Reklama

Siły zbrojne

Ukraina: Dywizjon uzbrojonych kutrów z USA do końca roku

Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony
Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony

Ukraiński minister obrony Andrij Taran poinformował, że do końca roku zostanie sformowany dywizjon kutrów patrolowych typu Island Mark VI. Tak szybka realizacja tego zadania była możliwa dzięki wydatnej pomocy Stanów Zjednoczonych, które zdecydowały się m.in. na uzbrojenie przekazywanych jednostek pływających w moduł artyleryjski kalibru 30 mm.

Zgodnie z informacją przekazaną przez ukraińskie ministerstwo obrony Amerykanie przekażą Ukrainie w ramach pomocy materialno-technicznej do końca roku 2021 roku jeszcze trzy kutry patrolowe typu Island. Będą to: P192 „Sumi” (ex. WBB-1307 „Ocracoke”), P193 „Fastiw” (ex. WBB-1331 „Washington”) i ex. WBB-1336 „Kiska”. Załogi dwóch pierwszych kutrów zostały już odpowiednio przygotowane do w Baltimore i otrzymały certyfikaty na użytkowanie swoich jednostek. Ponieważ remont trzeciego kutra jeszcze trwa, to jego załoga ma rozpocząć szkolenie jesienią tego roku.

Wszystkie trzy okręty mają przybyć na Ukrainę praktycznie w pełni wyposażone. Będą one miały m.in zainstalowane na pokładzie amerykańskie moduły uzbrojenia z armatami kalibru 30 mm i optoelektronicznym systemem kierowania. Minister obrony Ukrainy Andrij Taran ujawnił, że firma wykonująca prace remontowo-modernizacyjne opracowała w tym celu odpowiedni projekt techniczny. Projekt ten ma zostać wykorzystany później przy modernizacji już wprowadzonych do sił morskich Ukrainy dwóch kutrów patrolowych typu Island: P190 „Słowiańsk” (ex. WBB-1321 „Cushing”) i P191 „Starobilsk” (ex. WBB-1323 „Drummond”), które zostały przekazane przez Stany Zjednoczone w listopadzie 2019 r.

Warto zauważyć, że prowadzenie dostaw kutrów patrolowych Island wraz z uzbrojeniem jest dowodem, iż amerykańska administracja w ramach wsparcia Ukrainy cały czas dostarcza tamtejszym siłom zbrojnym nie tylko systemy rozpoznania czy ochrony, ale też broń śmiercionośną. Informacje o wstrzymaniu jej dostaw przez administrację Bidena (zdementowane zresztą przez Biały Dom) ostatecznie nie potwierdziły się. 

Kutry patrolowe typu Island to jednostki pochodzące z nadwyżek z amerykańskiej Straży Przybrzeżnej, o wyporności około 150-170 ton i długości 110 stóp (ok. 33,5 m), pierwotnie wprowadzone do służby w latach 80. i 90. XX wieku. W stanowiska z armatami 30 mm zostaną też uzbrojone inne jednostki nawodne, jakie USA przekazują Ukrainie - nowo budowane typu Mark IV, o wyporności ok. 70 ton i długości 25 m. 

image
Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony

Transfer trzech kolejnych Islandów pozwoli Ukrainie na utworzenie pierwszego dywizjonu złożonego z pięciu tego typu jednostek pływających. Prace organizacyjne w tym kierunku już się rozpoczęły. Jak na razie polegają one m.in. na przygotowaniu już posiadanych kutrów „Starobilsk” i „Słowiańsk” do działania zgodnie ze standardami NATO. Do sprawdzenia skuteczności tych działań mają posłużyć morskie manewry Sea Breeze-2021, które są obecnie prowadzone na Morzu Czarnym.

Już w pierwszym etapie tych ćwiczeń specjaliści ukraińskiej marynarki wojennej dokonali oceny kutrów patrolowych „Słowiańsk” i „Starobilsk”, realzując ją w dwóch fazach: brzegowej i morskiej. Brzegowa odbywała się w punkcie bazowania i jej celem było sprawdzenie wiedzy załóg o swoich obowiązkach oraz sposobu prowadzenie dokumentacji niezbędnej do osiągnięcia interoperacyjności - czyli wszystkich tych zagadnień, które nie wymagają dostępu do morza.

Faza morska była już realizowana podczas aktywnej części manewrów. Jej celem było sprawdzenie sposobu przygotowania załóg do prowadzenia faktycznych działań na morzu. W jej trakcie ćwiczono m.in. manewrowanie w zespole (współdziałając z dwoma kutrami typu Island przekazanymi wcześnie przez Amerykanów dla gruzińskiej marynarki wojennej), holowanie, udzielanie pierwszej pomocy, działania przeciwawaryjne, zwalczanie celów powietrznych i morskich itd.

image
Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony

Zespoły sprawdzające były cały czas obecne na pokładzie kutrów. Ukraińcy postawili sobie przy tym bardzo wysoko poprzeczkę. Przede wszystkim zadecydowano, że przy działaniu zgodnie ze standardami NATO cała dokumentacja oraz korespondencja radiowa musi być prowadzona w języku angielskim. W ten sposób zespół inspekcyjny może być wyznaczony z dowolnego państwa natowskiego.

image
Fot. Ukraińskie ministerstwo obrony

Ukraińska marynarka wojenna poinformowała, że po zakończeniu oceny wszystkie niezbędne dokumenty zostaną przesłane do połączonego dowództwa sił morskich NATO MARCOM w Northwood w północno-zachodnim Londynie. Po zatwierdzeniu audytu zostanie przeprowadzona ocena pierwszego stopnia pod kierunkiem natowskiej grupy eksperckiej.

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama