Święto Policji – obchody w dniach 24 do 27 lipca
Jak podają służby prasowe Policji, oficjalne obchody święta będą odbywać się w Warszawie. 24 lipca Komendant Główny Policji Marek Działoszyński wręczy odznaczenia i przekaże akty nominacyjne na wyższe stopnie pracownikom i funkcjonariuszom Policji. Wcześniej prezydent Bronisław Komorowski wręczył funkcjonariuszom Policji nominacje generalskie. W Sejmie w godzinach 10:00 – 12:00 odbędzie się sympozjum „95 lat polskiej Policji” połączone z wystawą fotograficzną o Policji Państwowej II RP. Dzień później przed Tablicą Pamięci w KGP kierownictwo Policji i zaproszeni goście oddadzą hołd poległym funkcjonariuszom, a około 15:00 pod pomnikiem "Poległym Policjantom – Rzeczpospolita Polska" złożone zostaną kwiaty.
Policja – w służbie od 95 lat
Tworzy się Policję jako umundurowaną i uzbrojoną formację służącą społeczeństwu i przeznaczoną do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego. - brzmi treść ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r., która stworzyła ramy prawne funkcjonowania Policji po upadku komunizmu.
Policja Państwowa została powołana ustawą Sejmu II Rzeczypospolitej z dnia 24 lipca 1919 roku. Właśnie na pamiątkę tego dnia obchodzone jest dzisiejsze Święto Policji. W 1939 roku korpus policyjny liczył około 30 tysięcy funkcjonariuszy. W trakcie kampanii wrześniowej zginęło około 2 tys. z nich, a 12 tysięcy dostało się do niewoli w Związku Radzieckim po napaści z 17 września 1939 roku. Niemal sześć tysięcy policjantów zamordowano w ZSRR wiosną 1940 roku. W trakcie okupacji struktury policyjne funkcjonowały przy Komendzie Głównej Armii Krajowej. Policja Państwowa została formalnie rozwiązana przez polskie władze na uchodźstwie 1 sierpnia 1944 roku, w dniu wybuchu Powstania Warszawskiego.
W 1944 roku Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego powołał Milicję Obywatelską. Osiem lat później Polska zerwała kontakty z Interpolem, choć była jednym z państw – założycieli tej organizacji w 1923 roku. Policja została powołana ponownie w trakcie transformacji ustrojowej ustawą z dnia 6 kwietnia 1990 roku, która weszła w życie 10 maja 1990 roku. Po sformowaniu Policji włączyła się ona ponownie do struktur międzynarodowych – 27 września 1990 roku została członkiem Interpolu, a w grudniu 1991 roku – International Police Association. Od tego czasu formacja podlegała reformom, przechodząc jednocześnie proces modernizacji technicznej.
Obecnie w Policji służy około 100 tysięcy funkcjonariuszy, którzy są wspierani przez niemal 25 tysięcy pracowników cywilnych. Na czele formacji stoi komendant główny, a Policja podlega ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych. Policja tworzona jest przez funkcjonariuszy służb prewencyjnej i kryminalnej, wspomaganych przez służby wspierające w zakresie logistycznym, technicznym i organizacyjnym. Struktury terytorialne Policji (komendy wojewódzkie, powiatowe, miejskie, komisariaty, Komenda Stołeczna Policji) wspomagane są przez jednostki podporządkowane centralnie, w tym powstałe 15 kwietnia 2000 roku Centralne Biuro Śledcze zajmujące się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej oraz Biuro Operacji Antyterrorystycznych, realizujące zadania z zakresu fizycznego przeciwdziałania terroryzmowi, a także wsparcia działań innych jednostek Policji w warunkach szczególnego zagrożenia (np. operacji przeciwko zorganizowanym grupom przestępczym o charakterze zbrojnym). Funkcjonariusze Policji w trakcie wykonywania zadań służbowych korzystają z szeregu uprawnień, w tym m.in. do zatrzymywania i legitymowania osób, kontroli osobistej, a także używania środków przymusu bezpośredniego i broni palnej.
