Reklama
  • Wiadomości

Rosyjskie bombowce będą patrolować obszar Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej

Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zamierzają rozszerzyć działania lotnictwa dalekiego zasięgu, w tym bombowców strategicznych między innymi w rejonie Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej.

Fot. NORAD.
Fot. NORAD.

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu stwierdził, że w obecnej sytuacji niezbędne jest ustanowienie rosyjskiej obecności w obszarze zachodniego Atlantyku i wschodniego Pacyfiku, Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej. Podkreślił on znaczenie utrzymywania sprawności samolotów lotnictwa strategicznego.

Zgodnie z komunikatem służb prasowych resortu obrony Federacji jednym z priorytetów jest również stworzenie kompletnego i samodzielnego zgrupowania wojsk na Krymie. Siergiej Szojgu powiedział także, że rosyjskie lotnictwo będzie prowadzić rozpoznanie sił zbrojnych innych państw z wykorzystaniem samolotów dalekiego zasięgu.

W świetle kryzysu na Ukrainie Rosja znacząco zwiększyła aktywność lotnictwa wojskowego, między innymi w Europie, a także w rejonie wybrzeży Japonii i Stanów Zjednoczonych. Komentatorzy podkreślają, że działania sił lotniczych Federacji stały się w ostatnim czasie bardziej agresywne i obejmują wykonywanie symulowanych uderzeń bombowców czy naruszanie przestrzeni powietrznej państw neutralnych, jak Szwecja i Finlandia. Zapowiedzi szefa resortu obrony wskazują na dążenie do dalszego zwiększania intensywności operacji lotnictwa, co prawdopodobnie przyczyni się do eskalacji napięcia międzynarodowego w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi, państwami NATO czy krajami Unii Europejskiej.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama