W poniedziałek i wtorek szef MON przebywał z wizytą w Afganistanie. W bazach Bagram i Kandahar spotkał się z polskimi żołnierzami oraz przedstawicielami dowództwa misji Resolute Support – generałem broni R. Cripwellem, generałem dywizji K. Smithem oraz dowódcą BAF generałem dywizji L. Quintasem.
Jako pierwszych szef MON odwiedził żołnierzy pełniących misję w Kandaharze. Spotkanie z żołnierzami wojsk specjalnych było okazją do rozmowy na temat aktualnej sytuacji bezpieczeństwa w Afganistanie, a także okazją do szczegółowego omówienia zadań realizowanych przez żołnierzy wypełniających postanowienie misji. Podczas spotkania minister Antoni Macierewicz wręczył kilku żołnierzom sił specjalnych medale za zasługi dla obronności kraju.
– Pamiętajcie, że to co robicie wzmacnia siłę i bezpieczeństwo Polski. I za to dzisiaj, w przeddzień świąt Bożego Narodzenia chcę Wam podziękować. (…) Dzisiaj Afganistan, Wasza obecność tutaj jest widziana w ścisłym związku z bezpieczeństwem Polaków. (…) Gratuluję odznaczonym, ale chcę też powiedzieć, że jest to efekt pracy całego zespołu – mówił na spotkaniu w Kandaharze szef MON.
W poniedziałek minister Macierewicz spotkał się w bazie Bagram z żołnierzami pełniącymi misję w ramach VII zmiany PKW Afganistan. - W naszej misji nie chodzi tylko o to, że wspieramy tutaj NATO, siły USA, dlatego że oni wspierają nas. To jest też bardzo ważne. Oni nas wspierają, to fakt. Ale oni stoją na wschodniej flance NATO będąc pewnym, że Polska będzie tak samo solidarna, jak oni są solidarni – mówił w wystąpieniu minister Antoni Macierewicz dziękując żołnierzom za służbę.
- Zagrożenia dla pokoju światowego sprawiły, że zostaliśmy powołani do tej misji. (…) Wraz ze mną na afgańską ziemię udali się żołnierze nieprzypadkowi. Latami swojej służby udowodnili gotowość do służby ojczyźnie. Zadania, które przed nami stoją wymagają pełnej dyspozycyjności i gotowości do działania. Gratuluję wyróżnionym. Życzę wszystkim wytrwałości i skuteczności w działaniu – mówił podczas uroczystej zbiórki w Bagram dowódca VII zmiany PKW płk Grzegorz Potrzuski.
Po południu szef MON razem z żołnierzami uczestniczył we mszy świętej sprawowanej w intencji żołnierzy, którzy służą poza granicami kraju oraz tych, którzy polegli na służbie. Minister Macierewicz wraz z polską delegacją zapalił znicze pod tablicami upamiętniającymi polskich i amerykańskich żołnierzy poległych w Afganistanie.
We wtorek minister obrony narodowej Antoni Macierewicz uczestniczył w spotkaniu z polskimi żołnierzami bazy Bagram. Przedmiotem dyskusji były reformy wprowadzane w armii w ciągu ostatnich dwóch lat i plany na najbliższy rok. Minister, a także generał dywizji Sławomir Wojciechowski oraz generał brygady Wojciech Marchwica omawiali m.in. przygotowywane zmiany w korpusie podoficerskim, a także w szkolnictwie wojskowym.
Po południu szef MON uczestniczył w wideokonferencji z zastępcą dowódcy Resolute Support gen. broni R. Cripwellem. Podczas rozmowy omówiono bieżącą sytuację w Afganistanie, a także plany działań na najbliższy rok. Gen. broni R. Cripwell wskazał na konieczność zagwarantowania bezpieczeństwa całej ludności Afganistanu, przedstawił plany wzmocnienia dotychczasowych formacji armii afgańskiej i powołania nowych rodzajów sił zbrojnych. Gen. Cripwell podziękował za wkład Polski w bezpieczeństwo Afganistanu i wskazał na najwyższą jakość misji realizowanej przez polskich żołnierzy.
Minister Antoni Macierewicz rozmawiał także z przebywającym w Afganistanie generałem M. Mileyem, szefem sztabu armii USA. Podczas krótkiej rozmowy wymieniono uwagi na temat sytuacji w Afganistanie, a także na flance wschodniej. Minister Macierewicz podkreślił wagę wzmocnienia obecności sił amerykańskich w Polsce.
Jak poinformowało MON, w trakcie wizyty w Afganistanie szef MON odwiedził także główny szpital znajdujący się w bazie Bagram, gdzie rozmawiał m.in. z komendantem szpitala oraz lekarzami na temat zabezpieczenia medycznego żołnierzy i pracowników cywilnych służących w ramach misji Resolute Support.
turpin
No tak, Pan Minister ponownie wystroil sie we wojskowy ferszalunek, do noszenia którego nie ma prawa, a to dlatego ze nie zaposiada zadnego stopnia wojskowego i nie jest zolnierzem. O ile sobie przypominam stosowny ukaz wydal ongi Min. Macierewicz. W tej sytuacji Min. Macierewicz powinien pociagnac do odpowiedzialnosci zolnierzy Zandarmerii Wojskowej, którzy na miejscu byli, a na to jaskrawe naruszenie (w warunkach uporczywej recydywy) nie reagowali. Mam nadzieje, ze Pan Minister wyciagnie konsekwencje!
Grzesiek
Chciałem całkiem serio zapytać, czy ja kupując w demobilu mundur wojskowy nie mam prawa go nosić, czy zawsze, czy może tylko w obecności wojskowych? Ktoś może mnie pociągnąć do jakiejś odpowiedzialności? Pełno tego można kupić w Polsce w sklepach. Ostatnio mój kolega kupił właściwie nieużywany mundur WP spod lady (chciał tylko spodnie, ale sprzedawca powiedział, że musi wziąć komplet), fajnie skrojony i z dobrych materiałów. Oczywiście bez "insygniów", ale chyba w obowiązującym wzorze.
bender
Od pierwszego wyjazdu AM do Afganistanu niezmiernie mnie ta zabawa w śliczne mundurki denerwuje. Tak jakby nie mógł włożyć przyzwoitego garnituru, czyli "munduru" cywilnej kontroli nad armia...
Kozus
Dyrektywy oraz rozporządzenia które mówią jasno jak i co sie nosi w polskiej bazie oraz na terenie całego obszaru objętego działaniami mówi jasno mundur nie ważne cywil wojskowy itd., zanim coś napiszesz poczytaj doucz się potem komentuj.
jadert
co my w ogole tam jeszcze robimy? i ta grupa "szturmowych" sztabowcow do niczego niepotrzebnych - żenada!