Polacy ufają Policji
W dniu Święta Policji warto przyjrzeć się podawanym przez Policję statystykom, dotyczącym przestępczości na przestrzeni ostatnich lat, jak również poziomu zaufania do formacji i poczucia bezpieczeństwa wśród obywateli. Według przytaczanych danych, jeszcze w 2003 roku średnio dziennie dochodziło do więcej niż 4 000 przestępstw, podczas gdy w ubiegłym roku notowano średnio ponad 2 900 tego typu naruszeń prawa. Niemal 70 % Polaków uważa Policję za skuteczną, zgodnie z danymi Polskiego Badania przestępczości.
Spadek przestępczości widoczny jest także w poszczególnych kategoriach przestępstw. I tak np. liczba bójek i pobić spadła w 2013 roku w stosunku do 2003 roku o ponad 37 % i wyniosła nieco poniżej 8,8 tysięcy. W ciągu badanego okresu liczba kradzieży z włamaniem spadła o niemal 60 % - w ubiegłym roku odnotowano mniej niż 120 tysięcy tego typu przestępstw, podczas gdy w 2003 roku – prawie 295 tysięcy. Wreszcie, liczba kradzieży samochodów spadła o ponad 70 %. W 2003 roku dochodziło do ponad 54 tysięcy tego typu naruszeń prawa, podczas gdy w 2013 roku – 15,5 tysięcy. W wymienionych kategoriach przestępstw zanotowano w ubiegłym roku także spadki w stosunku do 2012 roku.
Omawiane tendencje nie mogą być jednak odczytywane jako umożliwiające obniżenie środków finansowych na szkolenia funkcjonariuszy, utrzymywanie stanów etatowych jednostek czy modernizację Policji. Wręcz przeciwnie, w celu zachowania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego konieczny jest rozwój formacji, w tym podnoszenie kwalifikacji funkcjonariuszy, a także prace nad dopracowaniem regulacji prawnych, na podstawie których działa Policja. W nadchodzących latach można spodziewać się zintensyfikowania zagrożeń o nowym charakterze (np. przestępczość w cyberprzestrzeni). Nie będzie to jednak równoznaczne z możliwością ograniczenia „klasycznych” funkcji Policji, jak choćby patrolowanie ulic w celu zapobiegania tzw. przestępstwom pospolitym. Warto o tym pamiętać.
Funkcjonariuszom i pracownikom Policji z okazji święta składamy najlepsze życzenia.
Pytam tylko
Zabójcę generała Papały znaleźli już, czy śledztwo nadal w toku?
Roman
Jedna bardzo ciekawa informacja z tego krótkiego zarysu historii policji w Polsce. Otóż w 1939 r. korpus Policji Państwowej liczył ok. 30 tys. funkcjonariuszy, a liczba ludności w II RP dochodziła do 35 mln. Natomiast dziś mamy 100 tys funkcjonariuszy przy liczbie ludności 38,5 mln. Czyżby przestępczość tak poważnie wzrosła w porównaniu do okresu międzywojennego? Jakoś też zapomniano o istnieniu w GG podległej niemieckim władzom okupacyjnym tzw, granatowej policji o bardzo niechlubnej historii, która liczyła ok 15-16 tys funkcjonariuszy, którzy rekrutowali się w przeważającej części z przedwojennych funkcjonariuszy PP i wstąpili do służby na rzecz okupanta.
Prawde mówi
Polski policjant zarabia mniej od zamiatacza ulic w Madrycie więc wszystkiego najlepszego
Riko
Ale więcej niż przeciętny Kowalski.
w Madrycie nie trzeba pleców
w Madrycie nie trzeba pleców by się dostać, na zachodzie to nie firma rodzinna, która zajmuje się pałowaniem opozycji, ale tam ścigają kryminalistów, a u nas legitymują dzieci na rowerze lub pałują ludzi z flagami w święto narodowe fajnie by było jakbyśmy mieli prawdziwą policje - co ściga złodziei, a nie taką, co po znajomości odmawia dochodzenia gdy złodziej ma znajomości
sas
Zamiatacz ulic w Madrycie zarabia pewnie około tysiąca euro. Czy tylko policjant w Polsce nie zarabia cztery tysiące złotych?