Francja zbuduje nowy pocisk przeciwpancerny

MAST-T mają być uzbrojeniem dla najnowszej wersji śmigłowców uderzeniowych Tiger MKIII francuskich wojsk lądowych. Ma im to zapewnić możliwość zwalczania nawet najnowocześniejszych czołgów podstawowych – z wysoką precyzją, a co za tym idzie bez powodowania niepotrzebnych zniszczeń. Broń ta ma zostać opracowana na bazie rozwiązań pocisku średniego zasięgu MMP (Missile Moyenne Portée). MAST-T będzie w stosunku do niego wydłużony. Można spodziewać się, że MAST-T, podobnie jak MMP będzie pociskiem klasy NLOS (Non Line of Sight), a więc ze zdolnością zwalczania celów niewidocznych od operatora.

Francja zdecydowała się na wybór rodzimego MAST-T, zamiast oferowanych jej pocisków Brimstone 2 czy amerykańskich AGM-179JAGM (Joint Air-to-Ground Missile). Francuski pocisk ma być stosunkowo lekki, dzięki czemu Tigery będą mogły przenosić większą ilość paliwa w konfiguracji przeciwpancernej.

Rozwój tego uzbrojenia ma zająć najbliższe 10 lat, przy czym produkcja seryjna miałaby ruszyć w roku 2027. Francja planuje zakup łącznie 500 takich pocisków za kwotę około 77 mln EUR. Dziś francuskie śmigłowce Tiger używają amerykańskich rakiet typu Hellfire, oprócz tego są zintegrowane z ppk HOT-3, które jednak uznawane są za niespełniające wymagań pola walki.

Paryż ma też inny amerykański ppk - Javelin, który wprowadzono w ograniczonej liczbie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej, jeszcze przed rozpoczęciem trwających już dostaw francuskiego ppk MMP, który zastępuje Milany, Javeliny, a także ppk HOT-3 w aplikacjach naziemnych oraz częściowo pociski Eryx.