Reklama

Geopolityka

Szwecja zwiększa budżet armii

Fot. Bezav Mahmod/Försvarsmakten
Fot. Bezav Mahmod/Försvarsmakten

Jak informuje Szwedzkie Radio, w 2018 r. budżet sił zbrojnych tego kraju powiększy się o ok. 250 mln USD, a w okresie 2018 - 2020 o ok. 740 mln USD. Plany zwiększenia funduszy dla wojska są efektem działań mających na celu modernizację armii w związku z „pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa”. 

W środę mniejszościowy rząd porozumiał się w tej sprawie z ugrupowaniami opozycyjnymi. Plan dotyczący podnoszenia wydatków na zbrojenia został wypracowany już w 2015 r., jednak na początku tego roku rozmowy zostały ponownie otwarte. Nowe uzgodnienia są po części odpowiedzią na apel głównodowodzącego szwedzkich sił zbrojnych gen. Micaela Bydéna, który stwierdził, że do 2020 r. armia będzie potrzebowała dodatkowo ok. 1,1 mld USD, aby wypełnić zadania wyznaczone w porozumieniu z 2015 r.  

Powiększenie wydatków na wojsko jest związane ze wzrostem aktywności Rosji w basenie Morza Bałtyckiego. W efekcie Szwecja, niebędąca członkiem NATO, stara się zacieśniać współpracę w dziedzinie obronności z państwami regionu oraz członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wyrazem tego są m.in. wrześniowe ćwiczenia wojskowe organizowane przez Szwecję, największe od 20 lat. Weźmie w nich udział 19 tys. przedstawicieli szwedzkich sił zbrojnych, ale też wojskowi z USA. 

Warto zaznaczyć, że Szwecja dość intensywnie stara się wzmocnić swoje siły zbrojne w reakcji na zagrożenie ze strony Rosji. Decyzję o długofalowym zwiększeniu wydatków obronnych podjęto już w 2015 roku, a obecnie do armii trafią dodatkowe środki. Wśród kroków jakie podjął Sztokholm można wyróżnić między innymi ustanowienie obecności wojsk na Gotlandii wcześniej niż planowano, przywrócenie do służby nadbrzeżnego systemu rakietowego z pociskami RBS-15 Mk 2, zakup większej liczby haubic Archer czy wreszcie przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej.

Już w 2015 roku podjęto decyzję o powrocie do służby i modernizacji zmagazynowanych wcześniej czołgów Strv 122 (lokalna odmiana Leoparda 2A5). Niebawem ma zostać wybrany przyszły system obrony powietrznej średniego zasięgu, w celu zastąpienia przestarzałych systemów Hawk.

Czytaj więcej: "Największe manewry od 20 lat". Szwecja odpowiada na Zapad-2017 [5 PUNKTÓW]

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Podbipięta

    Gdyby Szwecja wydawała 2 % PKB na obronność to by się z nami równała a tak to my w przyszłym roku wydamy 40 mld zł a oni po podwyżce 23 mld zł

    1. CB

      I popatrz, wydają 2 razy mniej, a mają 2 razy nowocześniejszą armię.

Reklama