Reklama

Technologie

BMS dla Wojska Polskiego [KOMENTARZ]

Fot. SAAB
Fot. SAAB

Łączność oraz systemy zarządzania polem walki (ang. Battlefield Management System, BMS) to jedne z najważniejszych elementów wyposażenia nowoczesnych sił zbrojnych. Rozwiązania te umożliwiają połączenie w całość działań wszystkich elementów wojskowej „układanki”: od pojedynczego żołnierza, przez wozy opancerzone, aż po samoloty bojowe i okręty wojenne.

Reklama

Od wielu lat trwają prace mające na celu powszechne wdrożenie BMS do Sił Zbrojnych. Wojskom Lądowym oferowano najczęściej trzy systemy, których wybrane komponenty w wielu przypadkach służą już w Siłach Zbrojnych RP: Rosomak BMS z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, opracowany przez firmę Teldat system Jaśmin, a także powstały w Grupie WB Topaz, który z Zintegrowanego Zestawu Kierowania Ogniem (ZZKO) rozrósł się do rozwiązania klasy BMS.

Reklama

W USA do 2013 roku stosowano FBCB2 (Force XXI Battle Command Brigade and Below) obejmujący pododdziały do szczebla brygady włącznie. Zastąpił go JBC-P (Joint Battle Command – Platform). Oba można uznać za wzorce dla innych opracowywanych na świecie rozwiązań tej klasy.

Trzeba postawić sprawę jasno – polskie podmioty są w stanie samodzielnie opracować i wdrożyć system podobnej klasy, a może i lepszy. Natomiast w kontekście trwającej raptownej modernizacji technicznej Sił Zbrojnych pojawiły się kontrowersje. Dlaczego polskie zestawy nie są instalowane w kupowanym za granicą sprzęcie?

Reklama

Jeśli chodzi o sprzęt pozyskiwany w procedurze Foreign Military Sales (FMS), czyli od rządu Stanów Zjednoczonych, to warto przypomnieć jak zamówienia wyglądają z formalnego punktu widzenia. W standardowej procedurze FMS tworząc listę wymogów dotyczących techniki pozyskiwanej w USA kupujący nie wskazuje konkretnych rozwiązań. Określane są jedynie wymogi oraz kwota, której dostawca nie może przekroczyć. W dalszym etapie podzespoły tworzące konkretny typ sprzętu wojskowego są dobierane, aby sprzęt wojskowy spełniał wymogi, a jego cena mieściła się w zakładanym budżecie. Trzeba też pamiętać, że kupowany wraz ze sprzętem zagranicznych producentów BMS musi spełniać konkretne, jasno określone wymogi związane z bezpieczeństwem, a także kompatybilnością z krajowymi środkami łączności oraz systemami zarządzania polem walki. Jeśli więc rozwiązanie zagraniczne spełnia te wszystkie wymogi, to może być wdrożone w sprzęcie przeznaczonym dla Sił Zbrojnych RP pozyskiwanym w standardowej procedurze FMS.

Jednym z największych utrapień Wojska Polskiego jest brak BMS na szczeblu batalionu i w opancerzonych wozach bojowych. W 2021 r. na końcowym etapie negocjacji miał być Rosomak BMS opracowany przez Polską Grupę Zbrojeniową. Jednak do dziś program ten nie zakończył się podpisaniem stosownej umowy wykonawczej. Z pewnością jako błąd należy również podkreślić decyzję o restarcie projektu w 2016 r. i dopuszczenie do niego jedynie PGZ (we wcześniejszej procedurze uczestniczyło kilka różnych podmiotów, w tym konsorcjów). Opóźniło to program oraz ograniczyło możliwość wybrania po prostu lepszego rozwiązania, które spełniłoby wymogi Sił Zbrojnych.

Czas ucieka, więc należy podjąć wiążące decyzje na temat krajowego BMS szczebla batalionu, którego terminale byłyby instalowane w wozach bojowych. Jeżeli taki program pozostanie w zawieszeniu, będzie to miało negatywny wpływ na zdolności Sił Zbrojnych. Jak dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl, Siły Zbrojne RP są w zaawansowanej fazie opracowywania i wdrożenia własnego BMS, gwarantującego wymaganą funkcjonalność i suwerenność technologiczną.

Reklama

Komentarze (9)

  1. tkin ważny

    Jak dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl, Siły Zbrojne RP są w zaawansowanej fazie opracowywania i wdrożenia własnego BMS, gwarantującego wymaganą funkcjonalność i suwerenność technologiczną. Czytając między zdaniami. Siły zbrojne są - dobrze, ż e to SZ coś działają a nie przemysł. ... własnego BMS - tzn. mają jakiś własny BMS NA RAZIE TAJEMNICZY, też dobrze. ... wdrożenia tzn. dzieje się coś konkretnego. ... Niepokoją mnie wyrazy "... w zaawansowanej formie" wolałbym 3% lub 93% umiałbym to sobie jakoś wyobrazić. Wyobrażam sobie tylko zaawansowaną ciążę - spory brzuszek, a formę nijak. ... słowo opracowywanie w ogóle zbija mnie z tropu - coś się opracowuje - tzn. nie ma nic, może będzie. Zagadka.

  2. DL

    Niestety po decyzjach w sprawie BMS nasuwa się wiele nieciekawych wniosków. Co do zakupu z półki nawet nie sprawdzonego przez nasze wojsko duńskiego rozwiązania, wydaje mi się że lepiej tego nie komentować - sprawa typowo do analizy przez odpowiednie służby. Jeśli chodzi o polskie rozwiązania, to z mojej wiedzy tylko jedno istnieje faktycznie i jest w stanie działać w środowisku międzynarodowym - czyli produkt Teldatu. Z mojej wiedzy już za rządów PiS pojawił się Hektor i miał ratować brak oprogramowania BMS w PGZ jednak nie podołał. Później poszukiwano poza PL, bo prywatni dostawcy - mimo że krajowi - byli nieodpowiedni dla decydentów. Co do Topaza - rzeczywiście dobry system artyleryjski, jednak mówienie że to BMS to ogromne nadużycie. Ćwiczenie FEX ewidentnie pokazało czym dysponuje nasz przemysł i z mojej wiedzy tylko BMS jaśmin w praktyce pokazał swoje możliwości i zrobił to na bardzo wysokim poziomie. Reszta zawiodła...

  3. Dr. Pavl Kopetzky

    Wykorzystać na Ukrainie. Trzeba. Jest wojna. Real Politik of War

  4. S0ket

    U nas chyba w wojsku są 3 bms używane a Topaz to system kierowania ogniem a napewno nie Bms . Jeden byłby wskazany a tym bardziej nasz własny. Jedni podają 6 lat do wojny inni 8 a jeszcze inni 10 napewno trzeba się szykować. Tylko może to być nie nasz kierunek a fiński lub rumuński. Trzeba się przygotować i tak na wojnę. W jak wiadomo USA zapowiedziało że wojska lądowe oni nie dadzą tylko samoloty ,marynarkę i satelity. Więc dlatego nasi tyle czołgów i altyreli chcą na kupować. Staty ale w magazynach również muszą stać. Prawda jest taka że Niemiec i Francuz nie będzie umierał za wolną Polskę czy Rumunie. Tym bardziej kraje dalej na zachód

    1. HUGOZ

      SOket warto czytać ze zrozumieniem. TOPAZ to dziś w pełni funkcjonalny BMS, System kierowania ogniem to tylko jedna z funkcji. TOPAZA bez problemu można dostosować dla innych formacji. A jest jeszcze JAŚMIN.

    2. Wojak_

      Zdecydowanie Topaz nie jest BMS-em. Dowodów na to jest wiele - m.in. tegoroczne ćwiczenia FEX.!

    3. Wojak_

      Zdecydowanie Topaz nie jest BMS-em. Dowodów na to jest wiele - m.in. tegoroczne ćwiczenia FEX.!

  5. Commo Guy

    Łączność oraz systemy zarządzania polem walki (ang. Battlefield Management System, BMS) to jedne z najważniejszych elementów wyposażenia nowoczesnych sił zbrojnych - pelna ZGODA. Pojawia sie pytanie: systemy lacznosci i BMS - maja byc skuteczne i zapewnic pelna interoperacyjnosc z koalicjantami z NATO & USA czy za wszelka cene maja byc polskie ? BMS od Systematic zostal wdrozony w wielu panstwach NATO I co najwazniejsze doskonale dziala.

  6. Prezes Polski

    Bardzo brakuje tutaj wypowiedzi albo stanowiska MON - dlaczego kupiony został ostatnio duński BMS. Odpowiedzi mogą być bardzo różne - np. bo te polskie rozwiązania to wydmuszki i się nie nadają, bo nie my decydowaliśmy, brak odpowiedzi bo jest to tajne itp.

    1. CdM

      Skoro do projektu od wielu lat dopuszczany był jedynie PGZ, to nic dziwnego że rozwój krajowych rozwiązań stanął. Niestety w średniej wielkości kraju, bez potężnych firm, nie ma innej opcji rozwoju określonej dziedziny rozwiązań, niż zlecanie b&r oraz zamówień przez MON tegoż kraju.

    2. Wuc Naczelny

      Wszystkie odpowiedzi są prawdziwe. Do tego dodać ustawianie przetargów i umyślne zatrudnianie ludzi wyłącznie bez doświadczenia w krajach bardziej rozwiniętych, nawet jeśli mają polskie obywatelstwo i tylko to jedno. Ten kraj zasługuje na porażkę w wojnie lub biedę i spiralę długów w wyniku ograbienia całego pokolenia inżynierów.

    3. Był czas_3 dekady

      Tak mi się wydaje, że BMSami dla kolejnych pojazdów dla naszego wojska będzie... duński BMS. To będzie czynnik demotywujący dla naszych firm. Jak zapewniał swego czasu MON, zakup BMSów dla pojazdów miał być dokonany na początku 2021 roku i miał to być wyrób krajowy.

  7. user_1050711

    "Dlaczego polskie zestawy nie są instalowane w kupowanym za granicą sprzęcie?" - brak prowizji.

    1. HUGOZ

      W punkt.

  8. Andybuba

    Mamy jakieś 8-10 lat do wojny Rosja - NATO. To już raczej nieuniknione. Przemysł rosyjski jest już na torach wojennych. Niemcy i Francja już się przestawiły i produkcja zaraz pełną parą. A u nas umowy ramowe, puste dywizje, niejasny system dowodzenia. Generalnie wygląda że staramy się być łatwa zdobyczą. Co to za kraj....

  9. ciekawy1

    Sądzę, że dobrze jakby taki system odwzorowywał jak najdokładniej rzeźbę terenu. Obecne technologie dosyć dokładnie mogą odwzorować hipsometrię na przykładzie geoportalu na stronach gov.

Reklama