Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środowy przegląd prasy: Izrael i Hamas znów bombardują i atakują rakietami, PHO czeka na decyzję New Dehli w sprawie WZT, Waszyngton stawia warunki Putinowi, Zginęli na misjach, dostaną pomnik, Certyfikat dla maszyny ze Świdnika

200 WZT-3 być może niebawem jednak trafi do Indi. Fot. Wikipedia
200 WZT-3 być może niebawem jednak trafi do Indi. Fot. Wikipedia

Środowy przegląd prasy

Rzeczpospolita, Trzy miesiące dla Putina, Jędrzej Bielecki: Jeśli przywódcy UE nie nałożą w środę poważnych sankcji na Rosję, następna okazja pojawi się w październiku. Do tego czasu Moskwa może się już rozprawić z Kijowem. Na dwa dni przed szczytem Unii w Brukseli Departament Stanu USA przedstawił dokładną analizę bezpośredniego zaangażowania Kremla w konflikt na Ukrainie. "Choć Rosja twierdzi, że zależy jej na przywróceniu pokoju, jej działania tego nie potwierdzają. Nie mamy dowodów na to, że rosyjskie wsparcie dla separatystów się zakończyło. Przeciwnie, Rosja dostarcza im ciężkie uzbrojenie i sprzęt wojskowy, w tym czołgi i systemy obrony powietrznej, a także pozwala bojownikom na przekraczanie granicy" - napisali amerykańscy dyplomaci. Z danych wywiadu satelitarnego USA wynika, że w ostatnich dniach w jednej z baz na południowym zachodzie Rosji podwojono liczbę czołgów i innego uzbrojenia, które ma być dostarczone na Ukrainę. W Moskwie uruchomiono także punkt rekrutacji ochotników gotowych dołączyć do separatystów.

Polska, Izrael i Hamas znów bombardują i atakują rakietami, Kazimierz Sikorski: Tylko na chwilę Izrael wstrzymał bombardowanie Strefy Gazy. Kiedy Hamas nie zgodził się na zawieszenie broni i zaczął ostrzał, spadły bomby. Wydawało się, że wreszcie pojawiła się szansa na przerwanie wymiany ognia między Izraelem a Hamasem, po tym jak Tel Awiw przystał we wtorek rano na egipską propozycję, by nastąpiło zawieszenie ognia. Po tym jednak, jak Hamas na propozycję odpowiedział negatywnie i zaczął rakietowy ostrzał, izraelskie lotnictwo wznowiło we wtorek naloty na pozycje palestyńskie. Zbrojne ramię Hamasu, które kontroluje Strefę Gazy, wydało komunikat, że przyjęcie pomysłu Egiptu oznaczałoby poddanie się. Wcześniej na liderów Hamasu naciskał amerykański sekretarz stanu, by organizacja zgodziła się na zawieszenie ognia. Palestyńskie władze podały we wtorek, że już do 192 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar izraelskich nalotów, które trwają od ubiegłego wtorku. W tej sytuacji nie wiadomo, czy obie strony wrócą do egipskiej inicjatywy, by zacząć rozmowy o pokoju. Premier Izraela Beniamin Netanjahu dał wyraźnie do zrozumienia, że jeśli Hamas odrzuci ofertę zawieszenia broni i Izrael nadal będzie ostrzeliwany, wojsko rozszerzy swe operacje w Strefie Gazy.

Rzeczpospolita, Polskie czołgi techniczne jednak pojadą do Indii, Zbigniew Lentowicz: Polskiemu Holdingowi Obronnemu (d. Bumarowi) udało się renegocjować hinduski kontrakt na eksport wozów technicznych WZT-3 za prawie miliard złotych. W pierwotnej wersji sprzedaż 203 pojazdów wsparcia dla sił pancernych Indii miała przynieść branży 278 mln dol. Kontrakt, podpisany dwa lata temu, nie został jednak zrealizowany, bo zmienione władze Bumaru (PHO) uznały go za nieopłacalny. Nowe warunki transakcji, jak zapewnia obecne kierownictwo holdingu, odpowiadają już głównemu wykonawcy, czyli Zakładom Mechanicznym Bumar Łabędy. Szczegóły odnowionej transakcji pozostają tajne. - Projekt nowej umowy ma już polskie zgody korporacyjne, został uzgodniony i parafowany przez obydwie strony, w tym indyjskiego partnera przemysłowego Łabęd, zbrojeniową grupę BEML. Czekamy teraz na akceptację rządową New Delhi - informuje prezes PHO Marcin Idzik. Polskie czołgi techniczne z rodziny WZT sprzedawaliśmy (ok. 300 sztuk) hinduskiej armii już wcześniej. Gdyby i tym razem udało się zrealizować poprawioną umowę, postawiłoby to na nogi nie tylko czołgowe zakłady w Łabędach, ale też sporą grupę kooperantów ze zbrójeniówki. - Zalecałbym wstrzemięźliwość w ogłaszaniu sukcesu PHO w Indiach. "Zanim kontrakt przyniesie pieniądze, upłynie jeszcze sporo czasu -studzi emocje Andrzej Kiński, ekspert militarny.

Gazeta Wyborcza, Zginęli na misjach, dostaną pomnik: Monument upamiętniający polskich żołnierzy poległych na misjach zagranicznych stanie pod koniec roku przy ul. Puławskiej. Będzie to 3,5-metrowa rzeźba z brązu. Obelisk zaprojektował prof. Maciej Aleksandrowicz z Akademii Sztuk Pięknych, który wraz z firmą KAPS Architekci wygrał konkurs zorganizowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Tłem dla pomnika będzie Ściana Pamięci - mur, na którym zostaną wyrzeźbione symbole różnych rodzajów sił zbrojnych. Na murze znajdą się tabliczki z nazwiskami poległych na misjach polskich żołnierzy. Od zakończenia II wojny światowej zginęło ich 117. Najwięcej (43) w Afganistanie.
Pomnik stanie na osi ul. Goworka, przed Centrom Żołnierza - Weterana Misji Zagranicznych, które powstaje w XIX-wiecznym budynku koszar. 

Polska - Głos Wielkopolski, Przywieziono zestaw rakietowy: Słynące z unikalnej kolekcji poznańskie Muzeum Broni Pancernej ma od wczoraj kolejny militarny eksponat. Jest nim radzieckiej produkcji samobieżna wyrzutnia rakiet ziemia-powietrze 2K11 Krug znana w NATO pod nazwą SA-4 Ganef. Takie zestawy przeciwlotnicze na podwoziach gąsienicowych były na wyposażeniu krajów socjalistycznych. Do Wojska Polskiego trafiły w latach 70., użytkowano je do 2009 roku. Do Poznania trafiła wyrzutnia nieuzbrojona, bez rakiet, które WP wykorzystało do ćwiczeń.

Dziennik Wschodni, Certyfikat dla maszyny ze Świdnika: Śmigłowiec AW 149 z PZL-Świdnik otrzymał wojskowy certyfikat. Dzięki niemu wzrosną jego szanse na wygraną w rządowym przetargu na dostawę maszyn dla polskiej armii. Certyfikat wojskowy wydał Włoski Dyrektoriat Uzbrojenia Lotniczego. Wręczono go wczoraj podczas prestiżowego salonu lotniczego w Faronbourgh w Wielkiej Brytanii. Do tej pory mogliśmy mówić o prototypie śmigłowca AW149. Od momentu uzyskania certyfikatu stał się pełnoprawnym śmigłowcem wojskowym, dopuszczonym do lotów o takim charakterze.
W ubiegłym miesiącu śmigłowiec AW149 zakończył próby certyfikacyjne z udziałem Reparto Sperimentale di Volo, czyli Włoskiego Oficjalnego Centrum Prób zlokalizowanego w bazie lotniczej Pratica di Mare niedaleko Rzymu.

Reklama

Komentarze

    Reklama