Reklama

Siły zbrojne

XII edycja GROM Challenge już w najbliższą sobotę

GROM Challenge, GROM, Czerwony Bór
Zeszłoroczna edycja GROM Challenge.
Autor. Jarosław Rybak/GROM Challenge

Ponad 300 zawodników zarejestrowało się do udziału w najbliższej edycji GROM CHALLENGE - SIŁA i HONOR. To ekstremalnie trudny, legendarny bieg wytyczony na terenie jednego z pierwszych poligonów jednostki GROM, organizowany przez pierwszych żołnierzy tej formacji.

*Komunikat prasowy

Zawodnicy będą musieli pokonać dystans dwójkami, a sędziowie policzą czas wolniejszego biegacza. Dlatego bardzo ważna będzie współpraca w parach. Trasę o długości ponad 20 km, urozmaicono przeszkodami naturalnymi i sztucznymi. Na uczestników czeka teren idealny do szkolenia żołnierzy elitarnych formacji wojskowych: jeden z najdłuższych w Polsce stały tor przeszkód, zadania do wykonania w wodzie, trzęsawisku, zaroślach i na lądzie. Instruktorzy oceniać będą spostrzegawczość zawodników oraz umiejętność działania w sytuacjach skrajnego zmęczenia i stresu. Wymagana będzie np. znajomość zasad udzielania bojowej pierwszej pomocy czy strzelania.

Autor. Jarosław Rybak/GROM Challenge
Autor. Jarosław Rybak/GROM Challenge

O takie atrakcje zadbało kilkudziesięciu pierwszych żołnierzy jednostki GROM, którzy podobne testy przechodzili na poligonach w Polsce (m.in. w Czerwonym Borze), tajnych ośrodkach szkoleniowych w USA i Wielkiej Brytanii. Oni są bowiem organizatorami legendarnego biegu. Miejsce imprezy jest symboliczne. Odbywa się ona w Czerwonym Borze, niedaleko Zambrowa, na – kiedyś tajnym - ośrodku szkolenia komandosów GROM-u, a obecnie Ośrodku Szkolenia Poligonowego GROM GROUP.

Autor. Jarosław Rybak/GROM Challenge
Autor. Jarosław Rybak/GROM Challenge

Zawodnicy muszą biec z plecakami, w mundurach, w butach ponad kostkę. Każdy musi mieć przy sobie kilkumetrowy odcinek liny.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Dr. Pavl Kopetzky

    Ale po co, skoro rządzi lewica, pacyfizm i poddanie /się/ jak w drugiej połowie XVIII wieku... Poland

Reklama