało by się bardzo dużo zrobić dla współpracy gdyby nie głupi sposób myślenia od wielu lat przez Turcję. Kolejno wybierani prezydenci włącznie z obecnym za wszelką cenę poprzez własne ego chcą być dyktatorami zarówno w swoim państwie jak też w regionie . Chcą być jak prezydenci USA , Rosji , Chin czy Niemiec . Chcą pokazywać swoją siłę i to jest ich błąd. Otóż Turcja jest w NATO od dawna i gdyby myślała bardzo perspektywicznie, wielo dziesięcioletnio zaczęłaby bardzo dobrą współpracę pomiędzy państwami w NATO ( a nie tylko myśląc o sobie) na każdym szczeblu współpracy, włącznie ze stabilizacją w regionach jak to robi USA przy udziale innych państw. Gdy UE z Niemcami zauważyliby pozytywne czynniki z pewnością po jakichś latach umożliwiłaby wstąpienie Turcji do Unii , a tak nie ma z tego nic . Patrząc na obecną sytuację uważam , że gdyby Turcja zmieniła swoje postrzeganie na współpracę państw na świecie i jej udział, mogłaby całkowicie odseparować się od Rosji w każdej dziedzinie i powinna włączyć się do ścisłej współpracy gospodarczej , ekonomicznej, finansowej (dla wspólnych projektów) militarnej itd. z Ukrainą, Polską, wszystkimi państwami Trójmorza , Wlk. Brytanią i USA , Australią, Kanadą , Japonią i Koreą Południową tworząc bardzo silny związek tych państw, który np. mógłby być równowagą dla innych . Oczywiście nie widzę w tym układzie Niemiec , Francji , Holandii , Belgii . Współpraca Turcji w takim stowarzyszeniu przyniosłaby jej bardzo wiele korzyści finansowych i politycznych .

  3. Gras

    I taka współpraca ma sens. A my cóż nic nie możemy zaoferować w kooperacji z zagranicznym partnerem. No może drobny od WB choć i oni maja niski wachlarz modelowy. Brakuje dronow o większym zasięgu. Sądzę ze pozyskanie systemów jest ważne ale kupowanie z półki przynosi korzyści na krótki okres czasu. A rozwój samodzielnie czy wy kooperacji lub zakup licencji sprzyja rozwojowi gospodarki szkoda ze nasi rządzący nie idą w tym kierunku.

    1. abcd

      Nasi rządzący mają myślenie zachowawcze. Dobrze jest jak jest, a później kupi się z półki.

  4. fejk

    Mysle ze przy postawie niemiec francji czy usa jest to dobry kierunek

  5. tak gdybam

    Żeby się nie przeliczyli z tą Turcją

  6. historiaPL

    Tak to jest z naszym sąsiadem, współpracuje z silniejszymi. Ba- jak RFN mówił "pomożemy" to było baiser -baiser, a później jak to Niemcy- zafascynowani Carem Rosji. Obecnie Turcja - jak wyjdą, czy po polsku "jak Zabłocki na mydle"?. RP jest tylko cieniem II RP i Piłsudskiego, a u nich brakuje takiego jak Symona Wasylowycza Petlury, i dlatego nas ..., a szkoda - także dla nich.

  7. Michu

    Da się? Dlaczego w Polsce się nie da a w byłej republice radzieckiej się da?

Reklama