Reklama

Siły zbrojne

TALOS pokona żołnierza przyszłości? [video]

fot. YouTube/DARPA
fot. YouTube/DARPA

Pancerz wspomagany zrewolucjonizuje współczesny system walki. 

Od czasu udoskonalenie broni palnej w XVI i XVII wieku pancerz, przynajmniej ten umieszczony bezpośrednio na żołnierzu, przestał odgrywać znacząca rolę i jeżeli występował to przede wszystkich w charakterze dekoracyjnym. Od wątpliwej jakości ochrony przed kulą z muszkietu, a potem karabinu, ważniejsza stała się wygoda żołnierza i jego mobilność. Usunięcie pancerza oznaczało też spadek ceny wyposażenia podstawowego co było ważne przy tworzeniu coraz bardziej masowych armiach narodowych. W bardzo  nielicznych przypadkach kirys – opancerzenie tułowia przetrwał do pierwszej wojny światowej w formacjach kawaleryjskich, a w czasie walk okopowych próbowano opancerzać ciało żołnierzy piechoty w tym słynnych niemieckich szturmowców. To wszystko nie zdawało jednak egzaminu – dzięki postępowi pancerze metalowe stały się wprawdzie tanie i możliwe do masowej produkcji, ale ich wadami pozostawały: waga i niska odporność. Pod koniec XX wieku, kiedy pojawiać zaczęły się coraz doskonalsze kamizelki kuloodporne. Współczesny żołnierz NATO prowadzący działania w Afganistanie jest dzięki temu dobrze chroniony przez ostrzałem z broni  ręcznej i odłamkami, jednak ponownie pojawił się problem ciężaru całego wyposażenia, które na patrolach pieszych może dochodzić dzisiaj nawet do kilkudziesięciu kilogramów.

W Stanach Zjednoczonych z pomocą  przyszła techonologia w postaci egzoszkieletów  (pierwszy i najbardziej znany to HULC umożliwiający przenoszenie 90 kg ładunku, nawet przez 75 godzin). Rozwiązanie problemu ciężaru od razu zrodziło pytanie o dalszy rozwój systemu. Technologia kuloodpornego pancerza, jego przenoszenia, a dodatkowo dzięki programom żołnierza przyszłości sieciocentryczne rozwiązania pozwalające na zwiększenie świadomości sytuacyjnej, poprawy zmysłów, łączności itp. już istniały. Oznaczało to, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć pancerz wspomagany, znany do tej pory tylko z fantastyki naukowej. W ostatnich latach wprowadzenie tego typu rozwiązania odsuwano w dalszą przyszłość, na lata 30. XXI wieku. W tym roku jednak niespodziewanie pojawiły się doniesienia o tworzeniu programu TALOS (Tactical Assault Light Operator Suit) nawiązującego nazwą do greckiej legendy o olbrzymim wojowniku z brązu strzegącym Krety. Doniesienia na ten temat pojawiły się w mediach na przełomie lata i jesieni tego roku. Projekt okrzyknięto na wyrost Iron Manem (do którego zabrakło min. możliwości latania i reaktora pokładowego porównywalnego z atomowym okrętem podwodnym). Prawdziwie sensacyjną wiadomość stanowi jednak to, że projekt powstanie w najbliższych latach, a nie w odległej przyszłości.

Amerykańskie Siły Zbrojne już zażądały od instytucji naukowych i przemysłu pomysłów jak taki sprzęt miał zostać wykonany. Odbyło się też odtajnione sympozjum naukowe, na którym zaprezentowano gotowe rozwiązania, które mogłyby znaleźć zastosowanie w przyszłym projekcie. Amerykanie ogłosili, że spodziewają się TALOSa jako systemu „1st gen capability” w przeciągu maksimum roku.

Wśród technologii, które będzie można zastosować w TALOSIE wymienia się kewlar nasączony płynnym tworzywem ceramicznym, który błyskawicznie twardnieje w trafionym miejscu. Piętą achillesową projektu może być jego zasilanie. Uzbrojenie ma być zintegrowane z  pancerzem. Problemem mogą być baterie - te produkowane obecnie nie mogą działać przez bardzo długi okres czasu i wymagana jest ich wymiana, z drugiej strony większe baterie mogą eksplodować, np. w wyniku dostania się pod ogień nieprzyjaciela. Entuzjaści projektu twierdzą jednak że wydatki na poprawę technologii baterii opłaca się, ponieważ przyczynią się to rozwoju motoryzacji elektrycznej. Ewentualne wejście Talosa do służby pozostawi w tyle nawet najbardziej zaawansowane programy „żołnierza przyszłości” prowadzone na świecie. Jak na razie mówi się jednak że jego użytkownikami będą tylko żołnierze amerykańskich sił specjalnych.

Maciej Szopa

 

Reklama

Komentarze (3)

  1. Ismael

    Heh, ale animacja to zalosna. Zaplacili by pierwszemu lepszemu grafikowi po polibudzie i zrobilby lepsza. Powiedzieli by : nie chamuj sie z fantazja to by im walnal cos z Fallouta3 :). Swoja droga taki wspomagany pancerz autonomiczny to super pomysl (ktos kto gral w F3 wiem o czym mowie)...

  2. Geno

    Filmik chyba robiony na amidze...

    1. zenon

      To samo mialem napisac.... Reklamowka jak intro gry z lat 90-tych

  3. loghyr75

    działa magnetyczne, lasery i pancerze wspomagane - książkowa fantastyka staje się rzeczywistością na naszych oczach

Reklama