Siły zbrojne
Rakiety dla Korei Północnej zatrzymane w Panamie
Na pokładzie Koreańskiego statku, płynącego z Kuby przez Kanał Panamski do Korei Północnej, znaleziono elementy pocisków rakietowych. Kapitan jednostki próbował popełnić samobójstwo a załoga walczyć z panamskimi policjantami.
Statek noszący banderę Korei Południowej, który miał przewozić ładunek cukru, zatrzymano po atlantyckiej stronie Kanału w celu szczegółowej kontroli. Celnicy podejrzewali, że pokładzie znajdą przemycane narkotyki. Tymczasem w kontenerach cukru znaleziono, jak informuje strona panamska – „elementy nowoczesnych rakiet”. Gdy na pokład weszła wezwana przez celników policja, kapitan jednostki próbował popełnić samobójstwo, natomiast załoga próbowała walczyć z funkcjonariuszami. W wyniku buntu aresztowano 35 członków załogi.
Więcej: Korea Północna: rakietowe uderzenie z różnych części kraju?
Cały ten incydent został wykorzystany przez prezydenta Panamy, Ricardo Martinellego, który ogłosił w państwowym radiu - "Niech świat zapamięta sobie, że nie można przemycać niezadeklarowanej broni przez Kanał Panamski". Jest to efektowna, ale pusta deklaracja w sytuacji, gdy przez 80 km Kanału Panamskiego przechodzi codziennie około 40 statków towarowych, a w ciągu roku, około 5% całego transportu morskiego.
(JS)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie