Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie modernizują T-90

Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0
Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

Media rosyjskie donoszą o planach ministerstwa obrony, zgodnie z którymi procesowi modernizacji ma zostać poddanych kilkaset czołgów T-90

Rosyjska agencja prasowa RIA Novosti informuje o planach ministerstwa obrony, zgodnie z którymi modernizacji ma zostać poddanych kilkaset czołgów typu T-90. Wiadomość tę przekazał szef Wydziału Pancernego rosyjskiego resortu obrony, gen. por. Aleksander Szewczeno.

Rosyjski wojskowy stwierdził, że dzięki modernizacji armia zyska nowe możliwości wykorzystując przy tym sprawdzone, doskonale znane uzbrojenie. Program modernizacji, mający objąć prawdopodobnie około 400 maszyn, może zostać wprowadzony, zdaniem generała, "bardzo szybko". Gen. Szewczenko stwierdził też, że nawet "w obecnej, tak poważnej sytuacji", resort obrony doskonale rozumie potrzebę posiadania sprawnych, nowoczesnych sił pancernych, a zmodernizowany czołg T-90 zaspokoi część potrzeb rosyjskiego wojska.

O planach modernizacji czołgów T-90, wprowadzonych do służby w armii rosyjskiej najczęściej ok. 15 lat temu, mówiło się już w 2015 r. Unowocześnienie tego typu ma być częścią całościowego planu modernizacji armii rosyjskiej, rozłożonego na kilka kolejnych lat.

Reklama
Reklama

Komentarze (20)

  1. mity i fakty

    Tak - czy siak co ruskie to beeeeeeeeeeee ! Zastanawiające - dlaczego to zachodnie i amerykańskie wojsko tak boi się sowietów ? Już - nie mówiąc o polskim wojsku ?

  2. dropik

    Ruskie modernizują T90 są słabiej wyposażone niż t72b3. jedynie egzemplarze ze spawaną wieża miały przewagę nad t72 w postaci tej wieży. Ostania nieprodukowana wersja t90 dała impuls do modernizacji t72b3. jesli dodadzą nowy mocniejszy silnik jak w nowszych b3 to dostaną dobry czołg. my tez powinnismy zmodernizowac nasze pt91 i czesc t72 ale w ograniczonym zakresie, wymiana kamery termo, modyfikacje armaty i nowa amunicja ale bez fantazjowania na temat pt16. jak nie to szukac kolejnych leo2 lub abramsow.

    1. Hammerhead

      Modernizują T-90 podobnie jak T-72b3 bo wiedzą że te Tanki dadzą radę na ws do 600 czołgów. półczesnym polu walki nawet z zachodnimi maszynami. To RAZ. DWA. Setny raz powtarzam. Śledząc tematy na portalu powinniście wiedzieć że -Potrzeb wiele a Pieniędzy niewiele- Wobec innych (pilniejszych) potrzeb a także braku Leo 2a4 (do modernizacji) na rynku, bezsensu brnięcia w Abramsy a także braku kasy na nowe (jakie tam chceta) czołgi podstawowe MODERNIZACJA posiadanych przez nas Pt-91 oraz (?) T-72 to Konieczność Oczywista. Pytanie w jakim zakresie (czy to będzie Pt-16) i jaką ilość należy zmodernizować. Wszystko zależy od kosztów takowej modernizacji i takie są fakty. Myślę że powinniśmy posiadać ok. 500 w linii i 100 zmagazynowanych. Modernizujmy Leo 2a4, Modernizujmy Teciaki do standardu Pt-16, nie oglądajmy się na innych, wejdźmy w posiadanie pełnowartościowej amunicji tak by przebijać teciaki rosyjskie a jednocześnie oglądajmy się za licencją na nowy MBT< to już leży w interesie Bumaru. Skupmy się na BWP- OPL i Artylerii na resztę czas przyjdzie. Bezpieczna Polska to Silna Armia <słowa zamieńmy w czyny.

  3. zz

    To rosjanom opłaca się modernizować t-90 a nam nie opłaca się modernizować t-72 i pt-91 do standardu pt-16 ???

    1. ds

      ruskim oplaca sie modernizowac t90 bo to ich szmelc i jest ich 143 MLN wiec stac ich zeby wysylac zolnierzy na woje w ''trumanach na gasienicach''... a dla nas najbardziej oplacalne jest jak najszypsze wycofanie t-72 i pt-91 i zakup uzywanych leo lub abramsow .

    2. Boruta

      Owszem opłaca się modernizować T-90 i nawet T-72B. Natomiast modernizacja T-72A (w tym i Twardego) sensu nie ma.

  4. yaro

    Piętą achillesową amerykańskich czołgów, w szczególności podstawowego czołgu bojowego M1 „Abrams”, jest system aktywnej obrony, pisze Business Insider. Według najnowszego raportu służby badawczej Kongresu USA, na polach bitwy w Syrii znajduje się co najmniej osiem różnych systemów przeciwpancernych. Najniebezpieczniejsze z nich to systemy rosyjskiego pochodzenia. Ta obserwacja analityków jest ważna dla znajdujących się w Syrii amerykańskich doradców wojskowych i instruktorów: amerykańska armia wymaga modernizacji systemów obrony czołgów. Czołg „Abrams” nie posiada systemu aktywnej obrony, zauważa gazeta. Ponadto jest dość trudno wyposażyć w systemy aktywnej obrony uzbrojenie Wojsk Lądowych i Korpus Piechoty Morskiej USA, dodaje BI. Nawet jeśli Amerykanie zdecydowaliby się kupić i przyjąć na zbrojenie sprawdzone w walkach izraelskie systemy „Trophy”, to nie rozwiązałoby to wszystkich problemów. Piechota Morska potrzebuje aktywnej ochrony, która mogłaby zostać zamontowana na okrętach. Trudność polega na tym, że radary i czujniki stosowane w takich systemach do natychmiastowego wykrywania i eliminowania celów, mogą kolidować ze sobą lub z innymi urządzeniami. Ponadto systemy aktywnej obrony pracują w zakresie milisekund, przy szybkościach, które są niedostępne dla człowieka, dlatego muszą one być zautomatyzowane, co zwiększa ryzyko dla personelu, czytamy w artykule. Z kolei rosyjskie czołgi na platformie gąsienicowej „Armata” mają podobne systemy, które już udowodniły swoją skuteczność. Aby zachować „asymetryczną przewagę”, Stany Zjednoczone powinny rozwiązać kwestię ochrony swoich pojazdów opancerzonych, podsumowuje Business Insider.

    1. Vvv

      Mijasz sie z prawda. USA w 2018 wprowadza aktywna ochronę ale obecnie analizuje każde z rozwiązań i zamontowanie hard kill jest zabuzetowane. Ruski afganit ostatnio nie zebrał pozytywnych opinii i sami Rosjanie przyznali ze działa on poniżej ich oczekiwań i musza go poprawić. Jak narazie to t-14 jako jedyny posiada hard kill tak jak dawniej t-80ud ale ich 99,9% czolgow tego nie posiada wiec nie mówmy o żadnej przewadze

  5. 45

    Ja myślę że problemy z T-14 to macie wy.Ten czołg problemów żadnych nie ma.Ktoś napisał że powstało ich już co najmniej 20.Ja myśle że jest ich znacznie więcej.Żadne próby państwowe bo jego nazwa by brzmiała ,,obiekt i trzy cyfry,, Trzeba wziąć do łapki ruska publikację o rozwoju tanków i będziecie wiedzieli.Czy chcecie czy niechcecie on jest na uzbrojeniu.Czyli spełnia oczekiwania armii. A reszta wyjdzie jeśli go odtajnią.Kiedy? Kiedy sprzedadzą go na eksport.Do tego czasu to mozna tylko spekulować.Jest to nowość bo wprowadzaja całą triade.Czyli,czołg,bwp i pojazd wsparcia artyleryjskiego.

    1. yaro

      Tak się wszyscy podniecają T-14 a nie zauważają T-15 a to bardzo ciekawa i groźna konstrukcja. Aż się dziwię, że D24 o niej nie pisze.

  6. elektryk

    Jak ich nie stać na prototypy T-14 to trzeba złom remontować.

    1. elektronik

      jak ma się dużo dobrych czołgów to za ułamek ich wartości można zrobić jeszcze lepsze, a te najlepsze do produkować, ale czasami lepiej być elektronikiem niż elektrykiem bo jednego elektryka już mieliśmy i poziom jego myślenia nie należał do górnolotnych

  7. 45

    On musi być unowoczesniony,bo ma współdziałać z najnowszymi t-72 i t-80.To jest logiczne.Ale to żadna rewelacja.Za komuny w moim pułku był batalion czołgow były to T 54 i T 55. Ale wszystkie były wyposażone na wariant 55.Jak powiedział mi jeden pancerniak ,trzeba by zaglądnąc do książki pojazdu aby sprawdzić w jakiej wersji wybudowano pierwotnie dany pojazd. Zresztą rosjanie nie ukrywają tego że zespoły mechaniczne starszych modeli czołgow są zastępowane nowszymi i nazwa czołgu jest dalej ta sama.

    1. vvv

      t-90 i t-90a maja nowsze rozwiazania niz t-72b3, t-80u, t-80ud wiec jest zupenie odwrotnie niz mowisz. podobnie t-72b3m bedzie slabsza wersja niz t-90a. wyglada to bardziej na latanie dziury po tym jak wyplynelo ze t-14 maja problemy z agregatami i innymi pierdolami i do 2020 ma ich byc tylko 70 w linii zamiast 2000 w 2022 :)

  8. analizator

    Czytałem "Raport Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych" Nowe Uzbrojenie Rosji, propaganda, uzbrojenie braków, czy wyzwanie dla NATO. Warszawa, wrzesień 2015 r. T-14 Czołg ten został zaprezentowany po raz pierwszy na paradzie z okazji zwycięstwa w Wielkie Wojnie Ojczyźnianej 9 maja 2015 roku wraz z pozostałymi pojazdami z rodziny Armata. Pojazd do końca 2016 roku ma przejść państwowe testy i zostać oficjalnie włączonym do rosyjskich sił zbrojnych. Przewiduje się, że do 2020 roku ma zostać dostarczonych 2300 sztuk tych pojazdów. Czołg podstawowy T-14 opiera się na gąsienicowym podwoziu projektu Armata. Zastosowany pancerz 44S-SW-Sz został opracowany do zachowywania swoich właściwości w warunkach arktycznych. Załoga umieszczona jest w wielowarstwowej opancerzonej kapsule odseparowanej od zasobnika z amunicją. Czołg ma zdalnie kontrolowaną bezzałogową wieżę wyposażoną w armatę 2A82-1M kalibru 125 mm z zapasem 45 naboi. W razie potrzeby pojazd można wyposażyć w działo kalibru 152 mm. Ponadto na wieży umieszczone jest działko kalibru 30 mm służące do obrony przeciwlotniczej oraz karabin maszynowy kalibru 12,7 mm służący do niszczenia nadlatujących pocisków. W wersji przedprodukcyjnej, zaprezentowanej na defiladzie z okazji zwycięstwa nad nazizmem w wieża nie była wyposażona w boczne działko oraz karabin maszynowy - wyposażenie to ma pojawić się w wersji produkcyjnej. Pojazd posiada zarówno aktywne, jak i pasywne systemy obrony własnej. Wyposażony jest w system radarowy typu AESA działający w paśmie Ka bazującym na rozwiązaniach z samolotu PAK-FA. Zdolne ma być do prowadzenia ostrzału z szybkością 12 kul na minutę i efektywnym zasięgiem dochodzącym nawet do 8 kilometrów. Pojazd bojowy T-15 skonstruowano wykorzystując podwozie czołgu T-14 Armata. Pojazdy T-15 są przeznaczone do transportu piechoty i wsparcia czołgów w zwalczaniu siły żywej i lekko opancerzonych pojazdów przeciwnika. Są wyposażone w zdalnie sterowany, bezzałogowy moduł bojowy „Erona”, uzbrojony w działko AP 2A42 kalibru 30 mm z zapasem 500 pocisków i zasięgiem do 4 km, cztery przeciwpancerne pociski kierowane „Kornet” na dwóch podwójnych wyrzutniach (o zasięgu rzędu 8-10 km) i karabin maszynowy PKTM kalibru 7,62 mm (z zapasem 2000 pocisków). TOS-1 Buratino to opracowana w latach 70-tych wieloprowadnicowa ciężka wyrzutnia rakietowa kalibru 220 mm na podwoziu czołgu T-72. W terminologii radzieckiej broń określano mianem ciężkiego miotacza ognia (TOS – tiażołaja ogniemiotnaja sistiema), w rodzimej literaturze można napotkać różne określenia, np. wyrzutnia rakiet zapalających. Broń tego typu wywodzi się od fascynacji radzieckiej ładunkami termobarycznymi (paliwowo-powietrznymi), które postrzegano jako pewien substytut taktycznych ładunków atomowych. TOS-1 to wyrzutnia rakietowa - 30-prowadnicowa TOS-1M lub 24-prowadnicowa TOS-1A - kalibru 220 mm zdolna razić różnorakie cele na dystansie maksymalnym do 6 km. Rakiety z głowicą termobaryczną lub zapalającą dedykowane są do niszczenia siły żywej, umocnień i lekkiego sprzętu pancernego. System może wspierać ogniem własne jednostki na linii frontu, w sytuacji walk pozycyjnych, np. w trakcie przełamywania (neutralizacji) umocnionych pozycji przeciwnika w terenie zabudowanym, obszarach górskich, czy w rejonach ufortyfikowanych. Maksymalny zasięg systemu TOS-1A wynosi 6 km, przy zasięgu minimalnym 400-600 m. Teoretyczny obszar porażenia siły żywej na pozycji nieumocnionej lub w lekkich okopach deklarowany jest – przy strzelaniu na zasięg maksymalny – jako 40 000 m2. Pociski paliwowo-powietrzne okazały się niezwykle skuteczne w obszarach górskich Afganistanu.

  9. Piotr

    Czy można gdzieś kupić jeszcze troche Leosiów i modernizować do PL? Oczywiscie z "polską" łącznością ... Trzeba nam ich wiecej a to jedyna realna opcja bo nowych nie kupimy a modernizacja pt91 czy starty t70 bezsensu i koszt podobny.

    1. Realista33

      Można i to w świetnym stanie: Szwajcaria, Szwecja i Kanada która przechodzi na Abramsy. Prawdziwym skokiem byłoby minimum 2 lekkie dywizje na Type 10

    2. 2zdk

      Hiszpania z tego co kojarzę ma około 53 Leopardy 2 na sprzedaż. Nie są one w idealnym stanie ale i tak myślę że warto byłoby je nabyć... Szwajcaria też miała trochę swoich Leopardów 2 ale wyprzedała je do Niemiec pod zabudowy specjalistyczne nie wiem czy na dzień dzisiejszy coś im jeszcze zostało.

    3. Bili

      Czytałem na amerykańskich stronach ze Kanada bedzie przerzucała batalion do krajów bałtyckich a reszta sprzętu może byc przekazana do Polski lub Rumunii celem uwiarygodnienia partnerstwa, jedyny koszt to transport i Rumuni nie stać wiec Polska musi tylko sie zgłosić po Leo w świetnym stanie

  10. targ

    Tylko patrzeć jak zerżną Rosjanie sylwetkę i pancerz z naszego prototypu PT 16 pokazanego na targach MSPO

  11. Rain Harper

    Kosz do przewożenia onuc i zestaw katapultujący wieżę razem z załogą po trafieniu w kadłub.

    1. 123

      Hehehe...cos w tym jest:)... siewca kartoflii z najnowszych wyrzutnikow rakiet intergalaktycznych????

  12. Heavy

    Po co im 400 zmodernizowanych T-90 skoro jam sami mowia, za kilka lat będą mieli 2000 T-14 armat? :)

    1. Proste i logiczne

      Po to żeby mieć ileś tam armat i T-90. Jedno drugiego nie wyklucza. Po to że zmodernizowaną T-90 można sprzedawać innym krajom. Wiedziałbyś o tym gdybyś miał jakieś pojęcie o przemyśle zbrojeniowym a tak starasz się być śmieszny i kpić z ruskich a wyszło że tylko sie osmieszyłes.

    2. Radek

      Armata jest koncepcyjnie rewolucyjna, ale dopracowanie jej wszystkich elementów wyposażenia zajmie pewnie kilka lat. T-90 już są i można je tanio zmodernizować. Ponadto myślę, że T-14 będzie kupowany głównie w wersji bezzałogowej i będzie atakować w pierwszej linii (z jego odpornością pancerza zasadniczego równej około 900 mm RHA i sumaryczną odporność nieco ponad 1100 mm RHA przeciw pociskom podkalibrowym) będzie miała za zadanie przełamać linię wroga, a zmodernizowane T-90 z załogą będą "sprzątać" po Armacie. Dlatego potrzebujemy amunicji podkalibrowej, do naszych Leopardów, przebijającej ponad 1100 mm RHA i wtedy będziemy mogli odpierać atakujące rosyjskie Armaty.

    3. szydzący z głupców

      Bo lepiej mieć 2400 nowoczesnych czołgów zamiast 2000?

  13. Wieśniak

    To jest okazja żeby Bumar zarobił. Europa i tak handluje z Rosją.

    1. cynik

      Rosjanie raczej nie są zainteresowani modernizacją wsteczna.

  14. ccc

    To jest jednak cały czas T-72 BM !!!

    1. Vvv

      Nie jest.

    2. Davien

      Jak co to oznaczenie pierwszych T-90 to było T-72BU ale od tamtego czasu nieco sie zmieniło.

  15. viper

    pewnie się zapatrzyli na pt-16 hehe a tak na poważnie to chyba będą korzystać z rozwiązań z armaty

    1. Davien

      Jeżeli chodzi o rozwiazania z T-14 to byłoby ciężko, te dwa czołgi dzieli praktycznie wszystko, no może poza kalibrem działa

  16. moro

    ....ciekawe dlaczego nie widac tutaj zadnych komentazy....?..tyle krytyk dotyczacych modernizacji t 72, pl 91, a tu jakos brak krytyk....hmmmm

    1. Vvv

      A czy ty wiesz co jest baza t-72bu czyli t-90? T-90a to juz inna bajka. T-72m jest tak podobny do t-72b mod 1989 lub BU jak maluch do mercedesa

    2. Tom

      Ponieważ jakoś tak głupio krytykować swoich ;)

    3. kok

      Polski pt16 nawet się nie umywa do T90 a już w ogóle po moderce.

  17. staruch

    poco modernizować t-90 do standardu t-90m jak jest armata.

    1. rozczochrany

      Bo jest taniej. Współczynnik koszt-efekt.

    2. rozczochrany

      Poza tym po wyprodukowaniu czołgu wiadomo, że będzie używany przez powiedzmy 30 lat. Na tyle przewiduje się jego eksploatację. Logiczne jest, że musi przejść kilka modernizacji. W przeciwnym wypadku było by to marnotrawstwo.

  18. dk.

    Będzie jak przed 1939 - zdążymy zbudować przemysł, który jednak "z przczyn, których rozsądny człowiek nie powinien krytykować" nie zdąży Wojsku Polskiemu dostarczyć logicznych ilości dobrego uzbrojenia. Definicja osoby ociemniałej ? W sprawach dotyczących obronności byłby to człowiek wmawiający pozostałym, że czegokolwiek nauczyliśmy się z września 1939. Że jesteśmy mądrzy choć po szkodzie.

  19. hiko

    no nie dobrze, t90 byl szrotem porownujac do naszych leo. zobaczymy jak bedzie wygladala modernizacja

  20. edi

    Całe 200-300 bo tylko tyle mają.